MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Zastanawia mnie jedynie czy warto 2.2 benzynę czy szukać diesel.
Zapodał bym zdjęcia ale nie wiem jak
Pozdrawiam

Jeżeli ktoś ma LPG w 2.2 to proszę o opinie- i wszystkich z 2.5D też serdecznie zapraszam do oisania zalet i wad.

Widzę że jeździsz 2.2 124 "perełka"masz jakieś foto?

Oba auta które chcę kupić klimę mają(sprawną).
Ale zastanawia mnie czy np.jazda takim 250D z prędkością powiedzmy 140km/h jest porównywalna z 2.2.Bo w 230 naprawdę jest nieźle.

Kierownica chyba już była oprawiana - nie jestem pewien czy jest oryginalna.

- nie zapomnij po zakupie o wymianie:
- filtra powietrza
- filtra oleju
- filtra od klimy (wchodzą 2)
- filtra paliwa
- oleju
- oleju w tylnym moście
- sprawdzeniu i ew wymianie płynu chłodniczego oraz płynu do wspomagania
- świec

Kierownica chyba już była oprawiana - nie jestem pewien czy jest oryginalna.

Może ktoś wymieniał je 2000km temu?
Nie lepiej to najpierw sprawdzić?

Autor:	peeteer [ czw mar 27, 2008 9:07 pm ]
Tytuł:	Pomoc w zakupie 2.2TE 124/1995
Witajcie, Piszę po raz pierwszy na forum a mercedesami ganiam 15 lat. Planuje zakup 124 2.2TE w manualu rok 1995 cena 13.000 czy warto. Miałełem 123 200D,123 240D,123 230CE, mam 123 230E,123 300TD,124 230E,190 1.8, ale nigdy nie miałem 2.2. Napiszcie drodzy co myślicie o tym silniku i tej wersji. Z góry dziękuje za pomoc

Autor:	trocin [ czw mar 27, 2008 11:16 pm ]
Tytuł:
Silnik bardzo udany podaj wiecej danych na temat auta ktore chcesz kupic zdjecia itp.

Autor:	WojtekW [ pt mar 28, 2008 12:11 am ]
Tytuł:	Re: Pomoc w zakupie 2.2TE 124/1995
Albo warto albo nie warto wszystko zależy od stanu technicznego i przebiegu auta. Silnik zacny - 150 KM całkiem ładnie jeździ. W mieście w dużych korkach (w zimie i automacie) spala mi do 15/100, w trasie w lecie przy spokojnej jeździe (do 120 km/h) jakieś 8,5 litra. Silnik świetnie nadaje się od LPG IV gen - wkładasz gaz i zapominasz że go masz (mam taką nadzieję, bo w poniedziałek swojego wiozę właśnie na montaż instalacji).

Autor:	peeteer [ pt mar 28, 2008 12:21 pm ]
Tytuł:
Dziękuje za szybkie odpowiedzi - podaje więcej szczegółów. Stan udokumentowany do 210 000 (książka)teraz przebieg 246 000, klimatyzacja,poduszki,pełna elektryka wszystko w orginale manual(5) .Nie wypadkowy(sprawdzane miernikiem). Zastanawia mnie jedynie czy warto 2.2 benzynę czy szukać diesel. Zapodał bym zdjęcia ale nie wiem jak Pozdrawiam

Autor:	TReneR [ pt mar 28, 2008 1:27 pm ]
Tytuł:
Przy obecnych cenach ON warto wejsc w Pb i zalozyc LPG

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

Pomoc w zakupie 2.2TE 124/1995 https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=32774	Strona 1 z 3

Autor:	WojtekW [ pt mar 28, 2008 1:55 pm ]
Tytuł:
peeteer pisze: Zastanawia mnie jedynie czy warto 2.2 benzynę czy szukać diesel. Zapodał bym zdjęcia ale nie wiem jak Pozdrawiam Przede wszystkim VIN podaj - na tej podstawie łatwo sprawdzić czy auto pokrywa się z numerem nadwozia. Jeśli auto ma tyle przejechane ile twierdzi właściciel, a stan techniczny nie budzi zastrzeżeń (oczywiście przed kupnem pojedź z nim na komputer, sprawdź zawieszenie, sprawdź działanie wszystkich mechanizmów oraz klimatyzacji - naprawa klimy, która jest a nie działa to wydatek zaczynający się od 800 zł) to oczywiście, że warto (+dobre LPG). Kupując diesela możesz założyć że przebieg będzie miał od 2 do 4 razy większy. 2,2 spokojnie zrobi 400-500 000 km bez remontu silnika. Więc jeszcze drugie tyle przed nim. Zauważ, że auto to nie tylko przebieg silnika - diesel z przebiegiem 500 000 / 600 000 będzie sporo bardziej zużyty (wszelkie elementy metalowo gumowe, węże, uszczelki itd itd) 2,2 z LPG będzie bardziej dynamiczny od 2,5 D / TD / 3,0 D a z gazem trochę tańszy w utrzymaniu. Ja chciałem diesela - ale jak kupowałem swojego, to większość miała właśnie przebiegi 2-3 razy większe, a ceny o 5000 wyższe od mojego. Wolałem kupić w dobrym stanie benzynę, niż za te same pieniądze zaniedbanego ropniaka.

Autor:	peeteer [ pt mar 28, 2008 3:40 pm ]
Tytuł:
VIN oczywiście sprawdzłem, na policji też jest ok.Jak zwykle kazałem zapisać że prosiłem o coś takiego. Pozostał serwis - na kanale wydaje się wszystko w miarę ok. Tylna rurka przy tłumiku minimalna dziurka trochę słychać. Przy 120 minimalne drgania kierownicy,pewnie koła bo przednie do wymiany. Ale trafia mi się jescze ideał 124 2,5D i mam dylemat. Jazda głównie miasto ale raz na dwa mc wypadam do hiszpani aż za Barcelone a tam z gazem jest problem. Cieszę się że odpowiadacie bo dzisiaj jest mój pierwszy raz. Dobrze znaleźć się w takim towarzystwie - dziękuje i pozdrawiam

Autor:	WojtekW [ pt mar 28, 2008 3:51 pm ]
Tytuł:
Jak jeździsz do Hiszpanii do weź auto z klimą (sprawną ). 2,5D ma tą zaletę, że jest oszczędny z natury - w trasie 6-7, w mieście zmieścisz się w 9-10 (no i możesz lać jako paliwo wszystko ... pewnie olej rzepakowy w Hiszpanii jest łatwiej dostępny niż LPG - powyżej 10 stopni C już można śmigać na czystym oleju rzepakowym/posmażalniczym). Popatrz na moc tych aut - w korku w zasadzie nie ma znaczenia czy masz 200D czy E500. Na trasie jest spora różnica pomiędzy 2,5D a 2,2 PB. Jak już napisałem wcześniej - jak jeździsz na południe Europy to bierz autko z klimą (choć osobiście nawet do jazdy po Polsce już bym nie kupił wozidła bez tego)

Autor:	peeteer [ pt mar 28, 2008 4:15 pm ]
Tytuł:
Właśnie WojtekW masz rację, jedyny powód zmiany mojego 124 230TE to brak klimy.W Polsce ok ale włochy hiszpania się przydaje Widzę że jeździsz 2.2 124 "perełka"masz jakieś foto? Oba auta które chcę kupić klimę mają(sprawną). Ale zastanawia mnie czy np.jazda takim 250D z prędkością powiedzmy 140km/h jest porównywalna z 2.2.Bo w 230 naprawdę jest nieźle. Jeżeli ktoś ma LPG w 2.2 to proszę o opinie- i wszystkich z 2.5D też serdecznie zapraszam do oisania zalet i wad.

Autor:	MMM [ pt mar 28, 2008 6:58 pm ]
Tytuł:
peeteer pisze: Jeżeli ktoś ma LPG w 2.2 to proszę o opinie- i wszystkich z 2.5D też serdecznie zapraszam do oisania zalet i wad. Opinii o M111 2.2 było już tyle, że aż szkoda pisać posty ---> POSZUKAJ! Silnik znakomicie znosi 4-gen LPG. Mam w Vito i nie chcę żadnego klekota pod machą. Często robię trasy PL-D-CH i nie narzekam. Spalanie przy dość ciężkiej nodze 14-15l/km. Bez problemu rozpędza się do 170km/h.

Autor:	WojtekW [ pt mar 28, 2008 8:30 pm ]
Tytuł:
peeteer pisze: Widzę że jeździsz 2.2 124 "perełka"masz jakieś foto? Moje autko masz w tym temacie: http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... highlight= peeteer pisze: Oba auta które chcę kupić klimę mają(sprawną). Ale zastanawia mnie czy np.jazda takim 250D z prędkością powiedzmy 140km/h jest porównywalna z 2.2.Bo w 230 naprawdę jest nieźle. Silnik który masz możesz porównać do M111 2,0 - ma dokładnie taką samą moc. M111.960 - czyli 2,2 to już 150 KM. Jak się rozpędzisz do tych 140 to w zasadzie nie ma różnicy czy masz 2,2 benz czy 2,5 D - w obu komfort przy tej prędkości będzie porównywalny. Jeśli jednak chciałbyś wyprzedzić / w miarę szybko przyspieszyć to różnica będzie bardzo odczuwalna. 2,2 rozpędzisz do 205 - 210 km/h, do 180 km/h przyspiesza całkiem ładnie. W 2,5 D możesz zapomnieć o takich prędkościach.... ale 150 pewnie pojedzie. Jeśli oba mają klimę i oba są sprawne to weź tego w lepszym stanie / z mniejszym przebiegiem. Jeśli kupisz diesela będziesz się cieszył tym, że do oszczędnej jazdy nie potrzebujesz rozwiercać silnika i montować coś co nie wyszło z fabryki MB. W Hiszpanii / Włoszech jak ci paliwa braknie to zatankujesz w każdym spożywczym i pojedziesz. Za to na benzynie będziesz miał większą przyjemność z jazdy (o ile cena PB skutecznie ci jej nie odbierze ). LPG we Włoszech kupisz bez problemu. We Francji, Niemczech pewnie też ... w Hiszpanii ? nie wiem - nie byłem. Być może w większych miastach też nie będzie problemu. Ja stojąc przed takim wyborem wziąłbym to auto, które jest w lepszym stanie technicznym. Jeśli oba są w takim samym to ... hm ... cieżko byłoby mi się zdecydować (choć szczerze wątpię aby 2,5 D miał przebieg choćby o 100 000 km zbliżony do tego benzyniaka). A LPG w 2,0 i 2,2 (M111.940 i M111.960) oraz 2,8 i 3,2 sprawuje się nieźle (o ile .... nie masz problemów z układem zapłonowym, LPG było dobrze założone,gazownik nie miał gorszego dnia, nie był w danym momencie leniwy i wszystko poskręcał jak należy itd itd)

Autor:	peeteer [ pt mar 28, 2008 8:57 pm ]
Tytuł:
Ładne to Twoje autko - gratuluje.Czy jest już w nim LPG czy nie planujesz? Ja myślę o tym http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4670277 dałem już zaliczkę i staneło na 11 500 jeszcze wczoraj było 12 800. Co o tym myślicie? <br>Dodano po 6 minutach.:<br> Podoba mi się też auto kolegi z forum: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=337189215 trochę cena wysoka ale może warto?

Autor:	WojtekW [ pt mar 28, 2008 9:09 pm ]
Tytuł:
Po zdjęciach ciężko ocenić - na pewno auto umyte . A umyte i nawoskowane W124 będzie ładnie wyglądało. Kierownica chyba już była oprawiana - nie jestem pewien czy jest oryginalna. Jeśli na silniku będą jeszcze ślady zabezpieczenia (taka przezroczysta żółto/pomarańczowa powłoka) to przebieg może być rzeczywisty. Przy 150-160 000 km jeszcze ją widać, a zaczyna złazić właśnie w okolicach 200 000 km. Podaj na forum VIN tego autka, ktoś zaraz rozszyfruje i sprawdzi czy VIN jest zgodny z wyposażeniem. Poza tym jeśli to jest to auto, o którym mówiłeś - że ma książkę to bierz numer telefonu i dzwoń do salonu w Niemcowie i sprawdź czy faktycznie było tam serwisowane i przy jakich przebiegach. Z zewnątrz wygląda zacnie - nie zapomnij po zakupie o wymianie: - filtra powietrza - filtra oleju - filtra od klimy (wchodzą 2) - filtra paliwa - oleju - oleju w tylnym moście - sprawdzeniu i ew wymianie płynu chłodniczego oraz płynu do wspomagania - świec Ja się dowiedziałem ostatnio (co było dla mnie małym szokiem), że świece w tych MB wymienia się co wymianę oleju. Ja w swoim po zakupie musiałem jeszcze zregenerować alternator (koszt około 200 zł) oraz wymienić pompę wody + pasek wieloklinowy. Teraz do zrobienia mam chłodnicę klimatyzacji (sparciała .... i niestety trzeba wymienić). LPG jeszcze nie ma - będzie w poniedziałek.

Autor:	MMM [ pt mar 28, 2008 9:13 pm ]
Tytuł:
WojtekW pisze: Kierownica chyba już była oprawiana - nie jestem pewien czy jest oryginalna. - nie zapomnij po zakupie o wymianie: - filtra powietrza - filtra oleju - filtra od klimy (wchodzą 2) - filtra paliwa - oleju - oleju w tylnym moście - sprawdzeniu i ew wymianie płynu chłodniczego oraz płynu do wspomagania - świec Kierka nie jest obszyta oryginalnie, ktoś sobie dorobił wypas Dlaczego sądzisz, ze te rzeczy trzeba wymieniać zawsze jak się kupi auto??? Może ktoś wymieniał je 2000km temu? Nie lepiej to najpierw sprawdzić?

Strona 1 z 3	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	WojtekW [ pt mar 28, 2008 9:22 pm ]
Tytuł:
MMM pisze: Kierownica chyba już była oprawiana - nie jestem pewien czy jest oryginalna. No właśnie ... to trochę dziwne, bo oryginalne obszycie wytrzymuje tak 300-400 000 tys. Przy 600-700 000 km zaczynają się robić poważne dziury i właśnie wtedy się ją obszywa ponownie. MMM pisze: Może ktoś wymieniał je 2000km temu? Nie lepiej to najpierw sprawdzić? Oczywiście że lepiej sprawdzić - ale jak to zrobisz ? przecież nie na podstawie podrobionej książki serwisowej. Sprzedającemu z założenia się nie ufa - standardowe teksty: panie ... wszystko było wymieniane wczoraj... auto super sprawne, miałem je sobie zostawić ale jakoś nie wyszło.... nic nie trzeba wymieniać - tylko benzynę i jeździć. Jedyną możliwością jest zadzwonienie do ASO i sprawdzenie tam (jeśli auto było serwisowane w ASO). Wymiana olejów i filtrów to pierwsza rzecz, którą powinno się robić po zakupie auta (jak autko ma rozrząd w postaci paska to dochodzi jeszcze pasek). Dla świętego spokoju można odżałować te 200-300 zł i nie mieć potem żadnych problemów.