Łódź chyba nie jest taka zła
Swoje autko kupiłem od wielbiciela Mercedesów a nie od handlarza
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
oprócz tej w124 w garażu facet miał w108 na żółtych tablicach. Za autko zapłaciłem całkiem sporo bo 21 500 pln ale zanim się zdecydowałem zaprowadziłem je na przegląd do ASO Mercedesa w Łodzi.
Po przeglądzie powiedzieli mi, że auto na pewno nie było malowane/bite bo wszędzie ma oryginalny lakier, zawieszenie jest w dobrym stanie, zero rdzy (oprócz 2 obić „parkingowych”) i generalnie „dawno nie widzieli w124 w takim stanie” : ).
Co do przebiegu to obecnie auto ma 284 000 km – ostatni wpis w niemieckiej książce serwisowej został zrobiony w połowie 2006 r. przy 258 301 km więc ten obecny przebieg chyba jest całkiem realny.
A tak po za tym, auto ma dużo bajerów i wszystko działa, nic nie trzeszczy, wnętrze wygląda jak nowe (jedynie mieszek od skrzyni biegów jest nieco przytarty), siedzenia nie są wytarte – niesamowite, że auto z 95 r. może tak ładnie wyglądać. Jestem zszokowany jakością montażu wnętrza tego auta i użytymi materiałami ...
Co do porównania z BMW ...
Po pierwsze to nie spodziewałem się, że BMW i Mercedes są od siebie aż tak różne. Miałem 318i (e30) i 525i (e34) -obydwa kombi, to były naprawdę szybkie autka i rewelacyjnie się prowadziły.
Jeśli chodzi o moją 250d T to ciągle mam wrażenie, że ciągnę ogromną przyczepę tak niemrawo reaguje silnik ... nie można powiedzieć aby to auto miało nadmiar mocy. No ale już się przyzwyczaiłem i nawet da się tym jeździć : ). Ten silnik absolutnie nie jest zły, ma znakomitą kulturę pracy ale poprostu brak mu momentu obrotowego. Teraz żałuję trochę, że nie kupiłem 300d

.
Podoba mi się dźwięk silnika na niskich obrotach, ale niestety muszę powiedzieć, że spodziewałem się, że w aucie będzie ciszej – przy 140 km/h silnik warczy dosyć natarczywie. Właściwie to głównym źródłem hałasu jest właśnie silnik – gdy wrzuciłem luz, w aucie, nawet przy takiej prędkości było bardzo cicho !
Po za tym nie mam zastrzeżeń – auto ma bardzo przyjemnie zestrojone zawieszenie (nie tak ostro jak BMW) ale daje się całkiem dynamicznie prowadzić w zakręcie a po za tym jest bardzo komfortowe w porównaniu z BMW.
Gdyby nie lekki brak mocy i kosmiczne lusterka (wszystkie trzy) byłoby znakomicie a tak jest tylko bardzo dobrze : ) oby się tylko nie psuło a będę bardzo zadowolony.
Pozdrawiam,
Łukasz