MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Komputer padł? Zwarcie miedzy kablami..Duze spalanie 124 2.2
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=36603
Strona 1 z 2

Autor:  damian87p [ czw paź 16, 2008 10:20 am ]
Tytuł:  Komputer padł? Zwarcie miedzy kablami..Duze spalanie 124 2.2

Witam. Mam mercedesa 124 2.2 benzyna gaz jezdze tylko na benzynie.
Miałem problem taki za samochod dziwnie sie zachowywal falowal gas praktycznei nie chcial jechac. A wiec zaprowadzilem do mechanika. Podlaczyl go pod komputer i powiedzial ze bylo w ..uj bledow zkasowal je ale one spowrotem wracaly i w pewnym momencie zobaczyl jak z kabli poszedl dymek (kolo silnika) rozcial je i zobaczyl ze idzie tam 4 lub wiecej kabli i sa one poprzepalane albo po prostu spruchniale, nie mialy zadnej izolacji a byly to kable ktore ida do komputera min. 12V :/ wszystko zostalo zaizolowane..
Mój problem teraz jest taki ze samochód w/w ma za duż dawkę paliwa i chciałem sie dowiedziec jak to zmienic. KOMPUTER NIE POKAZUJE BŁĘDÓW a mowil ze dawke paliwa ma za duzą zreszta ja to czuje z tlumika! wiec zabral sie zeby zobaczyc sonde bo przeciez ona dawkuje benzyne ale tu pech sondy nie ma w tym silniku. I powiedzial mi ze albo cos z komputerem sie stalo moze sie przepalil albo przepustnica tzn ze trzeba ja wymienic. on powiedzial ze nie moze tego ustawic Czy ktos mógłby mi udzielic wiecej info bo nie chce tak wymieniac wszystkiego pokolei?? z góry dzieki ps. miesiąc wcześniej samochod chodzil idealnie rowniez w zimie zapalal na dotyk chociaz teraz pali ale te spalanie.... jak dam gazu to sie dlawi widac ze benzyny ma nie malo..

Autor:  TReneR [ czw paź 16, 2008 12:09 pm ]
Tytuł: 

Hmm... a przydalal by sie informacja o roczniku tego bolidu... no i kilka znakow przestankowych tez by sie przydalo, strasznie ciezko sie czyta taki slowotok [oczko]
Przy silniku 2.2 nie ma sondy?! A jestes pewnien, ze orginalnie nie bylo?!

Autor:  rolbas [ czw paź 16, 2008 12:30 pm ]
Tytuł: 

[quote="TReneR"]
Przy silniku 2.2 nie ma sondy?! A jestes pewnien, ze orginalnie nie bylo?![/quote

M111 960 ( 2,2) MUSI miec sonde

Autor:  gizmo [ czw paź 16, 2008 12:37 pm ]
Tytuł: 

rolbas pisze:
TReneR pisze:
Przy silniku 2.2 nie ma sondy?! A jestes pewnien, ze orginalnie nie bylo?![/quote

M111 960 ( 2,2) MUSI miec sonde


Moj ma...

A mieszanke paliwa to po podlaczeniu do komputera powinien moc regulowac... a swoja droga te silniki lubia lapac bledy :)

Autor:  damian87p [ czw paź 16, 2008 1:32 pm ]
Tytuł: 

rolbas pisze:
Przy silniku 2.2 nie ma sondy?! A jestes pewnien, ze orginalnie nie bylo

Nie jestem pewien czy jej nie bylo ale mechanik powiedzial ze tam gdzie powinna byc sonda po prostu jest zaslepione czy cos takiego...


TReneR pisze:
a przydalal by sie informacja o roczniku tego bolidu... no i kilka znakow przestankowych tez by sie przydalo, strasznie ciezko sie czyta taki slowotok

Rocznik 93 i to jest dziwny model bo nie E-clase :) ale silnik jest nowy tzn taki jak w E clasie 2.2 16V produkowany wlasnie od 93 roku:)
Sory że bez tych znaków było.

gizmo pisze:
A mieszanke paliwa to po podlaczeniu do komputera powinien moc regulowac...

Moze zle zrozumialem ale powiedzial mi że nie moze tego zmienic lub ustawil najmniejsza...

Z tłumika przydymia lekko czarny dymek...


gizmo pisze:
a swoja droga te silniki lubia lapac bledy

MAm go jakies 2 lata i do tej pory nie mialem zadnego problemu az wreszcie sie zrobil. Jak pisalem wczesniej powiedzial mi zeby wymienic przeplywomierz(wczesniej napisalem przepustnice. Pomylilem się) i zobaczyc. Jak nic nie pomoze to podejzewa ze moze byc cos z komputerem chodz bledów żadnych nie pokazywal.

Dzieki za odpowiedzi <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
gizmo pisze:
TReneR napisał:

Przy silniku 2.2 nie ma sondy?! A jestes pewnien, ze orginalnie nie bylo?![/quote

M111 960 ( 2,2) MUSI miec sonde


Moj ma...


Mozesz mi jeszcze napisac w którym miejscu znajde tą sonde ??:)

Autor:  TReneR [ czw paź 16, 2008 2:58 pm ]
Tytuł: 

Cytaty sie troche pomieszaly :-)
Sonda jak zwykle na/w rurze wydechowej przed katalizatorem. Bardzo mozliwe, ze to wina przeplywomierza (szczegulnie jezeli przypadkiem we wizace jego sygnal wyjsciowy zwarl sie z masa lub +12V). Trzeba by sie woltomierzem do wyjscia podlaczyc i pomierzyc jak sie sygnal zmienia wraz z obrotami.

Autor:  WojtekW [ czw paź 16, 2008 10:48 pm ]
Tytuł: 

Jak mechanik mówi ci aby wymienić przepływomierz a potem się popatrzy to ZMIEŃ MECHANIKA !

Autor:  Jurand [ pt paź 17, 2008 9:06 am ]
Tytuł: 

Po co gdybac jak możesz sobie sobie "wybłyskac" uszkodzenie

poniżej opis cytat z innego forum który napisał kol. VALENTINE
Cytuj:
Do odczytu kodów błędu potrzebujemy:
-dioda LED
-rezystor około 1kom
-wyłącznik (można zamiast niego zwierać same przewody)
Diodę łączymy szeregowo z rezystorem .
Dla gniazda 16-stykowego :
pin1-masa
pin8-wyprowadzenie odpowiedzialne za wtrysk HFM
pin16 -zasilanie +12V

Diodę łączymy szeregowo z rezystorem.Dioda Led musi być podłączona w odpowiednim kierunku ,
anoda diody (dłuższa noga) musi być przyłączona do pinu 16.
Żeby sprawdzić czy dioda jest podłączona w odpowiednim kierunku podłączamy anodę diody do 16 pinu
a z drugiej strony rezystor do pinu 1 .Jezeli dioda jest dobrze podłączona to powinna świecić .
Jeżeli nie świeci podłączyć odwrotnie.
Następnie podłączamy diodę jak na rysunku (anoda do pinu 16 ,z drugiej strony rezystor do pinu 8 ).
Wyłącznik podłączamy do pinów 1 i 8.Postępujemy zgodnie z opisem:

Dla uzupełnienia opisu dodam, że pamięć sterownika kasujemy poprzez zwarcie pinów 1 i 8 przez około 12 sek.


Obrazek ObrazekObrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Autor:  damian87p [ czw paź 23, 2008 12:34 pm ]
Tytuł: 

A wiec tak samochód zaprowadzilem do drugiego mechanika a on powiedzial tak ze : podlaczyli komputer i nie mogą dojsc usterki tzn odlaczyli przeplywomierz i na komputerze pokazuje jakby byl on podlaczony tzn wysyla jakies wartosci.. .dziwne nie.. dodam ze przeplywomierz jest dobry bo kupilem uzywany ale drugi. Jeszcze dopisze ze mi sie rozladowal po 2 dniach akumulator(kupion 2 tyg wczesniej). CZyżby tam bylo nadal jakies spiecie miedzy kablami ?? Prosze o pomoc a jesli ktos zna dobrego mechanika od takich rzeczy to prosze dac namiary. Mieszkam w BIalej Podlaskiej.. MEchanik do 100 km a nie z warszawy.. :) <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Dodam jeszcze ze ten mechanik drugi również powiedzial ze sondy samochód nie ma. . ?? poprzedni jego wlasciciel wymienial caly tlumik. Czyzb zapomnial o niej ?? Tylko dziwi mnie to co mechanik powiedzial ze odlaczyli przeplywomierz a wartosci do komputera jakies docieraja tak jakby przeplywomierz byl podlaczony.

Autor:  Tomad [ czw paź 23, 2008 11:06 pm ]
Tytuł: 

Witam, włąśnie po 2 mc walki z moim S124 M104 czyli E320T wymieniłem całą instalację elektryczną silnika. Te modele czyli z grubsza 220, 280, 320, 420 mają problem z przegrzewaniem się wiązki kabli elektrycznych silnika, poprostu izolacja kabli się sypie i są zwarcia większe lub mniejsze czytaj mniej lub bardziej groźne. W moim mercedesie skończyło się pożarem wiązki od przepływomieża. Po naprawie tej wiązki niestety nie było dobrze i uszkodzeniu uległ przepływomież. Objawiało się to bardzo nierówną pracą silnika dymieniem na czarno. Jak zajrzałem pod izolacje z czarnej taśmy to o zgrozo ujrzałem haos przewodów z pokruszonymi izolacjami grożącymi pożarem. Decyzja była jedna wymiana. I tu niemiła niespodzianka w ASO 2740zł netto za taką wiązkę. A wiec zakupiłem sporo przewodów w oplocie silikonowym odpornych na temperaturę do 180 stopni i przewód po przewodzie wymieniłem całą instalację. 43 metry przewodów, koszulki termokurczliwe odporne na temp. w ilości i dł. sporej, kostki w większości uratowane i sukces. Auto z nową przepływką i instalacją chodzi bajka. I już nie wożę ze sobą gaśnicy 20 kg. Pozdrawiam i życzę sukcesów w naprawie.

Autor:  gizmo [ pt paź 24, 2008 3:29 am ]
Tytuł: 

A ile zajela ci wymiana calej wiazki?
Sam to robiles czy u elektryka?

Autor:  Tomad [ pt paź 24, 2008 9:23 am ]
Tytuł: 

Witam, wszystkie prace wykonywałem sam. Wyciągnąłem główną wiązkę z samochodu (przewody od jednego z 2 złącz komputera + wtryski +wszystkie czujki Temp. położenia wału +przepływki + itd.. + masy wtryskiwaczy i sygnały sterujące stanowią jedną odzielną wiązkę) i naprawy a raczej rekonstrukcji wykonałem w garażu. Rozszyłem całość na wielkim kartonie zachowując jak najprecyzyjniej odległości przewodów wszystkie załamania odnogi, zabrałem z auta listwę plastikową tą w której te kable są rozprowadzone i zabrałem się za opisanie wszystkiego a następnie wymianę przewód po przewodzie. Nie jest tak źle jak na to wygląda wiązka składa się z dwóch głównych elementów. Pierwszy węzeł to przewody od kompa po jednym na każdy wtryskiwacz + po jednym na każdy czujnik a drugi koniec stanowi wiązka wspólnych mas na każdy wtryskiwacz +masa na cewki. Mniesza odnoga to niskie napięcie sterujące cewkami. Mi to zajeło 2 popołudnia przy ułożeniu przewodów i polutowaniu kostek z pomocą kolegi i jedno sobotnie przedpołudnie na ułożenie tego do samochodu i dopasowanie. Przewody od wtryskiwaczy zarabiałem już na aucie tak aby nie dopuścić się pomyłki w długości, (wcześniej oczywiście zostawiłem sobie kilku centymetrowy zapas). Ważne aby użyć przewodów w silikonowej izolacji, która wytrzymuje 180 stopni wtedy mamy pewność, że już się nic nie stanie. Ja niestety trafiłem w hurtowni tylko dwa kolory z tych średnic jakie mnie interesowały (0,75mm2 ; 1 mm2 ; 1,5mm2) czerwony i czarny ale nie stanowiło to w sumie dużego problemu. Koszt przewodów niewielki bo od 1-1,5zł za metr. Pozdrawiam Tomek

Autor:  Mor [ pt paź 24, 2008 9:53 am ]
Tytuł: 

Dokładnie tak samo zrobiłem jak kolega Tomad tylko, że bez wyjmowania wiązki z auta. Wymiana przewód po przewodzie. Zacząłem o 16:00 a skończyłem około 3:00 nad ranem. Jezdzi to wszystko już drugi rok bez kłopotów.

Autor:  gizmo [ pt paź 24, 2008 12:52 pm ]
Tytuł: 

To nie wiem, albo ja jestem lewy, albo zbyt dokladny, albo jakos ci podeszlo, bo ja wyrywalem stara instalke od swiatel i kierunkow i kladlem nowa ze spryskiwaczami do reflektorow i mi zeszlo bite 12 godzin...z sama wiazka od swiatel...

Autor:  Mor [ pt paź 24, 2008 1:25 pm ]
Tytuł: 

gizmo pisze:
ja wyrywalem stara instalke od swiatel i kierunkow i kladlem nowa ze spryskiwaczami do reflektorow i mi zeszlo bite 12 godzin...z sama wiazka od swiatel...


A tej to nawet nie ruszałem. Tylko wiązka silnika, ta która idzie na wtyczki od kompa.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/