MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Wymiary panewek po nr czesci?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=32840
Strona 1 z 1

Autor:  shark [ pn mar 31, 2008 12:25 pm ]
Tytuł:  Wymiary panewek po nr czesci?

Hi,

czy moze ktos dysponuje jakims zrodlem (soft/katalog) by sprawdzic wymiary panewek glownych po nr czesci, tj. 116 0505?

Autor:  Mor [ pn mar 31, 2008 1:32 pm ]
Tytuł: 

shark pisze:
nr czesci, tj. 116 0505

Ten numer nie jest kompletny. powinno być 10 cyfr.

Autor:  shark [ pn mar 31, 2008 2:19 pm ]
Tytuł: 

mam. z drugiej strony jeszcze byly (hehe) czyli tak... 116 0505 5473

Autor:  damian [ pn mar 31, 2008 2:33 pm ]
Tytuł: 

shark pisze:
116 0505 5473


Podaj może kod silnika (najlepiej cały nr) to spróbuję Ci pomóc

Ten numer nie przechodzi na zamienniki więc ciężko podać wymiary . I jest za długi (lub za krótki bo są też dodatkowe kody po 10-ciu cyfrach)

Autor:  shark [ pn mar 31, 2008 2:56 pm ]
Tytuł: 

M119.960 (trzymam sie zawsze modelu 129.066)
w katalogach takze pojawia sie model silnika M119.972.

Autor:  Mor [ pn mar 31, 2008 9:18 pm ]
Tytuł: 

Zamieszałeś coś zupełnie z tymi numerami. Podane przez Ciebie w ogóle nie występują w EPC. CO więcej przeglądnąłem inne silniki z R129 i niestety nigdzie nie ma podobnych. Poniżej masz numery panewek głównych i ich rozmiary przy Twoim silniku:
Obrazek

Autor:  shark [ pn mar 31, 2008 9:25 pm ]
Tytuł: 

teraz tak przygladam sie i numer cos za dlugi sie wydaje, ale juz wszystko wiem (nie ma to jak aso jednak). napisze, moze komus kiedys sie przydadza informacje panewkowe.

otoz do M119.960 nominalne panewki glowne wystepuja pod numerami: 1160300540 (w ilosci 4 szt) oraz 1160300045 (1 szt). wymiar 64 mm.

sa takze cztery wymiary w wersji po szlifie i jak sie okazuje w standardowych wymiarach, tj -0,25 -0,50 -0,75 i -1,00 - czyli w razie watpliwosci wal mozna szlifowac jesli u kogos pojawila sie taka watpliwosc. pisze o tym bo dowiadywalem sie z ciekawosci w innym zrodle i bylo 50/50, tzn. jedne panewki wystapowaly w ofercie w wersji po szlifie, zas drugich w ogole oferta nie zawierala.

koszt w ASO: pierwsze 86 zl/szt (x4), drugie 271 zl/szt (x1). ceny brutto.

dziekuje wam za zainteresowanie i chec pomocy tak w ogole ;)

edit: mor, musielismy pisac w tym samym czasie [zlosnik]

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pn mar 31, 2008 9:36 pm ]
Tytuł: 

a co sie stało? przeciez to twoje auto ładne było i przebieg niekosmiczny? wał sie przytarł?

Autor:  Mor [ pn mar 31, 2008 10:01 pm ]
Tytuł: 

shark pisze:
mor, musielismy pisac w tym samym czasie

Wysłałbym Ci te dane wcześniej, ale dopiero z uczelni wróciłem przed chwilą.

Autor:  shark [ wt kwie 01, 2008 1:29 am ]
Tytuł: 

szlag trafil uszczeli pod glowicami, po sciagnieciu okazalo sie ze po prostu ze starosci, dostalo sie troche tez wody w uklad. po rozebraniu kolektory, kanaly w idealnym stanie, mozna rzec ze jak nowe, w ssasych ani grama oleju, to z pocieszajacych mnie wiadomosci. przy okazji, takze ze starosci pekla kilka trojnikow i kolanek, wiec zamowione zostaly w ASO (nawet pan smial sie ze ceny jak do diesla tych czesci, az nie mogl uwiezyc ze takie tanie - nie on jeden hehe). potem juz tylko skladanie, odalenie... i jest cacy, slicznotka chodzi lepiej niz wczesniej. no to probna jazda... w pewnym momencie spadlo cisnienie oleju. wracam do warsztatu. ogldanie myslenie, mierzenie... stwierdzilismy, ze nie trzyma cisnienia jak powinno. potem ogladanie oleju i cos tam ledddwooo ledwooo sie swieci. no to myslenie dalej i padlo na panewki. zostawilem auto i te ponad 140 km wrocilem nie swoim do domu niestety. next day, sciagnieta zostala micha, poluzowany wal i panewki do mierzenia. korbowodowe sa cacay, wal takze, a glowne niestety do wymiany i wynika, ze wlasnie one byly przyczyna spadku cisnienia.

ogolenie wszystko fajnie, bo praktycznie zadnych dodatkowych kosztow przy wymianie, jedynie poza tymi plastikami przy kolektorach. szkoda, ze w trojmiescie nie znalazlem zadnego mechaniora, ktory podjalby sie wymiany a i nie krzyczalby sumki z kosmosu, wiec zapakowalem na lawete i zawiozlem do zaufanego mechanika. jeszcze kilka dni temu, az plakal ze musi znowu rozbieraz gwiazde, bo tak pieknie chodzila ze byl pelen podziwu.

teraz mam plan by pod koniec tygodnia juz odebrac slicznotke :)
a samochody... coz, czasem musza sie popsuc, inaczej nie bylby samochodami :roll:

Autor:  Xytras [ wt kwie 01, 2008 12:37 pm ]
Tytuł: 

No to powodzenia w naprawie.

A tak z innej beczki, zawsze mnie to nurtowało.
Jak panewki wpływają na ciśnienie? Jak to jest, że jeśli są zużyte to spada ciśnienie?

Autor:  TReneR [ wt kwie 01, 2008 12:57 pm ]
Tytuł: 

Jak sa zuzyte, to powieksza sie szczelina miedzy gladzia walu a panewka i wiecej oleju sie moze tamtedy wydostac. A, ze pompa oleju ma skonczona wydajnosc, to cisnienie musi sprasc.

Autor:  Xytras [ wt kwie 01, 2008 1:14 pm ]
Tytuł: 

TReneR pisze:
Jak sa zuzyte, to powieksza sie szczelina miedzy gladzia walu a panewka i wiecej oleju sie moze tamtedy wydostac. A, ze pompa oleju ma skonczona wydajnosc, to cisnienie musi sprasc.


Dzięki ;)

Autor:  shark [ wt kwie 08, 2008 3:54 pm ]
Tytuł: 

no i slicznotka odebrana :)

rozsypaly sie jeszcze oba przewody od skrzyni przy chlodnicy oleju ze starosci, drugi w wieczornych godzinach jak siedzialem w warsztacie, ale jakims cudem wlasciciel sklepu (ktory jeszcze wieczorem otworzyl sklep) zamowil dwa, wiec wyjechalem w nocy na trase :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/