MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Wał-luz na frezach...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=31985
Strona 1 z 2

Autor:  trocin [ pt lut 22, 2008 9:20 pm ]
Tytuł:  Wał-luz na frezach...

Hej.
Dziś zdiagnozowałem - mam luz na wale na środku (na łączeniu) pod gumą ochronną na frezach. Nie wiem czy lepiej oddać wał do regeneracji (koszt ok. 500zł) czy poszukać używki w dobrym stanie, czy olać to i tak jeździć (czasem tylko przy zmianie biegu słychać jest głuche stukniecie). Nie jest to bardzo upierdliwe.
Aha, jeszcze jedno - czy wał w manualu i automacie w silniku 2.9TD jest taki sam?
Może miałby ktoś na sprzedaż?
Auto jak w podpisie (S210 manual).
Poradźcie cuś ;)

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pt lut 22, 2008 10:00 pm ]
Tytuł: 

A tam czasem nie likwiduje sie luzu taka jebutnie duzą nakretką?????

Autor:  trocin [ pt lut 22, 2008 10:06 pm ]
Tytuł: 

No własnie nie, dziś tam zaglądałem i nic nie ma, podobno w 124 było coś takiego, a tu ni ma... :(

Autor:  FreQ [ pt lut 22, 2008 10:37 pm ]
Tytuł: 

http://maraian.fotosik.pl/albumy/119161.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 98f6b.html
tutaj masz od 124 ale w 210 chyba podobnie bedzie.
w tym ostatnim widac ta nakretke. moze sie na cos przyda [zlosnik]

Autor:  trocin [ sob lut 23, 2008 8:20 am ]
Tytuł: 

Wczoraj patrzylem - nie ma tam zadnej nakretki, zreszta sprawdzalem w EPC... :(

Obrazek
Obrazek

Autor:  BrunoGiamatti [ sob lut 23, 2008 12:36 pm ]
Tytuł: 

Ja też mam luz na frezie z przodu ;)
Mechanik powiedzial zeby tak jeździć ... ;) bo nie opyla sie tego jeszcze robić...

Autor:  trocin [ sob lut 23, 2008 5:01 pm ]
Tytuł: 

No mi tez mowia zeby tak jezdzic do zdechu i potem kupic na szrocie wal jak ten sie rozleci za pare lat... Ale nie lubie jak cos jest nie tak w aucie i chcialbym na biezaco wszystko porobic... Albo zdecyduje sie na regeneracje tego albo powoli bede rozgladal sie za drugim, podjade niedlugo kilka km od Pulaw do gosci co sie tym zajmuja i wycenia mi regeneracje z demontazem i montazem...

Autor:  Chuck Norris [ ndz lut 24, 2008 11:55 pm ]
Tytuł: 

powiem wam robiłem to u siebie...
koszt robocizny 250zł i 3 godz auto u "wałkarza" :)
w poznaniu moge dac wam namiary ale tu chyba nie chodzi o poznań...

Autor:  BrunoGiamatti [ pn lut 25, 2008 12:40 am ]
Tytuł: 

hmm ja to bede tak jeździł (najpierw mam OC do oplacenia .. i spregło do zdrobienia (slizgać mi sie zaczelo [szalone] ) i dokonczenie regulacji wtrysku)
a potem tym sie zajme. w wawie slyszalem ze koszt moze wyjść ok 500-700zł ( i w stolicy jest podobno jeden zakłąd co to robi). a w puławach i okolicahc lublina to nie wiem...

Autor:  trocin [ pn lut 25, 2008 7:32 am ]
Tytuł: 

Chuck Norris pisze:
powiem wam robiłem to u siebie...
koszt robocizny 250zł i 3 godz auto u "wałkarza" :)
w poznaniu moge dac wam namiary ale tu chyba nie chodzi o poznań...


Jak najbardziej moze byc P-ń zapodaj namiary na goscia, pracuje w P-niu i moge tam to zrobic, tym bardziej ze cena przyjemna :)

Autor:  trocin [ wt lut 26, 2008 11:11 pm ]
Tytuł: 

Chuck - daj namiary, od wtorku do czwartku bede w Poz i chce to zrobic... ;)

Autor:  Chuck Norris [ śr lut 27, 2008 10:00 am ]
Tytuł: 

Poznań, ul. Napoleońska 6, tel. 061 820 35 26
robią prawie od ręki a jak nie od ręki to sie umówisz na drugi dzien :)

Autor:  trocin [ śr lut 27, 2008 10:32 am ]
Tytuł: 

Dzieki wielkie, pomogłeś mi bardzo, umowilem sie na wtorem bo akurat bede w Poz, cena bardzo przyjmna, gosc powiedzial mi ok. 200zl chyba ze trzeba wydech sciagac to na flaszka trzeba dorzucic [zlosnik] podstawiam auto rano i popoludniu odbieram [zlosniki] w okolicach Puław ok. 600zł krzyknęli [zlosnik]

Autor:  blackmilk [ śr lut 27, 2008 10:50 am ]
Tytuł: 

trocin a kupiles ta oslone pod silnik ? tez sie czaje na jakas...

Autor:  Chuck Norris [ śr lut 27, 2008 12:19 pm ]
Tytuł: 

jak mogłem to pomogłem :)
jak wiem to mówie a nie chowam wiedzy w kieszeń :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/