Stuwka pisze:
tak jak w temacie mam do kupienia E 500 za 23000 zl fajna opcja zgodna z vinem przebieg 24kkm, czekam na odp.
A którą masz na myśli? Przez ostatnie lata obejrzałem niemal wszystkie 500E/E500 w PL i do dziś większość z nich, łącznie z VIN-ami mam w swoim telefonie. Po czterech latach poszukiwań w PL pojechałem do Szwajcarii. Tam obejrzałem 7 sztuk i żadna nie sprostała moim oczekiwaniom. Swoją znalazłem dopiero w Niemczech, którą notabene handlarz przyciągnął właśnie ze Szwajcarii 3 miesiące temu. 500E z 1991 roku na gotowo w PL (już po przykręceniu tablic) wyszła mnie poniżej 40 000 zł. Powiem jedno. Gdybym kupił w PL E500/500E oferowane po 20 000 zł i włożyłbym w nie 30 000 zł nie wyglądałyby tak jak moja Pani Jagoda.
Janfocus pisze:
jako drift car może być
Hmmm... Masz jakąś wiedzę na temat odłączenia kontroli trakcji, czy jak tam rozszyfrować ten ASR? Bo Pani Jagoda praktycznie w ogóle nie driftuje, i jak na razie jest to jej jedyna zauważona, mało istotna (na razie) wada.
Pozdrawiam
Szymon
p.s. Powiem Wam, że smutno słuchać takich nieprzyjemnych opinii o 500E/E500. To wspaniały wóz i choć uważam, że to W126 SEC jest najpiękniejszym Youngtimerem od MB, to swego 500E nie zamieniłbym nawet na najładniejszego SEC-a 560 dlatego właśnie, że to właśnie W124 500E jest tak niezwykły przez to, że wszyscy uważają, że jest taki zwykły, jak nie przymierzając berlińska taksówka.