aegm pisze:
Ale to chyba w jakis nowszych skrzyniach,ktore sa podobno w ogole bezobslugowe.
Właśnie Twoja (skoro nie ma bagnetu)- na 99.9% jest skrzynią bezobsługową. Nie piszę "na 100%" - bo jestem prawie pewien, że "290TDT 97" miał więcej niż jeden rodzaj skrzyni i tą informację można jedynie potwierdzić w systemie WIS wykorzystując numer podwozia. Również jaki olej i jego ilość.
Ponieważ tej informacji w pytaniu nie ma, w związku z tym zgłaszam swoje wątpliwości (których jak widzę nie mają pozostali, ochoczo odpowiadający Koledzy)
aegm pisze:
Bartx pisze:
bo wiesz jak to jest, jeden spuści 7 a drugi tylko 3,5 i powie ze weszło 8 więc przypilnuj tematu
no albo i wleje nawet litr wiecej niz byc powinno i potem bajzel pod autem.Tez raz juz tak mialem
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
<br>
Dodano po 2 minutach.:<br>
Bartx pisze:
Sam niedawno wymieniałem olej w takim samym modelu
a napisz mi jeszcze prosze czy lales czerwony ATF czy ten fabrycznie zalecany zolty?i ile za litr cie wynioslo?!
dzieki
Twój samochód nie został pozbawiony bagnetu umyślnie. W ten trochę nieudolny sposób producent próbuje ograniczyć dostęp do niektórych czynności serwisowych niepowołanym do tego użytkownikom.
Nie gniewajcie się - jeżeli ktoś nie wie:
- z czego spuścić olej
- ile go nalać
- jaki gatunek oleju użyć
to jest mała gwarancja na to, ze zrobi to właściwie.
Mercedes słynie w tej chwili z jednych z najlepszych na świecie skrzyń automatycznych. Jest to jednak wynikiem (między innymi) niesłychanie precyzyjnego dostosowania się do procedur serwisowych.
To nie są już te skrzynie co kiedyś, że jak się naleje za dużo - to wyżyga pod auto, a jak za mało - to nie pojedzie.
Konkluzja jest taka: to Wasze auta, i możecie sobie ćwiczyć do woli.
Jeżeli się coś nie uda, to pretensje możecie mieć wtedy tylko do siebie.
Nie rozpowszechniajcie jednak wtedy opinii, że Mercedes robi skrzynie do niczego, bo: "nie ciągnie, żle przełącza, cieknie" itp.
Miłej zabawy!