jak wyzej . Jakie fotele pasuja bez przerobek do 124 z innego mesia??
Potrzebuje jakies foteliki na przod bo na moim odpada mi kregoslup w trasie . jakby ktos mial zdjecia foteli wystepujacych w 124 to tez chetnie zobacze
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Jakie fotele do 124 mozna wsadzic od innego?? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=33831 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | adasko [ ndz maja 18, 2008 11:12 pm ] |
| Tytuł: | Jakie fotele do 124 mozna wsadzic od innego?? |
jak wyzej . Jakie fotele pasuja bez przerobek do 124 z innego mesia?? Potrzebuje jakies foteliki na przod bo na moim odpada mi kregoslup w trasie . jakby ktos mial zdjecia foteli wystepujacych w 124 to tez chetnie zobacze
|
|
| Autor: | zabawa01 [ ndz maja 18, 2008 11:28 pm ] |
| Tytuł: | |
żadne jeżeli komuś nie jest wygodnie siedzieć w MB w oryginale, to powinien sbie kupić daewoo, TICO ponoć jest super |
|
| Autor: | THC [ ndz maja 18, 2008 11:36 pm ] |
| Tytuł: | |
zabawa01 pisze: żadne
jeżeli komuś nie jest wygodnie siedzieć w MB w oryginale, to powinien sbie kupić daewoo, TICO ponoć jest super Zwykłe bzdury jakby na mercedesie świat się kończył. Poszukaj w archiwum o fotelach z volvo w 124. |
|
| Autor: | adasko [ ndz maja 18, 2008 11:42 pm ] |
| Tytuł: | |
niechodzi oto ze mi w mercedesie niewygodnie tylko oto ze kupilem samochod z wysiedzianym fotelem ktory ma juz 300 tys km za soba takze jak ktos nie wnosi do watku niczego znaczacego niech swoje komentarze zachowa dla siebie .pozdrawiam |
|
| Autor: | beet [ pn maja 19, 2008 12:43 am ] |
| Tytuł: | |
adasko pisze: kupilem samochod z wysiedzianym fotelem ktory ma juz 300 tys km
Rozumiem, ze to jest subiektywna opinia. Ja mam w swoim W124 z przebiegiem ok. 400k km niewysiedziane fotele, a i tak dretwieje przy przejechaniu pow. 300km. Fotele moga byc ok, wazna jest waga, wzrost i pozycja kierowcy (niekoniecznie w tej kolejnosci  ) O ile wage mozna poprawic w niewielkim zakresie, o tyle pozycja obrana za kierownica moze miec duzy wplyw na komfort podrozowania. Jesli jednak probowales juz "wszystkiego", to oprocz foteli z Volvo (ktore wg mojej wiedzy i tak wymagaja przerobienia szyn mocujacych), to mozesz poszukac foteli Recaro dedykowanych do W124 (chociaz niekoniecznie) wraz z szynami mocujacymi badz rozejrzec sie za fotelami typu Sportline oryginalnie montowanymi w tym modelu. Przerabialem temat, odpuscilem sobie, glownie ze wzgledu na koszty, teraz szukam samochodu, ktory bedzie pasowal do mnie, a nie odwrotnie ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Pozdrawiam |
|
| Autor: | AndyS [ pn maja 19, 2008 1:11 am ] |
| Tytuł: | |
beet pisze: Ja mam w swoim W124 z przebiegiem ok. 400k km niewysiedziane fotele, a i tak dretwieje przy przejechaniu pow. 300km. Fotele moga byc ok, wazna jest waga, wzrost i pozycja kierowcy (niekoniecznie w tej kolejnosci Zgadzam się jednak fotel też jest bardzo ważny. Mogę coś na ten temat powiedzieć z racji wieku i choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa odziedziczonej po pracy na morzu. Fotel nie może być wysiedziany bo na 100% bedzie niewygodny. Ja za radą speca od kręgosłupa po przedstawieniu problemu przy pomocy tapicera samochodowego usztywniłem pokrycie siedziska (coś tam jest włożone) a wszystkie sprężyny są całe. Skutek jest taki że mimo 105 kg "dupy" bez problemu przejechałem jednorazowo 2200km bez bólów kręgosłupa a jedynie ogólnie zmęczony no ale to chyba uzasadnione. Powiem szczerze że największy komfort jazdy oprócz fotela zapewnił mi tempomat bo w każdej chwili jest możliwa zmiana pozycji. Można podkórczyć nogi czy trzymać je w dowolnej, wygodnej pozie. No i 126....
|
|
| Autor: | beet [ pn maja 19, 2008 1:53 am ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Zgadzam się jednak fotel też jest bardzo ważny.
Jak dla mnie najwazniejszy, ale wypadalo wspomniec o innych argumentach. Ja waze 10kg wiecej od Ciebie, Bozia dala 196 cm wzrostu i w W124 przy fabrycznych fotelach przy dluzszych trasach bywa kiepsko. Wydawaloby sie, ze "kanapy" z W123 czy z W126 beda lepsze, ale tak nie jest. 800km jako pasazer w W210 przebylem bezproblemowo, zero bolu, zero dretwienia, fotele sporo twardsze od tych, ktore wymienilem wyzej, zdecydowanie lepiej wyprofilowane, prawie ze "kubelkowe", chociaz w dlugich trasach akurat ma to male znaczenie. Ja od poczatku posiadania MB szukam dla siebie wygodnego rozwiazania, kompromisu, ktory pogodzi moj wzrost, wage i oczekiwana pozycje za kierownica. Rozwiazanie? Duzo prosciej jest zmienic samochod niz dalej bawic sie w takie "ustawki", nawet znalazlem auto, ktore mi pod tym wzgledem odpowiada, ale chyba niekoniecznie opinia o BMW E39 bedzie na tym forum brana pod uwage. Efekt rozwazan? Jak sie nie trafi W124 z fotelami Sportline, to tylko i wylacznie W140, tam miejsca jest juz na prawde pod dostatkiem. Pozdrawiam |
|
| Autor: | AndyS [ pn maja 19, 2008 2:11 am ] |
| Tytuł: | |
beet pisze: przebylem bezproblemowo, zero bolu, zero dretwienia, fotele sporo twardsze od tych, ktore wymienilem wyzej AndyS pisze: przy pomocy tapicera samochodowego usztywniłem pokrycie siedziska (coś tam jest włożone) a wszystkie sprężyny są całe (...) bez problemu przejechałem jednorazowo 2200km bez bólów
Wyglada na to że tajemnica wygodnego fotela została wyjaśniona. ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | Miki01 [ pn maja 19, 2008 11:19 am ] |
| Tytuł: | |
Witaj, jeśli mogę coś doradzić Koledze i Tobie Beet, to rozejrzyjcie się za fotelami, najlepiej w skórce ze sportline-a, jeśli się trafią to idealnym rozwiązaniem jest w pełnej elektryce. Uwierzcie, że jest naprawdę trudno nie znaleźć wygodnej pozycji. Latałem setkami róznych modeli różnych samochodów (z racji pracy) i Mercedes przynajmniej w ww wersji spełnia moje oczekiwania, choć jak przymierzałem się szukając Mercedes, muszę przyznać, że jestem w stanie zrozumieć Waszą frustrację  . Trafiło się parę "perełek" z przebiegiem hmm 150 tyś, a fotel zap..ał jak chciał, a komfort porównywalny był z fotelem w kolejce podmiejskiej . 0 trzymania bocznego, zakres regulacji ubogi... Także Panowie proponuję poszukać bo czasem można trafić nawet wersję pompowaną, a komfort bezcenny za resztę ..... . Beet jak będę jechał do Lublina, moge dać znać i się przymierzysz....
Pzdr p.s. Co do foteli to świetne fotele ma grupa VW (Skoda, Vw) lub Ford, doskonały komfort, co do nowych Volvo nie urzekły mnie... |
|
| Autor: | Seweryn [ śr lip 09, 2008 10:58 pm ] |
| Tytuł: | [W124] Czy pasuje fotel kierowcy z wersji RHD? |
Witam, Chciałbym się podłączyć do wątku fotelowego. Czy ktoś z Was miał doświadczenie z fotelami od W124 od wersji z kierownicą po niepoprawnej stronie? Mam właściwie 2 pytania: - Czy podłokietnik w aucie z kierownicą po prawej stronie jest mocowany do fotela lewego (tak jak w wersji Europejskiej) czy do fotela prawego (w tym przypadku do fotela kierowcy)? - Jeśli podłokietnik z W124 RHD jest mocowany do fotela lewego, to czy lewy fotel jest dokładnie taki sam jak w wersji LHD i czy oba fotele są współzamienne? Pozdrawiam. |
|
| Autor: | bogdan11 [ śr lip 09, 2008 11:13 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Czy pasuje fotel kierowcy z wersji RHD? |
Seweryn pisze: Witam,
- Czy podłokietnik w aucie z kierownicą po prawej stronie jest mocowany do fotela lewego (tak jak w wersji Europejskiej) czy do fotela prawego (w tym przypadku do fotela kierowcy)? fotel kierowcy anglika ma podłokietnik. |
|
| Autor: | gizmo [ czw lip 10, 2008 4:43 am ] |
| Tytuł: | |
A ja siedze w aucie po 12 godzin dziennie i nic nie boli, pasuja mi fotele idealnie, chociaz waze 116kg i mam 185cm wzrostu
Ale to kwestia indywidualna wydaje mi sie.. |
|
| Autor: | Jurand [ czw lip 10, 2008 8:34 am ] |
| Tytuł: | |
Seweryn pisze: Czy ktoś z Was miał doświadczenie z fotelami od W124 od wersji z kierownicą po niepoprawnej stronie?
Fotele sa takie same, podłokietnik jest przykręcony tradycyjnie do lewego fotela dodatkowym "luksusem" z wersji RHD jest regulacja wysokości prawego fotela |
|
| Autor: | WojtekW [ czw lip 10, 2008 6:57 pm ] |
| Tytuł: | Re: Jakie fotele do 124 mozna wsadzic od innego?? |
Witaj, mi nie pasowała wygoda oryginalnych foteli i sobie z tym poradziłem. Po prostu w Norauto kupiłem koraliki takie drewaniane łączone żyłką - wygoda podróżowania bardzo się poprawiła niewielkim kosztem. Możesz jeszcze poszukać foteli pompowanych lub np Recaro do renowacji (ostatnio na allegro były 2 szt w cenie 500 zł - do tego renowacja 500 zł i masz komplet super wygodnych foteli). |
|
| Autor: | zabawa01 [ sob lip 12, 2008 1:13 am ] |
| Tytuł: | |
gizmo pisze: A ja siedze w aucie po 12 godzin dziennie i nic nie boli, pasuja mi fotele idealnie, chociaz waze 116kg i mam 185cm wzrostu
nareszcie jakiś sensowny pogląd nie obraźcie się koledzy, ale jak czytam te negatywne opinie o fotelach naszych aut to zastanawiam się, czy na pewno mam mercedesa. moje siedzenia sa najwygodniejsze
|
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|