MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 29, 2025 5:40 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
Post: pt lut 22, 2008 9:14 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2007 11:11 pm
Posty: 31
Moze i mi pomozecie.. Moj merc do pewnego czasu działał bardzo dobrze odpalał odrazu w 2-3 sek, a od pocztaku mam LPG i zawsze wszystko było dobrze, zawsze odpalałem na benzynie, a po osiagnieciu odpowiedniej temperatury przełaczam na LPG. Oczywiscie wymieniłem przewody, kopułke, palec, regulator biegu jałowego, swiece, nowy olej, nowe filtry( powietrza, paliwa, oleju, automatu, wspomagania) nawet mam nową sonde lambda, nowe przewody gumowe doprowadzajace powietrze od regulatora, wszytskie łacznie z odpływem odmy. Guma pod szpryca tez sprawdziłem i jest cała, wszytsko dobrze poskrecałem i powkładałem. Jezdziłem bez zarzutu 20tys km bez wybuchów, w tym była wymiana oleju i filtra powietrza, filtra gazu no i kilka dolewek oleju. Przy silniku zlikwidowałem kilka miejsc ubytku oleju tzn wycieków, na koniec zostało mi zlikwidowanie wycieku miedzy silnikiem a skrzynia. Zrobiłem to 3 tygodnie temu, oczywiscie nie ja tylko mechanik, było to cały dzien roboty. Musiał odkrecic skrzynie i ja odstawic troszke od silnika, odkrecic rozrusznik no i koło zamachowe przykrecone do wału korbowego. Wymienił ten uszczelniacz i wszytsko skrecił do kupy tak jak było wczeniej, lacznie z wałem ktory tez musiał odkrecic. Przy okazji mymieniłem tez pasek klinowy z przodu no i alternator.
Przyszedłem odebrac autko no i zapaliłem i odjechałem z duza jednak roznicą, motorek przy ruszaniu zaczał robic takie pryk pryk pryk, tak jakby sie dławił, albo czegos nie dostawał, nie wiem moze iskry, albo powietrza nie wiem co to moze byc, moze wymiana paska zaszkodziła albo alternatora .Pomyslałęm ze moze to byc cos z wałem, ze moze zle skrecony i szarpie jednak zatrzymałem sie i przegazowałem go na pozyscji skrzyni N czyli na luzie i takie same objawy wystapiły było tylko pryk pryk pryk i wtedy autko wkrecało juz sie spowodnie na obroty a jak znowu spadło do około 700obr i jak go przygazowałem to znowu prykał . Dzieje sie to tak do 1000obr wtedy nie ma nic tzn silniczek pracuje rowno. Zaznacze , ze nie gasnie!!!
Wrociłem do mechanika i zaczelismy badac co moze byc nie tak!!!
Sprawdzalismy wszytsko, przepieciowke, przewody , kopułke, dosłownie wszytsko, czy nie suneła sie jakas rurka doprowadzajaca powietrze, poprostu zero sladu, wszytsko zostało przykrecone na swoje miejsce, a dodam ze skrzynia jak juz autko ruszy i zacznie zmieniac biegi to jest tak jak dawniej wiec ze skrzynia nie mogło sie nic stac, ani tez z wałem napedowym. Poduszki silnika sa całe, tak jak przed wymiana tego cholernego uszczelniacza.
Podjechałem za kilka dni znowu do mechanika i cały czas mam takie objawy, jakby dławienia sie. Wjechałem na kanał i ku mojemu zdziwnieniu pod silnikiem plamy oleju i znowu wycieki!!!! w tym samym miejscu!!!!w przyszłym tygodniu bedzie kolejna rozbiorka i zobaczymy co tam znowu sie stało!!!!
Podczas tej wizyty mechanik napomniał mi ze widział tam czujnik połozenia wału korbowego tzw Halla, zreszta jak odkrecał rozrusznik to nie mozna go nie widziec, i moze sie uszkodził podczas naprawy tego wycieku, a zreszta przedtem czujnik działał zawsze na sucho, a podczas tego wycieku sie zabrudził ale nie wiem czy moze to spowodowac uszkodzenie. Odkrecilismy go i wyczyscilismy, faktycznie troszke był zabrudzony wyciekajacym olejem, prubowałem odpalic , ale z oczywistych przyczyn autko nawet nie drgneło, gdyz ten czujnik jest podpjety do układu zapłonowego. Czujnik wyczyszczony, przykrecony no i odpalił troszke lepiej i raczj nie prykał, moze przez jakies 30sek po czym wszytsko co złe znowu powrociło. Dodam , ze wystepuje to zarowno na benzynie jak i na LPG akurat to nie ma tu znaczenia, czyli układ dawkoawnia paliwa wykluczam jakoby mogł sie zepsuć.
Czy czujnik Halla ma tak wielkie znaczenie???przeciez jak juz rusze to autko jedzie i nic sie nie dzieje, nie gasnie, ani na gazie ani na LPG. natomiast zauwazłyłem , ze niestety na zimnym silniku zaczyna coraz gorzej odpalac, krece i krece i nic, az po 30 sek zaczyna prykac i wtedy musze go przegazowac, nawet trzymac na obrotach z 10 sek i wtedy juz trzyma obroty. jak sie rozgrzeje to jest troszke lepiej, ale nic juz nie jest jak dawniej. Byłem w ASO i czujnik kosztuje blisko 500zł a zamiennikow chyba nie ma. Dzwoniłem do kolesia z allegro ktory ma taki silnik na sprzdaz, moze odsprzeda mi taki czujnik. Nie wiem nawet czy mozna go jakos sprawdzic,zdjagnozowac, przeciez K-Jetronic nie mozna podlacyc pod kompa,nie chce oddawac zadnemu elektrykowi i tak nie bede mu opowiadał całej historii o moim MB, zreszta nie mam jak autko ciagle w trasie codziennie.
Moze mi pomorzecie bo juz nie mam siły na niego, a tak go pokochałem...

MB 200 88r W124 Sedan Automat Nivo LPG Golas


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lut 23, 2008 4:39 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr wrz 12, 2007 12:21 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: texaS
niestety ale czujnik ma bardzo wielkie znaczenie...
to nim sie ustawia wyprzedzenie zapłonu... jeśli go nie ma to zapłon następuje w czasie nieokreślonym... reszte sobie dopowiedz...

_________________
kaszanka polskim kawiorem!!!
---------------------------------------------------------
S210 E290 TDT 97
W124 E250D 93
W124 230E 85 LPG ex
W201 200E 85 LPG ex
W123 200D 79 ex


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 27, 2008 11:30 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2007 11:11 pm
Posty: 31
Witam szanownych kolegów.
Problem rozwiazałem sam, okazało sie ze to szarpanie robi alternator ktory kupiłem na allegro po regeneracji, dawał takie opciazenie przy ruszaniu, ze silnik szarpał przez 1-2 sek. Wydaje mi sie, ze za szybko sie wzbudzał. Teraz mam swoj stary alternator z tym , ze wymieniłem mu diody i łożyska. Nie wiem jaka moze byc przyczyna, moze jest inne uzwojenie, alternator wyglada tak samo jak moj stary, był jeden plus a mianowicie miał lepsze ładowanie pod obciazeniem, no ale coz z tego jak jezdzic sie nie dało.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl