MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Obsługa ASB
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=33149		 Strona 1 z 1
Autor:  MercBeginner [ pn kwie 14, 2008 7:10 pm ]
Tytuł:  Obsługa ASB
Witam!

Czy jest coś takiego jak przykazania dotyczące użytkowania ASB.

Wiem, że nie powinno się:
- wrzucać "P" kiedy samochód jeszcze się toczy
- wrzucać "N" przy dużych prędkościach (brak odp. smarowania)
- wrzucać "R" i "D" kiedy samochód jeszcze się toczy
- oczywiście wrzucać "3" kiedy samochód rozpędzony jest ponad prędkość max. dla 3-ki
- wrzucać "D" i "R" bez wciśniętego hamulca


Mam pytanie, czy spokojna jazda nie wpływa na przeciążanie
skrzyni? Pytam o 4 bieg, bo rozpędzając samochód skrzynia załącza
4 bieg(4automat) już przy 55km/h :o

Czy chcąc szybciej bujnąć wozem od 60km/h muszę użyć kick-down'a
czy mogę jechać już na tej 4? Bo samochód rozpędza się tak jak
trzeba tylko obroty danej chwili są ok 1500 - więc niskie...

Nie wiem, bo z jednej strony nie chce przeciążać silnika i skrzyni
a z drugiej nie chce wachlować wajchą (redukcja na 3 i potem znów na D)

Kickdown jak narazie - prawdopodobnie nie działa.
Autor:  leopold [ pn kwie 14, 2008 7:42 pm ]
Tytuł:  Re: Obsługa ASB
MercBeginner pisze:
.....


1. Nie wolno wrzucać "P" kiedy samochód jeszcze się toczy
2. Instrukcja dopuszcza wybranie N w czasie jazdy, acz nie zaleca tego
3. Nie wolno wybrać D(3,2) gdy samochód jedzie do tyłu, R gdy jedzie do przodu.
4. Spokojna jazda nie przeciąża skrzyni, wręcz odwrotnie.
5. Można przyśpieszać baz i z kick-down'em, wszystko zależy od kawalerskiej fantazyji Waszmości.
Pozdrawia uprzejmie Leopold (i poleca "szukajkę" :) )
Autor:  MercBeginner [ pn kwie 14, 2008 8:29 pm ]
Tytuł:  Re: Obsługa ASB
leopold pisze:
MercBeginner pisze:
.....


(...) Spokojna jazda nie przeciąża skrzyni, wręcz odwrotnie.

Pozdrawia uprzejmie Leopold (i poleca "szukajkę" :) )


Jak najbardziej użyłem szukajki, ale widocznie można lepiej.

Co do spokojnej jazdy to jasna sprawa, że jadąc spokojnie nie będe
przeciążał skrzyni. Problem w tym czy jak jadę na maksymalnym
biegu ok 55km/h to każde przyspieszenie to już spory opór dla silnika no i skrzyni. Tylko to mnie zastanawiało... ale chyba tak jest ok.
Autor:  Cremek [ pn kwie 14, 2008 8:38 pm ]
Tytuł:  Re: Obsługa ASB
MercBeginner pisze:
Problem w tym czy jak jadę na maksymalnym
biegu ok 55km/h to każde przyspieszenie to już spory opór dla silnika no i skrzyni. Tylko to mnie zastanawiało... ale chyba tak jest ok.


To zaden problem bo kazda wieksza proba przyspieszenia np. przy omijaniu powoduje redukcje na 3 - co do zalaczania N podczas jazdy kilkakrotnie uratowalo mnie to przed pocalunkiem przy zjezdzie z oblodzonej gorki wiec jak najbardziej mozna a nawet czasem trzeba to robic byle nie codziennie [zlosnik]
Autor:  MercBeginner [ pn kwie 14, 2008 9:39 pm ]
Tytuł:  Re: Obsługa ASB
Cremek pisze:
MercBeginner pisze:
Problem w tym czy jak jadę na maksymalnym
biegu ok 55km/h to każde przyspieszenie to już spory opór dla silnika no i skrzyni. Tylko to mnie zastanawiało... ale chyba tak jest ok.


To zaden problem bo kazda wieksza proba przyspieszenia np. przy omijaniu powoduje redukcje na 3 - co do zalaczania N podczas jazdy kilkakrotnie uratowalo mnie to przed pocalunkiem przy zjezdzie z oblodzonej gorki wiec jak najbardziej mozna a nawet czasem trzeba to robic byle nie codziennie [zlosnik]


Oooo widzisz! Bo mi nie redukuje jak mu trochę bardziej wdepnę na 4 biegu.
Jaka może być przyczyna

Czy na pewno wszystkie skrzynie w MB tak miały? (redukcja przy mocniejszym wciśnięciu?)
Rozumiem, że nie mówimy o kickdown'ie tylko o mocniejszym dodaniu gazu.
Autor:  Cremek [ wt kwie 15, 2008 7:13 am ]
Tytuł:  Re: Obsługa ASB
MercBeginner pisze:
Oooo widzisz! Bo mi nie redukuje jak mu trochę bardziej wdepnę na 4 biegu.
Jaka może być przyczyna

Czy na pewno wszystkie skrzynie w MB tak miały? (redukcja przy mocniejszym wciśnięciu?)
Rozumiem, że nie mówimy o kickdown'ie tylko o mocniejszym dodaniu gazu.


Z tego co mi wiadomo mialy tak wszystkie MB, w mojej pierwszej W123 tez ta metoda nie dzialala i trzeba bylo wykonywac redukcje recznie - nieustalilem niestety co bylo przyczyna ale rowniez nie dzialal mi kick-down, moze te dwa elementy sa ze soba powiazane przyczynowo.
Autor:  Mor [ wt kwie 15, 2008 7:58 am ]
Tytuł: 
Jak linka sterująca jest prawidłowo naciągnięta, to przy tych 60-80km/h i wciśnięciu mocnieszym gazu, automat sam zredukuje do 3 biegu, bez kick'a.
Autor:  MercBeginner [ czw kwie 17, 2008 2:47 pm ]
Tytuł: 
1. Czy wiecie dlaczego automat nie redukuje przy mocniejszym dodaniu gazu?
Dodam, że kickdown jednak działa.

2. Czy jeśli jadę na 4biegu i dodam mocno gazu
to czy obroty mają prawo wzrosnąć szybciej niż obracają się koła
(chodzi mi czy sprzęgło przy 2000obr może jeszcze mieć prawo
lekko się ślizgać.

Pytam, bo jak chciałem wcisnąć kickdown to zauważyłem
że obroty wzrosły mimo, że samochód właściwie nie przyspieszył.
Obroty wzrosły do 2500/min i tu już sprzęgło przyhamowało silnik.

Czy może to oznaczać słabe sprzęgło?
Autor:  GEORGE P. [ czw kwie 17, 2008 6:07 pm ]
Tytuł: 
MercBeginner pisze:
1. Czy wiecie dlaczego automat nie redukuje przy mocniejszym dodaniu gazu?


Chyba Kolega Mor podał możliwą przyczynę, jaką jest linka która idzie(łączy się) z ta od gazu, i trzeba ja wyregulować.


A te skaczące obroty przy redukcji to może słabe juz tarczki w skrzyni, czy podczas zmiany z niższych biegów na wyższe też się dzieje podobnie?
Pomóc czasem może również wymiania oleju i filtra, którą i tak trzeba wykonywać regularnie.

Pozdrawiam.
Autor:  semil05 [ pt kwie 18, 2008 7:57 am ]
Tytuł: 
na 99,99% linka/cięgno, kick też przez to może nie działać.
Autor:  JaKon [ pt kwie 18, 2008 8:56 am ]
Tytuł: 
MercBeginner pisze:
1. Czy wiecie dlaczego automat nie redukuje przy mocniejszym dodaniu gazu?
Dodam, że kickdown jednak działa.

2. Czy jeśli jadę na 4biegu i dodam mocno gazu
to czy obroty mają prawo wzrosnąć szybciej niż obracają się koła
(chodzi mi czy sprzęgło przy 2000obr może jeszcze mieć prawo
lekko się ślizgać.

Pytam, bo jak chciałem wcisnąć kickdown to zauważyłem
że obroty wzrosły mimo, że samochód właściwie nie przyspieszył.
Obroty wzrosły do 2500/min i tu już sprzęgło przyhamowało silnik.

Czy może to oznaczać słabe sprzęgło?

Musisz wyregulować ciegnem czy szybciej ma wskakiwac wyższy bieg czy moze jednak szybciej ma redukować....

a co do wzrostu obrotów to wzrost o 300-500 jest normalny po dodaniu gazu (jakby wybierał luz na wolnym kole) ale jesli to wchodzenie na obroty odbywa sie przy probie dodania gazu na wysokim biegu i obroty rosna znacznie jakby sie sprzeglo slizgalo to wtedy jest lipa delikanie, bo to oznacza zuzycie tarczek lub konwertera, zaleznie od sposobu "slizgania" wtedy obroty rosna ale auto nie "ciagnie" jesli moc podawana przez silnik jest za duza i musisz rozpedzac auto uzywajac malutkiego gazu bo inaczej silnik mieli a skrzynia sie slizga...
Autor:  MercBeginner [ ndz kwie 27, 2008 3:30 pm ]
Tytuł: 
Czy wicie co to może być?
Przy mocnym przyspieszaniu automat wszystkie biegi wkręca tak samo - 2200obr/min.
Natomiast przy średnim dodawaniu gazu, automat żyłuje tylko 3-kę - wkręca do 3100obr/min, a inne biegi tylko do 2200obr/min.
Autor:  adi_1233 [ sob sie 23, 2008 7:15 pm ]
Tytuł: 
witam
co oznacza E i S w ASB, myślalem ze odpowiednio ekonomik i sport, ale pojechalem na wymiane oleju i mechanik powiedzial aby przestawic na S bo na s powinno sie jeździć i oznacza standard...
co oznacza E a co S
najwyraźniej tyle lat zylem w niewiedzy [zlosnik]
Autor:  mr_simon [ sob sie 23, 2008 7:20 pm ]
Tytuł: 
E to jazda ekonomiczna, biegi zmianiają się przy możliwie najniższych optymalnych obrotach.
Autor:  adi_1233 [ sob sie 23, 2008 7:27 pm ]
Tytuł: 
S to standard
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/