MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
ML320 problem z odpalaniem !! https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=35753 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | sebun2 [ śr sie 27, 2008 6:34 pm ] |
Tytuł: | ML320 problem z odpalaniem !! |
witam. wstepie pozdrowionka dal wszystkich ktorych znam i nieznam. mam problem z moja ML320 skubana lubie to autko mimo ze jest problemowe . moj problem polega na tym ze od paru dni nagle potrafi mi zgasnac na drodze lub naprzyklad nie moge odpalic pod domem lub na miescie . co ciekawe rozrusznik chodzi ale silnik jakby byl po imprezie spi nie moge krece i probuje.czasem po paru razach lub po jakims czasie jak wracam odpali i jest ok jakis czas. prosze o wasze opinie co jest grane.bo jak sie wkurze to je spale normalnie. pozdro |
Autor: | kit [ śr sie 27, 2008 7:55 pm ] |
Tytuł: | |
Na początek proponuję sprawdzić immobilisery, odcięcia itp. to co mogło być dokładane. Oczywiście jeśli auto takowe układy posiada. Dość często, jak zauważyłem, padają tego typu układy (dołożone, nieoryginalne) - może jakiś przekaźnik zaśniedział ? |
Autor: | sniechu19 [ śr sie 27, 2008 8:08 pm ] |
Tytuł: | |
Miałem podobny problem w S320 ![]() Może to jakaś wskazówka gdzie szukać przyczyny. |
Autor: | sebun2 [ śr sie 27, 2008 8:34 pm ] |
Tytuł: | |
bede szukal. nie posiadam w aucie dodatkowych niefabrycznych dodatkow to wiem napewno . jedynie to fabryczne zabezpieczenia. co do przewodow ciekawa sugestia. kurcze tlko dlaczego rozrusznik chodzi . napoczatku myslalem ze to moze wina swiec potem akumulatora a teraz te przewody .tez mi kiedys mowiono ze wiena moze byc nieskasowania serwisu powyzej ilus tam kilometrow. <niestety> kazda rade i opinie sprawdze napewno. pozdrawiam |
Autor: | sniechu19 [ śr sie 27, 2008 8:45 pm ] |
Tytuł: | |
Jeżeli układ zapłonowy umrze ![]() ![]() Pozdro i powodzenia |
Autor: | Karol Gda [ śr sie 27, 2008 11:14 pm ] |
Tytuł: | |
Tu się nie obejdzie bez diagnozy na kompie, zbyt wiele przyczyn może dawać taki efekt: przepływomierz, nieszczelności w podciśnieniach itd. No i to, o czym koledzy wcześniej pisali od strony elektrycznej. |
Autor: | sebun2 [ sob sie 30, 2008 11:16 am ] |
Tytuł: | |
no i 0 . posprawdzalem wsio i jade sobie ....... zgasl. zero nie moglem odpalic zadzwonilem po service AA <taka> koles przyjechal po godzinie i...... jak sie spodziewalem auto samo odpalilo. ale podlaczyl pod komputer ktory nic NIC NIC i jescze raz NIC nie wykazal. dowiedzialem sie tylko ze pieknie chodzi itp. pod jego opieka <jechal> dojechalem domu. pod domem sprawdzil i zakzdym razem odpalao. sprawdzil jeszcze raz i nic. w tym momencie oszalalem ,poszedlam na chwilke do domu <koles> wrucilem z mysla co dalej odpalilem i.. jak dodawalem gazu zgasl nie moglem juz odpalic . dzisiaj rano odpalilem bez problemu. wychodzi na to ze jak postoji jest ok. prosze pomocy !! to jak igla w stogu siana . |
Autor: | roadrunner [ sob sie 30, 2008 11:38 am ] |
Tytuł: | |
Pierwsza sprawa. Jak przestanie odpalać sprawdz czy jest iskra, potem mozna szukac czegokolwiek dalej. |
Autor: | sebun2 [ sob sie 30, 2008 11:48 am ] |
Tytuł: | |
z tego co zrozumialem koles podejrzewal ze to moze byc cos z blokowaniem powietrza ,ze niby dusi.ale troche to mi nie pasi. ale sprawdze i to. zaraz rozbiore hehehe co sie da przypomnie ze rozrusznik kreci bez problemu. |
Autor: | chiquito83 [ sob sie 30, 2008 6:05 pm ] |
Tytuł: | |
sebun2 pisze: z tego co zrozumialem koles podejrzewal ze to moze byc cos z blokowaniem powietrza ,ze niby dusi.ale troche to mi nie pasi. ale sprawdze i to. zaraz rozbiore hehehe co sie da
przypomnie ze rozrusznik kreci bez problemu. chlopie bez urazy ale z Twoich wypowiedzi wynika ze na mechanice to sie nie bardzo znasz. jedz do mechanika i tyle. a AA to wiesz gdzie mozna sobie wsadzic ![]() ![]() |
Autor: | sebun2 [ pn wrz 01, 2008 6:39 pm ] |
Tytuł: | |
chiquito83 pisze: sebun2 pisze: z tego co zrozumialem koles podejrzewal ze to moze byc cos z blokowaniem powietrza ,ze niby dusi.ale troche to mi nie pasi. ale sprawdze i to. zaraz rozbiore hehehe co sie da przypomnie ze rozrusznik kreci bez problemu. chlopie bez urazy ale z Twoich wypowiedzi wynika ze na mechanice to sie nie bardzo znasz. jedz do mechanika i tyle. a AA to wiesz gdzie mozna sobie wsadzic ![]() ![]() z tego co widze to spamujesz kolego a nie pomagasz widzisz moze i jestem laikiem ale ty nie masz kompletnie pojecia o tym co napisalem. taki madry jestes a nie wiesz co. a ja sam znalazlem na amerykanskich stronach gdzie bezproblemu odrazu ludzie wiedzieli. i bez cwaniakowania takiego jak ty. wyraznie koles powiedzial ze serwis tu G... zrobi bo tak jak i ja musi to znalezc. juz raz sie otym przekonalem rozebrali mi pol auta powymieniali to i owo i g... dopiero sam szukajac znalazlem. dziekuje wszystkim ktorzy probowali mi pomoc jednak snam znalazlem mimo ze geniusz przedemna madrowal sie i sam nie potrafil pomoc. pisal tylko swoje opinie puste zreszta np o AA ktore jest naprawde dobrym servisem. prosze moderatora o zwracanie uwagi takim ludziom ,jesli nie chca pomoc niech nie pisza bzdur bo tak jak kolega powyzej nic nie dolorzyl madrego do forum nam urzytkownikom tylko swoja PUSTA OPINIE |
Autor: | TReneR [ pn wrz 01, 2008 6:47 pm ] |
Tytuł: | |
a co bylo? |
Autor: | sebun2 [ wt wrz 02, 2008 10:11 pm ] |
Tytuł: | |
z angielskiej nazwy CPS Sender { crank position sensors} z tego co pamietam to czujnik kola napedowego, ten miedzy skrzynia a silnikiem. zdziwilo mnie to ale cuz to tyko maszyna wiec byle g.. moze nawalic. dotej pory mysle dlaczego ale jest ok. pozdro ok. sprawdzone dzila perfekt juz pare dni. a tak dla info staje sie to bardzo zadko moze 4 egzemplarzom ML na rok <mowie> rozmawialem z chlopakami ze stanow tozn pisalem do nich i mowili ze znaczna czesc mechanikow nie ma pojecia o tym. zaden kompoter tego nie pokarze. wiec ciekawostka dla was chlopaki no i dla tamtego cwaniaczka co niby... nie chcial byc zlosliwy. pozdrawiam seba |
Autor: | klepa [ śr wrz 03, 2008 10:20 am ] |
Tytuł: | CLK320 problem z odpalaniem! |
Witam, Ja niestety mam podobny problem w CLK 320 rocznik 00’. Problem z paleniem wystepuje tylko po zatankowaniu auta na full pod dystrybutorem paliwa ?! Wówczas objawy identyczne jak u kolegi. Rozrusznik kręci, a silnik śpi. Troche jakby nie było zasialania pompy paliwa ?! Tak gdzies po 30-40 probach na przestrzeni 10 minut auto udaje się odpalic.(nie będę pisał co się dzieje wówczas na stacji benzynowej jak cały czas stoje przy dystrybutorze) Wówczas mogę go od razu zgasić i nie ma problemu z kolejnym odpaleniem. Pali za pierwszym razem. I tutaj problem znika do kolejnego tankowania lub podczas jazdy na w miare pełnym zbiorniku. (na roznych stacjach, zarowno na cieplym jak i zimnym silniku) Jedyne problemy są podczas jazdy jak mam paliwa tak w przedziale pełny zbiornik do ¾ zbiornika auto potrafi w korku na małych obrotach zgasnąć i pojawia się problem z odpaleniem – identyczny jak po zatankowaniu do pełna. Który znów tak po kilkudziesięciu próbach na przestrzeni 10-15 minut ustępuje jak ręką odjął. Jak poziom paliwa zejdzie poniżej ¾ auto odpala i jeździ bez najmniejszych problemów. (tak od 3 miesiecy) Byłem już 3 razy z tym w serwisie Brolera. Na komputerze zero błędów, sprawdzili pompe, jeździli autem i im nic nie gasło, odłączyli mi immobilizer, żeby wykluczyć te kwestie i dalej to samo. Broler rozkłada ręce ja tankuje maks 25 litrow paliwa i tak od 3 miesiecy jeżdżę. Ale tak się nie da z autka korzystać. Prośba o wszelkie uwagi i wskazówki. Ostatnio ktos mi poradził, żeby zatankować auto do pełna na włączonym silniku i zobaczyć czy samo zgaśnie?! Podobno to może wykluczyć pompe paliwa. Spotkaliście się z czymś takim ? Z góry dzieki za wszelkie uwagi. Pzdr mk |
Autor: | sebun2 [ śr wrz 03, 2008 5:57 pm ] |
Tytuł: | |
witaj..patrzac na ten temat widze ze masz problem identyczny jak moj kolega ktory ma volvo.ale miejsza o auto. servisy mechanicy nie byli wstanie nic wymyslec .wpadlem z nim na pomysl spuszczenia paliwa wymontowania i przeplukania czystym palieem zbiornika. okazalo sie ze bylo mnustwo syfu. po zlorzenu wszystkiego do kupy problem znikl arobowales tego?? moze warto. u niego tez zwalali na pompe i wymieniali nawet hehehe poczym zakladali spowrotem oddajac mu kase . pozdro . seba daj znac czy to to. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |