MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Stuki w zawieszeniu w trakcie jazdy i hamowania https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=35680 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Borys [ sob sie 23, 2008 11:31 am ] |
Tytuł: | Stuki w zawieszeniu w trakcie jazdy i hamowania |
Witam! Pytanko mam, w zasadzie kontrolne.. W mojej W124 260E od jakiegos czasu obserwuje dziwny objaw. W trakcie jazdy czuc takie jakby miarowe gluche postukiwanie, zgodne w czestotliwosci w obrotami kol, natezajace sie wraz ze wzrostem predkosci. Na poczatku sadzilem, ze jest to zwykle niewywazenie kol, jednak po ich wywazeniu, a nawet zmianie kol na letnie objaw ten obserwuje nadal. Co wiecej, w trakcie hamowania czuc dosyc wyraznie to bicie na pedale hamulca, wraz ze wzrostem sily hamowania jest mocniejsze. Czuc takze wibracje na kierownicy w trakcie jazdy i jeszcze wieksze podczas hamowania, synchroniczne z tymi na pedale hamulca. Diagnoze juz dawno wystawilem, chcialem tylko potwierdzic moje obawy. Dodam, ze ciezko mi jest ocenic, czy to stukanie wystepuje w przednich czy tylnych kolach, auto jest tak dobrze wyciszone, ze nie potrafie jednoznacznie powiedziec ktora strefa/ktore kolo robi mi takiego psikusa. Na przegladzie znajomy zrobil mi gruntowny test na trzepakach i kompletnie niczego nie znalazl. Wczesniej sam sprawdzalem tez luzy na kole po podniesieniu auta na lewarku i niczego niepokojacego nie zauwazylem. Diagnoza oczywiscie opiera sie o zuzyte tarcze hamulcowe. I teraz pytanie. Jakie zuzycie potrafi doprowadzic do takiego efektu? Przy jakich zuzyciach tarcza kwalifikuje sie do wymiany? Mam od razu wymieniac przod i tyl, czy tylko przod? Pozdrawiam! |
Autor: | roadrunner [ sob sie 23, 2008 11:40 am ] |
Tytuł: | |
Peknieta tarcza na przyklad... Zawsze mnie smiesza takie pytania cos mi puka a wy przez ineternet zdiagnozujcie co to ![]() |
Autor: | gizmo [ sob sie 23, 2008 12:04 pm ] |
Tytuł: | |
Jak tarcze bija przy hamowaniu, wymienic, i po problemie. |
Autor: | kit [ sob sie 23, 2008 12:52 pm ] |
Tytuł: | |
Tutaj są dane dotyczące wymiarów tarcz przedniej osi. ![]() Podczas pomiaru grubości starej tarczy przydała by się specjalna suwniarka, bo ze zwykłą jest mały problem ponieważ przeszkadza rant na obrzeżach tarczy. Co do tylnych to trzeba by było zobaczyć czy się kwalifikują do wymiany. Generalnie częściej się wymienia przednie bo tam są większe siły hamowania. Ja na początek wymieniłbym przednie (łącznie z klockami oczywiście) |
Autor: | Borys [ sob sie 23, 2008 6:04 pm ] |
Tytuł: | |
Pekniecie tarczy odpada, pisalem przeciez ze ogladalem wszystko po zdjeciu kola. Tyle tylko, ze sie po prostu nie znam i nie wiem jak wyglada tarcza zuzyta, a jak kwalifikujaca sie do wymiany.. Sa wyzlobienia i nierownosci na tarczy od klockow, ale byly i duzo wczesniej, a nie bilo. Dowiedzialem sie, ze ostre hamowanie i wjazd w kaluze moze spowodowac powichrowanie tarczy. Nie wiem ile w tym prawdy, w kazdym razie odnosze wrazenie, ze ktoras tarcza jest po prostu pofalowana i stad to bicie o klocki w czasie jazdy i hamowania. Pytanie tylko, czy takie pofalowanie jest dostrzegalne golym okiem? Grzebiecie sie koledzy w tych autach, napiszcie troche spostrzezen z warsztatu, bo to ze trzeba cos wymienic, to ja doskonale wiem, ale nie chce robic remontu generalnego, skoro przyczyna niedomagania jest zapewne do precyzyjnego okreslenia. Pozdrawiam! |
Autor: | gizmo [ ndz sie 24, 2008 3:02 am ] |
Tytuł: | |
Remontu generalnego? dwie tarcze 160, zl klocki 100zl. co to za remont? <br>Dodano po 33 sekundach.:<br> PS, w aso tarcze okolo 160zl sztuka. O klocki nie pytalem. |
Autor: | Borys [ ndz sie 24, 2008 10:59 am ] |
Tytuł: | |
Witam. W sumie gizmo masz racje, to w koncu niewielkie kwoty a na bezpieczenstwie nie ma co oszczedzac. Olej tez sie w koncu wymienia regularnie bo tak trzeba. Tarcze bede mial za 80zl/szt, klocki przod 70zl, po rabatach oczywiscie ![]() Tak sie jeszcze zastanawiam. Gdzie kupic paste miedziowa? W CPN-ie przeciez chyba nie beda mieli? W sklepie z czesciami nie wiedzieli o czym mowie (fachowcy). Czy ostatecznie moge uzyc ŁT-4? No dobra, nie zanudzam. Dzieki za pomoc! Pozdrawiam! |
Autor: | zegarek [ ndz sie 24, 2008 12:25 pm ] |
Tytuł: | |
smar miedziany w postaci aerozolu dostaniesz np. w intercars lub fota |
Autor: | THC [ ndz sie 24, 2008 12:53 pm ] |
Tytuł: | |
kit pisze: T
Podczas pomiaru grubości starej tarczy przydała by się specjalna suwniarka, bo ze zwykłą jest mały problem ponieważ przeszkadza rant na obrzeżach tarczy. Cześciej spotykam suwmiarki z wycięciami , także spokojnie można mierzyc tarcze. Ciekawe były suwmiarki produkcji zsrr, gdzie do pomiaru należało dodawac 10mm, względem przesunięcia podziałki,ale to tak ot. |
Autor: | kit [ ndz sie 24, 2008 12:53 pm ] |
Tytuł: | |
Ja smar miedziowy nawet w Castoramie widziałem. |
Autor: | Borys [ ndz sie 24, 2008 5:02 pm ] |
Tytuł: | |
Dzieki kit, jutro odwiedzam Casto wiec sie rozgladne ![]() Pozdrawiam! |
Autor: | Borys [ sob wrz 06, 2008 9:25 pm ] |
Tytuł: | |
Witam! Powiem tak. Wymienilem dzisiaj tarcze przednie razem z klockami na noweczki firmy Girling. Przy okazji jak ostatnia dupa ukrecilem obydwie sruby mocujace przednie tarcze... jedna przy dokrecaniu, druga przy odkrecaniu.. Mam nadzieje, ze nie grozi mi nic z powodu ich braku w czasie jazdy.. jakos to naprawie, ale poki co musze tak jezdzic.. Niestety moje i calego ogolu diagnozy sie nie sprawdzily.. Dalej tlucze przy hamowaniu... Jutro rozkrecam tyl i zobacze co tam sie dzieje.. Niestety nie zamawialem tarcz na tyl, wiec tylko zbadam je organoleptycznie, czy aby one nie sa pokrzywione, choc szczerze w to watpie.. Gdzies wyczytalem, ze ktos mial podobny problem i winna byla "krzywa piasta".. Czy mieliscie w swoich autach podobny problem? Pozdrawiam! |
Autor: | Janfocus [ ndz wrz 07, 2008 5:08 pm ] |
Tytuł: | |
takie objawy daje też uszkodzona opona lub i felga |
Autor: | Borys [ śr wrz 10, 2008 10:16 am ] |
Tytuł: | |
Ciag dalszy moich zmagan hamulcowych. Wymienilem klocki z tylu na nowe. Zdziwilo mnie jednak, ze w tylnej lewej tarczy klocki byly spilowane praktycznie do zera, a w prawej jeszcze troche ich bylo. Auto hamuje poprawnie, tzn nie sciaga ani nic. Na przegladzie test hamulcow wyszedl tez dobrze. Zauwazylem, ze na tej lewej tylnej tarczy jest jakby odbicie klockow w jednym miejscu (tarcza nie jest w jednym miejscu jednolicie gladka), a nierownosc ta daje sie odczuc palcami. Pewnie to powodowalo trzepanie autem podczas hamowania. Co o tym myslicie? Na dniach bede mial nowe tarcze (Girling - 55zl za sztuke), wymienie i zobaczymy. Pozdrawiam! |
Autor: | Janfocus [ śr wrz 10, 2008 7:29 pm ] |
Tytuł: | |
Borys pisze: Zdziwilo mnie jednak, ze w tylnej lewej tarczy klocki byly spilowane praktycznie do zera, a w prawej jeszcze troche ich bylo
nie równe branie zacisków, pora przeczyścić i zmienić reparaturki... |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |