MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 05, 2025 4:22 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: śr wrz 17, 2008 7:59 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr wrz 05, 2007 8:57 pm
Posty: 1205
Witam ,myślę kupić 560 sec rok 88 lub 87 ,Auto ma ok 200 tyś na co zwracać uwagę w tych autach .Dziękuję i pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 17, 2008 10:14 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 23, 2007 5:41 pm
Posty: 1636
Lokalizacja: wwa yelonki
m.in. na wycierające się wałki i zgnite podszybia...

_________________
126.045
fb.com/waxclusive


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 1:19 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 17, 2008 11:09 am
Posty: 162
Lokalizacja: Kuj-Pom
Od niespełna kilku miesięcy jestem posiadaczem Sec-a z końcówki 1987 roku. Do nie dawna niewiele rzeczy funkcjonowało w moim aucie, jednak po miesięcznej walce lista urządzeń które nie działały znacznie zmalała. Najlepiej zwracaj uwagę na wszystko... Im więcej rzeczy będzie działało tym lepiej dla Ciebie :) Ja nadal walczę z silnikiem ale jestem dobrej myśli :) A po czym poznać te wytarte wałki??? Da się to jakoś ocenić nie zdejmując pokryw??? Pozdrawiam i życzę udanych poszukiwań!!!

_________________
MB C126 560 SEC '87


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 9:20 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 23, 2007 5:41 pm
Posty: 1636
Lokalizacja: wwa yelonki
Marcin1981 pisze:
A po czym poznać te wytarte wałki??? Da się to jakoś ocenić nie zdejmując pokryw???


Bez zdejmowania się da, jak już będzie słychać klepanie, ale wtedy to już jest zgon wałka.

Po kupnie auta, polecam zdjęcie pokryw, obadaniu krzywek i wymianie plasticzków na rurkach olejowych na nowe, żeby cieszyć się bezawaryjną pracą. Prędzej czy później te plasticzki szlag trafia.

_________________
126.045
fb.com/waxclusive


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 9:44 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 17, 2008 11:09 am
Posty: 162
Lokalizacja: Kuj-Pom
Dziękuję za odpowiedź. W najbliższym czasie postaram się wykonać te czynności żeby nie zakatować maleństwa. Wiesz może gdzie znajdę kogoś kto naprawdę zna się na tych silnikach i podjąłby się przeglądu i ewentualnego remontu??? Miejsce nie ma znaczenia, dojadę wszędzie, zależy mi tylko na tym żeby to był naprawdę znawca tematu a nie jakiś mechanik który myśli że coś wie :) Pozdrawiam!!!

_________________
MB C126 560 SEC '87


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 9:56 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 23, 2007 5:41 pm
Posty: 1636
Lokalizacja: wwa yelonki
A co się dzieje z silnikiem, że wspominasz o remoncie?


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 10:08 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 17, 2008 11:09 am
Posty: 162
Lokalizacja: Kuj-Pom
No więc tak...
Kupiłem auto po dość okazyjnej cenie z Niemiec. Musiałem wiele rzeczy doprowadzić do porządku. Na dzień dzisiejszy mam problemy już tylko z silnikiem. Problem był następujący, gdy silnik pracował na wolnych obrotach przy gwałtownym dodaniu gazu dusił się, czasami przy pełnym gwizdku też przerywał na wysokich obrotach. Pomagały regulacje mieszanki kluczem imbusowym, niestety gdy zmieniała się pogoda (chyba temperatura powietrza) silnik pracował raz dobrze, raz źle (powyższe objawy). Spalanie wtedy miałem ok, 12-13 litrów na trasie przy spokojnej jeździe. Wkurzało mnie to przerywanie, dławienie sie na starcie oraz puszczanie błękitnego dymu. Oddałem go do mechanika, powiedział że posprawdzał ciśnienia, wymienił jakieś wtryski no i silnik zaczął pracować lepiej, choć nadal czasem jest zauważalne przez ułamek sekundy zadławienie się, oraz jak to było wcześniej na wysokich obrotach przerywanie oraz gubienie mocy. Na dodatek błękitna chmura wydobywająca się z wydechu jest jeszcze większa, czuć nieprzepalone paliwo, czasem w korku aż źle mi się robi. Silnik co prawda bierze olej (jakieś 4 litry na 10tyś). No i spalanie jest niesamowite, przy jeździe emeryta autko potrafi łyknąć 18-19 litrów. Mechanik powiedział że do wymiany mam rozdzielacz paliwa. Tłumaczy że auto prawdopodobnie stało dość długo i przez to coś się tam popsuło. Z tego co wiem to przez ostatnie dwa lata auto zrobiło zaledwie 6 tyś km. Co robić? Od czego zacząć?

_________________
MB C126 560 SEC '87


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 11:00 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lis 18, 2004 11:56 pm
Posty: 309
Lokalizacja: częstochowa
Witaj. Generalnie o wszystkim było już pisane musisz poszperać na forum. Na początku nalażałoby posprawdzać wszystkie podcisnienia mozliwe ze ciągnie gdzies "lewe" powietrze i dlatego się dławi kiedy chcesz przyspieszac. Co do niebieskiej chmury to z bardzo prawdopodobne ze do wymiany masz uszczelniacze zaworowe jezeli są zuzyte to rezguły kopci rano przy odpaleniu i na przyklad w miescie jezeli postoisz na swiatłach z 2-3 min i ruszasz to wtedy zostawia za sobą błękitną chmure w trakcie normalnej jazdy raczej nie powinien wtedy kopcic chyba ze gumki są w masakrycznym stanie. Na początek to tyle możesz sciągnąć dekle od zaworów tak jak pisał zegarek i zobaczyć w jakim stanie jest walek i wymienic te plasticzki a o remoncie mozesz zaczac myslec jak posprawdzasz te wszytkie drobnostki zmierzysz cisnienie i okaze sie ze jest niedobrze na razie bym sie tak nie palił do remontowania tylko wykluczania tych drobnostek ktore mogą wpływać na objawy które są u ciebie. Pozdrawiam.

_________________
W124 300D TURBO

C126 E56


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 19, 2008 10:59 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lut 25, 2008 6:46 pm
Posty: 857
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza-Chruszczobród
Nie chwaląc się u mnie było tak samo. Rano na zimnym lekka niebieska chmurka z tyłu z dwururki , na ciepłym spokój ,wymiana uszczelniaczy zaworów definitywnie zakończyła tą opcję ,co do wytartych wałków rozrządu to przy takowej opcji silnik pracuje na wolnych obrotach nie równo, czuć po budzie że go telepie ,tak jakby wypadały mu zapłony, klepanie zaworów to typowy objaw zużycia hydraulicznych regulatorów , wiem z autopsji ze bardzo trudno trafić na te zużyte ,raczej przy V8 zmieniać całą stronę (1 -szt nówka , można kupić od 55-70pln x 8 szt -strona to już spory wydatek) ale jest spokój ,przy używkach zależy jak się trafi ??? A o remoncie generalnym całego silnika to niech Kolega zapomni , no ,chyba że Kolega przy kasie,Mój dobry kolega trochę poszukał i kupił silnik 500 z całym osprzętem + skrzynka automat prosto z niemca, z ogłoszenia za 2000pln

_________________
MB 124 300 24V CE-1991 EX
MB 126 560 SEL- 1988-LPG
AUDI A3 1.6-----1997-PB
DAEWO TICO----1997-LPG
MB 126 420 SE-- 1988 EX
IVECO 3510-----1995 EX
MB 124 300 E ---1989 EX
MB 201 230 E ---1987 EX
AUDI 80 1,8E----1989 EX
SEICENTO 900---2002 - LPG


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl