MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Koledzy błądzę, proszę o pomoc w słusznym wyborze W124/W210
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=34411
Strona 1 z 2

Autor:  Miki01 [ pn cze 16, 2008 7:06 pm ]
Tytuł:  Koledzy błądzę, proszę o pomoc w słusznym wyborze W124/W210

Witam,
zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o poradę. Jeżdżę moją wypieszczoną Mercedes od ponad 1,5r i tak mnie ostatnio nosi z zamiarem kupna ew. wymiany na W210 ale kręci mnie jedna wersja 320 CDi. Macie może własne doświadczenia, ew. przemyslenia na w.w. temat. Może W211? pomóżcie bo błądzę [zlosnik] :roll: Może jakiś inny silnik, a może po prostu zostać przy 124 i nie kombinować...
Pzdr

Autor:  Maksio [ pn cze 16, 2008 7:22 pm ]
Tytuł: 

z tego co mi wiadomo, chociaż jestem młodym kierowcą (20 lat na karku dopiero ;) ), i z tego co czytałem, w210 nigdy nie dorównał niezawodnością w124.

Najwięcej problemów miałbyś ewentualnie z elektroniką, ponieważ o silniku 3.2 cdi słyszałem pochlebne opinie, jest dość niezawodny i nie ma podobno fabrycznej wady jaką jest "zażygiwanie" wtrysków. Poza tym o walorach moco-momentowych tego silnika chyba nie trzeba pisać :) 7.2s do setki, później ciągnie na wyższych biegach tak gładko i tak nieustępliwie, że to poezja (można pooglądać filmiki na youtubie).
Nie wiem jak tam się sprawuje zawieszenie w Twoim w124, ale w mojego taty w210 jest na prawdę komfortowo. Do tego zawieszenie jest dość sprężyste co w połączeniu z ESP daje dużo spokoju przy szybszym pokonywaniu zakrętów. Nie wiem co tam więcej naskrobać... musisz się bardzo pilnować przy ewentualnym zakupie, żeby nie trafić jakiegoś bubla. jak coś jeszcze mi się przypomni to może napisze. Pozdrawiam

Autor:  bary123ce [ pn cze 16, 2008 7:44 pm ]
Tytuł: 

Zostaje Ci albo przyzwyczaić się do 147 koni, albo kupić sobie problem ;)

Autor:  Miki01 [ pn cze 16, 2008 8:03 pm ]
Tytuł: 

Z mej wiedzy, mam więcej bo wystąpił brak kat u mnie... [zlosnikz] . Bary ja myślałem o dokupieniu W210 [zlosnik] Bo rozstanie z moją Mercedes będzie raczej za bardzo bolało, mnie i ją... No może jak trafi się taki kupiec jakiego raz miałem co dawał 3... tyś to może, ale słyszałem, że prawdziwej przyjaźni nie da się kupić ;)
Dzięi Maksio za podpowiedź..

Autor:  beet [ pn cze 16, 2008 8:06 pm ]
Tytuł: 

bary123ce pisze:
albo kupić sobie problem


Albo swapnac OM606 turbo do W124 ;)

Autor:  Miki01 [ pn cze 16, 2008 9:23 pm ]
Tytuł: 

Beet, jak najbardziej ale po co? Mój silniczek jest w stanie idealnym! Jak i cały samochód... Ma raptem 219 tyś. Opcja na podbicie mocy to intercooler + brak kat to +- ok 35KM co daje ponad 180KM i te 12V [zlosnik]
Pzdr

Autor:  beet [ pn cze 16, 2008 9:39 pm ]
Tytuł: 

Miki01 pisze:
Beet, jak najbardziej ale po co?


No to w takim razie nie wiem czemu mierzysz w okularnika. Bo ja innych argumentow przemawiajacych na korzysc W210, poza lepsza dynamika, mniejszym spalaniem w CDI i lepszym standardowym wyposazeniem, nie widze. Chyba, ze tego Twojego Ci szkoda na tluczenie po polskich drogach.

Autor:  Miki01 [ wt cze 17, 2008 9:42 am ]
Tytuł: 

beet pisze:
Miki01 pisze:
Beet, jak najbardziej ale po co?


No to w takim razie nie wiem czemu mierzysz w okularnika. Bo ja innych argumentow przemawiajacych na korzysc W210, poza lepsza dynamika, mniejszym spalaniem w CDI i lepszym standardowym wyposazeniem, nie widze. Chyba, ze tego Twojego Ci szkoda na tluczenie po polskich drogach.


Właśnie te Twoje ostatnie słowa mnie "kręcą" najbardziej [zlosnik] . Tzn dynamika, ekonomia, wyposażenie, ale czy to wszystko jest warte zamiany na moją Mercedes W 124. Wyposażenie mam u siebie prawie komplet... (bez tempomatu, i wycieraczek reflektorów i webasto). <br>Dodano po 26 sekundach.:<br>
beet pisze:
Miki01 pisze:
Beet, jak najbardziej ale po co?


No to w takim razie nie wiem czemu mierzysz w okularnika. Bo ja innych argumentow przemawiajacych na korzysc W210, poza lepsza dynamika, mniejszym spalaniem w CDI i lepszym standardowym wyposazeniem, nie widze. Chyba, ze tego Twojego Ci szkoda na tluczenie po polskich drogach.


Właśnie te Twoje ostatnie słowa mnie "kręcą" najbardziej [zlosnik] . Tzn dynamika, ekonomia, wyposażenie, ale czy to wszystko jest warte zamiany na moją Mercedes W 124. Wyposażenie mam u siebie prawie komplet... (bez tempomatu, i wycieraczek reflektorów i webasto).

Autor:  kompressor [ wt cze 17, 2008 10:36 am ]
Tytuł: 

witam wszystkich
jeśli chcesz naprawdę mieć frajdę z jazdy to daj spokój z w210
pomyśl o SEC-u-koszty utrzymania podobne,mniej rdzy i problemów z silnikiem no i ten dźwięk którego nie da sie porównaj do taksówki na gnój

na twoim miejscu został bym przy 124 jeśli jest w takim dobrym stanie jak piszesz i nie sprawia kłopotów-tylko dbać

Autor:  broneq [ wt cze 17, 2008 11:28 am ]
Tytuł: 

Wiem, że W124 to model kultowy, wiem że ma na forum najwięcej zwolenników (no może poza W123 ;) ), ale jeśli by mnie było stać na W211 (wymieniony w pierwszym poście) to bym się za bardzo nie zastanawiał tylko bym kupił. Nawet nie upierałbym się na E320CDI. Mogłoby spokojnie wystarczyć E270/E280CDI, albo benzynowe E280/E320/E300.
W211 to obecnie produkowany model więc dość ... dość ... prestiżowy. W124 natomiast powoli przechodzi już w takie stadium "beczki" czyli "za stary na nowy za nowy na stary".

Autor:  Miki01 [ wt cze 17, 2008 8:32 pm ]
Tytuł: 

Koledzy, byłem, zobaczyłem, przejechałem się i ..... no właśnie mam jeszcze miękko w ga..ch [zlosnik]. W 210 to zupełnie inna klasa jak się siedzi za sterami, inaczej w Taxi [zlosnikz] jak się siedzi z bokowca. Do jutra mam czas do namysłu, ale decyzja już raczej podjęta.... Wadą jest, jeśli wiecie jak to usunąć to chętnie poczytam, uszkodzony wyświetlacz temperatury zew. Podobna akcja jak w omegach B, wyświetla połowę kresek :cry: , felgi 17'' i rozmiar 245/55 oryginały AMG, ale właściciel dorzuca 16'' uff, no i kolor zew i wew - identyczne jak dotychczas!!! To mnie załamuje [szalone] liczyłem na jakąś odmianę jakąś jasność w środku [zlosnik] .... Aha oczywiście 320 CDi no i full w środku...

Autor:  Maksio [ śr cze 18, 2008 2:39 pm ]
Tytuł: 

no to niezła fura :) to już jeździ


mam nadzieję, że wszystko się uda i będziesz zadowolony [zlosnikz] pozdrawiam

Autor:  Danek [ pt cze 20, 2008 10:48 am ]
Tytuł: 

Sam się przymierzałem swego czasu do kupna W 210. Użytkownicy tego auta, blacharze i inni samochodziarze przestrzegali mnie przed rdzą w szczególnosci w rocznikach do 2000 roku, nawet w samochodach powypadkowych. <br>Dodano po 58 sekundach.:<br> przepraszam za błąd powinni być: nawet w samochodach bezwypadkowych.

Autor:  Candy78 [ wt cze 24, 2008 7:56 pm ]
Tytuł: 

to jak jest z ta rdzą w w210 bo sam się zstanawiam i słyszałem że to właśnie po lifcie gniją najbardziej czyli po 1999 ???

Autor:  ziigii31 [ wt cze 24, 2008 10:45 pm ]
Tytuł: 

wlasnie.... ta rdza niestety...:(((( mam W210 E290TD '97 i rdza to niestety problem... :(((( ale jazda to MIODZIO.... :)) zwlaszcza pod duza gorke.... ;))

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/