MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr lip 30, 2025 10:08 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn lut 11, 2008 8:32 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 16, 2006 2:08 pm
Posty: 20
Lokalizacja: chełm
witam
mam problem z tylnym mostem zauważyłem ze wycieka mi olej przekładniowy z mostu, wiec chce wymienić simering ten z przodu, tam gdzie z mostem połączony jest wał (na rysunku jest on zaznaczony jako 7 pozycja) ale nie wiem jaki rozmiar klucza idzie na śrubę ( na rysunku pozycja 6 ) oraz jakim momentem mam ja dokręcić, mercedes to 190 D 2,5 L z 1990r

Obrazek[/img]

_________________
To jest moje odkrycie


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 8:43 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Co do klucza to Ci nie powiem bo nie pamiętam,
Musisz wymienić też tulejkę 9. Momentu zakręcania wałka się nie podaje bo zakręca się go dotąd aż uzyska się odpowiedni moment hamujący w łożyskach - to znaczy uzyska się właściwe ściśnięcie tych łożysk.
Najłatwiej zmierzyć przed demontowaniem i potem po zamontowaniu aby był on taki sam (bo nie wyciągamy reszty, która nie wiadomo co wnosi)
Można iść na łatwiznę i zostawić tulejkę 9 wtedy trzeba zaznaczyć położeniue nakrętki 6 (warto sprawdzić też te momenty hamujące przed i po czy aby się nie pomyliliśmy i nie skręcimy za lekko ani za mocno). Jednak takie rozwiązanie ma tą wadę, że zwykle flansza 5 jest dokręcona za słabo. A mocniej nakrętki dociągać nie wolno bo za mocno ściśniemy łożyska i one się szybko zniszczą. - To jest właśnie przyczyna większości wyjących mostów. Gdzie w dobrej wierze mechanicy bez wiedzy niszczą łożyska przy okazji wymiany simeringu na ataku.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 9:03 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 24, 2005 2:39 pm
Posty: 344
Lokalizacja: Chełm
Pantera pisze:
nie wiem jaki rozmiar klucza idzie na śrubę ( na rysunku pozycja 6 )

Dwunastokątna przedłużona trzydziestka
Obrazek
jesli to ten Chelm z rej LC to mogę pożyczyć takowy za kaucja [zlosnik] i opłata w stylu czteropaka browca [zlosnikok]

Pozdr

_________________
S124 300TE 4-MATIC
S124 E280T
Ex: W124 300E 4-MATIC


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 10:12 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 16, 2006 2:08 pm
Posty: 20
Lokalizacja: chełm
wole nie wyciągać łożyska i tulejki 9 ja chyba się wyjmuje dopiero jak się rozkłada most - nie jestem pewien tak wnioskuje z rysunku, co do dokręcania to właśnie się tego boje ze mogę uszkodzić łożysko i tulejkę i gdzieś wyczytałem ze, nie pamiętam w jakim modelu trzeba ja dokręcić z siła 80 Nm, a co do klucza to mierzyłem suwmiarka - nie mogłem zmierzyć dokładnie ale wychodził mi numer klucza 28mm

jurand odezwij sie na PW gdzie mieszkasz w Chełmie jutro w padłbym do Ciebie po klucz 28mm i 30 mm, oczywiscie nie z pustymi rekami ;)

_________________
To jest moje odkrycie


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 10:24 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Pantera pisze:
wole nie wyciągać łożyska i tulejki 9


Tulejke nalezy wymienic przy kazdum odkreceniu nakretki piasty, sluzy ona do kasowania luzu. Co do klucza to napewno 30mm.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 10:45 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 16, 2006 2:08 pm
Posty: 20
Lokalizacja: chełm
ok wiec tulejkę wyjmuję po wyciągnięciu zewnętrznego łożyska o oznaczeniu na rysunku nr 8 potem wyciągam tuleję nr 9 oczywiście wymieniam łożysko w miarę zużycia, jeszcze tylko jakim momentem skręcam śrubę nr 6

_________________
To jest moje odkrycie


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 11:11 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Pantera pisze:
oczywiście wymieniam łożysk


natomiast tulejke wymieniasz obligatoryjnie (koszktuje kilkanascie zlotych).

Pantera pisze:
jeszcze tylko jakim momentem skręcam śrubę nr 6


Nie mam na tym kompie danych ale 80Nm o ktorych wczesniej wspomniales moze byc prawidlowa wartoscia jesli dokrecisz za mocno nic sie nie stanie gdyz piasta opiera sie na walku a tulejka wykasuje luz. Jesli dokrecisz za lekko to po pewnym czasi emoze powstac luz.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 11:20 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 16, 2006 2:08 pm
Posty: 20
Lokalizacja: chełm
jutro będę wyciągał simering i resztę wiec zanim założę nowe cześc minie 1 dzień wiec może roadrunner zerkniesz na swoim kompie ile powinno być niutonów na tej śrubie, wielkie dzięki chłopaki za wszystko

_________________
To jest moje odkrycie


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 11, 2008 11:23 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Roadrunner za przeproszeniem co Ty p...indryndy. Jak skręci za mocno to sobie spali łożsyka! Ma skręcć na tyle aby wałek atakujący tak samo ciężko chodził (ten sam moment hamujący) jak wcześniej - wg MB ok 100N*cm
Jak założy nową tuleję to będzie skręcał momentem i ponad 200Nm aby ją odpowiedni zagnieść, jak starą to nikt nie wie.
Moment Hamujący!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 12, 2008 10:28 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Dobrze prawisz ukaniu ja przepuscilem ze kolega pomylil jednostki. Moment powinien wynosic 50-100Ncm dla lozusk uzywanych i 120-140 dla nowych. oczywiscie ze 80Nm to bedzie zdecydowanie za duzo[zlosnik]

ukaniu pisze:
Jak założy nową tuleję to będzie skręcał momentem i ponad 200Nm aby ją odpowiedni zagnieść, jak starą to nikt nie wie.



Wlasnie takim momentem jak wyzej napisalem, takie dane podaje wis. Choc pozniej mozna sie doczytac jeszcze podzialu ze wzgledu n aproducenta lozyski i momenty dochodza do 255Ncm dla lozysk fag. A dokladniej

skf 135 -155Ncm
fag 235-255 Ncm
kombinacja tych dwoch producentow (male duze lozysko) 185-205 Ncm.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 12, 2008 10:45 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Uff, no to już trochę się wyprostowało :-)
Ważne aby nie pomylić momentu z jakim dokręcamy nakrętkę flanszy (czy tam jak to zwał) z momentem hamującym jaki będzie miał wałek z uwagi na ściśnięcie łożysk - on jest właśnie o wiele wiele mniejszy.
Moment z jakim zakręcamy tą nakrętkę jest nie ważny - kręcimy do tąd aż uzyskamy odpowiedni ścisk łożysk. (Podawany jest ale tylko moment minimalny z jakim możemy pozostawić tą nakrętkę dokręconą - tzn jeżeli łożyska już są włąściwie ściśnięte moment hamujący OK a nakrętka się nie odpowiednio mocno dokręciła to należy wymienić na nową tulejkę 9 - Mocniej dokręcać już nie wolno a flansza za słabo ściśnięta i będzie dzwonić)
Te sto-parę N*cm dotyczy z tego co widziałem samego gołego wałka więc jeśli nie ruszamy reszty wypadało by sprawdzić jak ciężko obraca się atak przez rozebraniem i doprowadzić do tej samej wartości po wymianie.
Jak zrobić ten pomiar za pomocą odważnika, pręta, miarki cm, i sznurka chyba wspominać nie muszę ;-)
Wymiana łożysk to tamat na osobną pogawędkę - "jak dobrać podkładki pod trybem ataku jak most wył a jak dobrać jak nie wył i zmieniamy tylko łożyska na ataku (głównie chodzi o duże)"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 12, 2008 11:41 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
ukaniu pisze:
Moment z jakim zakręcamy tą nakrętkę jest nie ważny - kręcimy do tąd aż uzyskamy odpowiedni ścisk łożysk. (Podawany jest ale tylko moment minimalny z jakim możemy pozostawić tą nakrętkę dokręconą


A gdzie to jest podawane bo zarowno wis jak i manual podaja normalnie moment dokrecania i nie widze zadnych procedur o ktorych piszesz.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 12, 2008 11:41 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 16, 2006 2:08 pm
Posty: 20
Lokalizacja: chełm
u mnie jest wyciek tylko oleju przekładniowego, nie ma żadnego wycia wiec nie wiem czy zabierać sie za wymianę łożyska i tulei czy wymienić sam simering i dokręcić z taka samą siła,
doprowadzić do tej samej wartości po wymianie. bo nie sadze abym złożył to tak samo jak było fabrycznie - z takimi samymi siłami dokrecania

_________________
To jest moje odkrycie


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 12, 2008 11:56 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Roadrunner widzisz ja właśnie w manualu nie widzę momentu dokręcania nakrętki jako takiego sensu stricte, że ma być tyle i już nie mniej nie więcej. Widzę natomiast moment hamujący - o którym i Ty wspominasz do którego trzeba wałek doprowadzić skręcając nakrętkę.
Po południu podeślę wycinki z mauala.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 12, 2008 1:10 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Pantera pisze:
u mnie jest wyciek tylko oleju przekładniowego, nie ma żadnego wycia wiec nie wiem czy zabierać sie za wymianę łożyska i tulei czy wymienić sam simering i dokręcić z taka samą siła,
doprowadzić do tej samej wartości po wymianie. bo nie sadze abym złożył to tak samo jak było fabrycznie - z takimi samymi siłami dokrecania


Jak popuscisz nakretke to obowiazkowo musisz tuleje rozprezna wymienc - koniec kropka!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl