wiec sie okazuje ze nie wszystko takie proste jakby sie wydawalo, po pierwsze primo, okazalo sie ze to od anglika, wiec wydluzenie wiazki stalo sie koniecnoscia, po drugie primo, okazuje sie ze oprocz przekaznika dolaczanego do skrzynki bezpiecznikowej, i podmianka przewodow od swiatel, jest u dolu jeszcze jedzna kostka na 5 pinow, z czego w orginalnej intalacji, byly 3, a tu w tej ze spryskami jest 5...wiec dwoch przewodow mi brakuje i nie mam bladego pojecia gdzie je podlaczyc, przewodow do podlaczenia bezposrednio pod bezpieczniki nie mam, i pomijam fakt ze jeden silnik na krotko nie dziala, ale sprawa z kolega z forum mam nadzieje zakonczy sie pozytywnie..., aaa i nie wiem skad wziac prad do pomp, bo w starej wiazce ten przewod lecial osobno od wiazki z czujnikiem wys plynow spryskow i chlodniczych, a schemat zamieszczony powyzej niestety nie odpowiada tej instalacji ktora posiadam ja, a przynajmniej tak mi sie wydaje.. <br>Dodano po 2 minutach.:<br> moze troche nieskladnie to opisalem, ale wybaczcie 12 godzin sie z tym uzeralem w garazu i mam serdecznie dosc...
|
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
