MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[W210]Kupno
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=36208
Strona 1 z 5

Autor:  Arturo* [ wt wrz 23, 2008 7:21 pm ]
Tytuł:  [W210]Kupno

Potrzebuje informacji odnosnie silników diesla montowanych w tych autach(nie cdi).Prosba też o wyjaśnienie roznicy pomiedzy 290 a 300?(silnik).Który polecacie do tego auta?



pozdr

Autor:  aegm [ wt wrz 23, 2008 8:26 pm ]
Tytuł:  Re: [W210]Kupno

bylo wiele razy! poszukaj w archiwum.Ale na szybko to jest tak:290TD R5(129KM),jedzie oki i pali malo,300TD R6(177KM) idzie jak ogien,ale pali duzo wiecej.Lepsza kultura pracy na korzysc R6.Obydwa rdzewieja podobnie [zlosnik]

Autor:  kuba124 [ wt wrz 23, 2008 8:34 pm ]
Tytuł: 

aegm pisze:
Obydwa rdzewieja podobnie

[zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  micab [ wt wrz 23, 2008 10:39 pm ]
Tytuł: 

jest jeszcze 250 Turbodiesel, 150ps, jeździ fajnie, pali rozsądnie,
300 Turbodiesel jest chyba tylko z automatem,

Autor:  Popey [ wt wrz 23, 2008 10:56 pm ]
Tytuł:  Re: [W210]Kupno

aegm pisze:
Obydwa rdzewieja podobnie [zlosnik]

Moge sie pokusic o stwierdzenie , że nawet mogą rdzewieć w tych samych miejscach [zlosnik]

Autor:  Chuck Norris [ śr wrz 24, 2008 1:14 am ]
Tytuł: 

ja dodam że 2,9 to 5-cio garkowy dwuzaworowy stary klekot a 300 to 6 garkowy 24 zaworowy mruczuś...
2,9 ma z turbiną 129 KM
3,0 ma z turbiną 177 KM

wybierz sobie teraz...

Autor:  aegm [ śr wrz 24, 2008 1:26 am ]
Tytuł: 

aegm pisze:
:290TD R5(129KM)

aegm pisze:
300TD R6(177KM)

Chuck Norris pisze:
ja dodam że 2,9 to 5-cio garkowy

Chuck Norris pisze:
300 to 6 garkowy

Cytuj:
2,9 ma z turbiną 129 KM
3,0 ma z turbiną 177 KM


No faktycznie zes dodal powalajaca ilosc nowych informacji
:roll:

Autor:  trocin [ śr wrz 24, 2008 11:39 am ]
Tytuł: 

aegm pisze:

No faktycznie zes dodal powalajaca ilosc nowych informacji
:roll:


[hehe] [zlosnikok]

Autor:  Chuck Norris [ śr wrz 24, 2008 12:16 pm ]
Tytuł: 

jemu chyba nie chodziło o to gdzie rdzewieje tak jak wy mu "pomagacie"

chciał znać różnicę pomiędzy 2,9 a 3,0 to mu ją podałem... a wy o wszytskim tylko aby nie na temat

jeszcze by mu dopisał 2,5D -5 garów 20V z turbiną 150KM i niech teraz sobie wybierze

Autor:  Arturo* [ śr wrz 24, 2008 5:58 pm ]
Tytuł: 

Dzieki za wyczerpuącą odp :).Z tą rdzą jest tak tragicznie??Gdzie występuje najczęściej? A co do silnika to już zdecydowałem sie na najmocnieszy(chyba że jakiś ładny słabszy sie trafi ;) )

pozdr

Autor:  BarMan [ śr wrz 24, 2008 8:27 pm ]
Tytuł: 

Witam, rdza w W210 łapie najczęściej doły drzwi, okolice progów, ranty tylnych błotników, okolice zamka tylnej klapy. Nie można generalizować, niektóre auta z początku produkcji mają dopiero początki rdzy, w innych trzeba wspawywać blachy. Oglądaj uważnie, szukaj ładnego i jeszcze nie malowanego. Jak taki znajdziesz to wystarczą drobne poprawki za kilkaset złotych i bedziesz miał 2 -3 lata spokoju i jazdy zadbanym autem bez rdzy.

Autor:  siekan [ śr wrz 24, 2008 9:25 pm ]
Tytuł: 

Mój ojcieć już rok ma swojego W210 z 97' i jak narazie oznak rdzy brak. Nie ma reguły, że w każdym będzie to, to i to rdzewieć. Zależy jak trafisz. Życze powodzenia w poszukiwaniach.

Autor:  aegm [ śr wrz 24, 2008 9:46 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Mój ojcieć już rok ma swojego W210 z 97' i jak narazie oznak rdzy brak.


Ciekawe!1.opcja jest taka, ze byl malowany i rdza zostala juz usunieta.2.ga, ze auto jest w stanie kolekcjonerskim i ma przejechane orygi,25tys.km i stalo tylko w garazu i nigdy nie widzialo deszczu nie wspominajac o soli.3.opcja ze slabo sprawdzales. [oczko]
Moj tez 97rok i ma tu i owdzie rudego,a w 99r czyli 2lata po opusczczeniu fabryki dostal w ramach gwarancji juz nowe przednie drzwi,a dwa lata pozniej, bo w 2001,cala belke/kolyske przednia z powodu oczywiscie korozji. Wlasnie zamierzam porobic male zaprawki m.in na tylnej klapie i nadkolach i sie moge pochwalic za jakis czas, ze "nie ma rdzy" ;)
Ale nie wierze,ze w 10-letnim W210 z przebiegiem 200-300tys.km nie ma i nie bylo nigdy rdzy.Widzialem juz wiele,ale W210 bez rdzy jeszcze nie [zlosnik]

siekan pisze:
Nie ma reguły, że w każdym będzie to, to i to rdzewieć.


Wlasnie, ze jet regula i to taka ze W210 rdzewieja.Zanim kupilem swojego naogladalem sie tego troche i bylem przerazony.Swojego wzialem tylko dlatego, ze byl bezwypadkowy,dobrze wyposazony i serwisowany do konca w ASO i moglem na podstawie VIN dowiedziec sie co w nim bylo robione na gwarancji.Mimo ze, pare drobnych "purchli"ma, to nic w porownaniu z innymi, ktore widzialem.

Autor:  blackmilk [ śr wrz 24, 2008 11:43 pm ]
Tytuł: 

regula jest taka ze zalezy gdzie jezdzil
moj tez nie byl zardzewialy (zamek tylnej klapy, wzdyma na nadkolu z tylu i rog tynych dzwi na dole - cala reszta dobra) dodam ze to 97 rok i jezdzil w holandii - nie no nie czarujmy sie gnija poprostu no... w zasadzie to chyba nawet juz opel nie gnil w tych latach [zlosnik]

ale faktem jest to ze gnije i dodac do tego zimy, sol na drogach i robi sie kolorowo - znaczy sie rudo [zlosnik]

Autor:  Chuck Norris [ czw wrz 25, 2008 2:37 am ]
Tytuł: 

no właśnie... jeśli mercedes nie może być awaryjny bo nie może być!!! to na czymś musi zarabiać... tylko że kto takie stare auta jeszcze serwisuje??? a jak nie serwisuje to niech się sam właściciel martwi... w końcu niech kupi nowy a nie będzie jeździł starym gratem... ot filozofia MB

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/