MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 05, 2025 3:52 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: a elektronoka
Post: ndz paź 19, 2008 12:00 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:02 pm
Posty: 76
dzień dobry

muszę wyjechać na około 2 miesiące z kraju w tym celu samochodzik będzie stał nie odpalany. mam takie pytanie, czy jak na okres wyjazdu wyciągnę akumulator z samochodu może coś się stać? Pamiętam, że mój kolega tak zrobił z mondeo to później miał problem z wolnymi obrotami, do chwili kiedy nie podpioł się pod komputer u mechanika w celu skasowania jakiś błędów. Mercedes 124 z 91 300d + klima nie ma chyba nad wyraz dużo elektroniki?

pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz paź 19, 2008 12:07 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Jedynym problemem może być zakodowane radio.

Kolega w Mondeo być może nie przeczytał instrukcji. W wielu nowszych samochodach po odpięciu akumulatora zalecana jest procedura uczenia sterowanika stabilizacji wolnych obrotów - poprzez odpalenie zimnego silnika i pozowlenie mu się całkowicie zagrzać pyrkocząc na postoju.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 2:43 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
podlacze sie do tematu z pytaniem czego moge sie spodziewac po pol rocznym postoju mojej gwiazdy pod chmurka praktycznie nie odpalana wogole :( :( z tego co juz wiem to aku siadl na amen wiec juz jeden wydatek jest a co jeszcze moze sie stac przez taki dlugi postoj bez jazdy??? moze to takie troche wrozenie z fusow ale.... byc moze ktos juz mial takie doswiadczenia za soba :roll:

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam Andrew
Omega A Diamant -laleczka

Ex. MB W124 E250D 93r - skasowany :/ ...... ale wroce do gwiazdy


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 3:07 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 15, 2005 10:51 am
Posty: 898
Numer GG: 5048999
Lokalizacja: Dębno [ZMY]
Wprawdzie nie MB lecz Toyota, wyjechałem na 3 miesiące z kraju,przez ten czas stała pod chmurką. Po powrocie całkowicie umarł akumulator, kupiłem nowy i odpaliła na przysłowiowy dotyk. Nic się nie stało, hamulce się nie zapiekły, silnik chodził równo, więc wydaje mi się, że w przypadku diesela nie powinno być żadnych problemów.

_________________
VW PASSAT B4 1.9TDI

CHRYSLER SEBRING 2.7 V6 2004r. - ex
JEEP GRAND CHEROKEE LTD 4.7 V8 1999r. - ex

BEZ GWIAZDY NIE MA JAZDY!!!

W124 E220 1995r. - ex
W124 250D 1992r. - ex
W124 200E 1991r. / E220 1994r. - SZCZEPAN - ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 3:53 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
mr_simon oby tak bylo i w moim przypadku :) chociaz aku padl jakos po 1,5 miesiaca stania, pozniej go costam ojciec reanimowal przejechal z 50km i znow za jakis tydzien padl no i teraz to juz bedzi tak stal jeszcze 2 miechy :-?

_________________
Pozdrawiam Andrew
Omega A Diamant -laleczka

Ex. MB W124 E250D 93r - skasowany :/ ...... ale wroce do gwiazdy


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 7:33 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
m87 pisze:
czego moge sie spodziewac po pol rocznym postoju mojej gwiazdy pod chmurka praktycznie nie odpalana wogole

w czarnym scenariuszu: problemów z elektryką, zastanych pierścieni, siedzących uszczelniaczy wału i uszczelki pod głowicą, popuszczonych śrub, zastanych hamulców z zardzewiałymi tarczami... Takie cuda działy się w innych markach, może jakość materiałów MB nieco pomoże i auto oprze się tak rychłej dewastacji...
Tak swoją drogą zostawianie auta pod chmurą na pół roku bez zabezpieczenia/odpalania...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 8:16 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
to faktycznie czarny scenariusz i to bardzo [szalone] [szalone] az sie boje wracac do Polski jak pomysle ze moge zastac taki widok jak piszesz, mam nadzieje ze nie bedzie takiej tragedi :( :( ostatnio byl odpalony ja wiem .... jakies 3 tygodnie temu a teraz bedzie odpalony dopiero 20 grudnia jak dobrze pojdzie, niestety nie mialem innej mozliwosci zeby gdzies ulokowac w garazu czy cos

_________________
Pozdrawiam Andrew
Omega A Diamant -laleczka

Ex. MB W124 E250D 93r - skasowany :/ ...... ale wroce do gwiazdy


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 8:38 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr wrz 12, 2007 12:21 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: texaS
to normalne ze tak będzie... nie wiem jak silnik ale tarcze to na pewno będą zdrowo rude :) u mnie po 3 miesiącach stania na dworze były takie że prawie trzeba było szlifować a były prawiue nówki... nówki są powlekane czyms tam i nie korodują ale przetrzyj je troche klockami czyt. zahamuj i juz nie będzie warstwy ochronnej

a akumulator to bym po prostu profilaktycznie wyjął na ten czas... lepiej niech stoi w domu w normalnych warunkach czy w piwnicy czy w garażu niz pod chmurką...

_________________
kaszanka polskim kawiorem!!!
---------------------------------------------------------
S210 E290 TDT 97
W124 E250D 93
W124 230E 85 LPG ex
W201 200E 85 LPG ex
W123 200D 79 ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 9:08 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 29, 2006 10:00 am
Posty: 812
Lokalizacja: Łódź
Chuck Norris pisze:
a akumulator to bym po prostu profilaktycznie wyjął na ten czas...


Można zdjąć klemę a wręcz jest to wskazane.

Pozdrawiam.

_________________
Mercedes W201 2,5D Turbo 90' - ex -rdza
Mercedes S124 300 TDT 91' - ex -rdza
Opel Frontera 2,8 TDI 96' - ex -silnik od betoniarki
Mercedes W126 500 SEL 88' - ex -prob. z LPG
Mercedes W126 420 SE 87' - ex -prob. z LPG
Mercedes S123 300 TD 81' - ex -rdza


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 9:13 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
nieciekawie jednym slowem :(

_________________
Pozdrawiam Andrew
Omega A Diamant -laleczka

Ex. MB W124 E250D 93r - skasowany :/ ...... ale wroce do gwiazdy


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 20, 2008 10:39 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
m87 pisze:
jakies 3 tygodnie temu a teraz bedzie odpalony dopiero 20 grudnia

to do tego niestety liście które powpadają do opływów, a potem zamarzną z wodą... Mam nadzieję że wylałeś płyn do spryskiwaczy, albo jest zimowy...
Problem jest też z gładzią cylindrów, bo jest ona słabo pokryta warstwą oleju (pierścienie zgarniające) a za to jak silnik stoi to z reguły albo ssący albo wydechowy zawór jest otwarty i wilgoć pracuje... Ostro też dostaje wydech w którym skrapla się woda i stoi...
Na koniec może też być problem z parafiną, która się wytrąci w niskich temp z ON, jeśli nie ma dodatków...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 21, 2008 9:18 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
no wlasnie i tu nastepnt problem bo plyn do spryskiwaczy jest i to dosyc duzo w dodatku letni, tylko laskawa pogoda moze mnei uratowac, jak wyjezdzalem to byla opcja ze ojciec ogarnie garaz to sie nie martwilem, ale sie sprawy popieprzyly no i zonk :evil:

_________________
Pozdrawiam Andrew
Omega A Diamant -laleczka

Ex. MB W124 E250D 93r - skasowany :/ ...... ale wroce do gwiazdy


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 22, 2008 11:36 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr wrz 12, 2007 12:21 pm
Posty: 1031
Lokalizacja: texaS
spoko!!! do mrozów jeszcze chyba troche zostało :)
albo zdążysz wrócić albo zleć robotę żeby ktoś sie zaopiekował twoją lalunią...

_________________
kaszanka polskim kawiorem!!!

---------------------------------------------------------

S210 E290 TDT 97

W124 E250D 93

W124 230E 85 LPG ex

W201 200E 85 LPG ex

W123 200D 79 ex


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 23, 2008 6:35 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 06, 2008 11:53 am
Posty: 346
Lokalizacja: Pionki k.Radomia
jest nadzieja, starego namowilem wkoncu zeby sie ruszyl i ogarnal garaz, Gwiazda bedzie uratowana na dniach bedzie juz stala w garazyku w ciepelku:)

_________________
Pozdrawiam Andrew
Omega A Diamant -laleczka

Ex. MB W124 E250D 93r - skasowany :/ ...... ale wroce do gwiazdy


Na górę
 Tytuł:
Post: sob paź 25, 2008 12:04 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
konkretnie, to 3 miesiące dla MB stania to jest nic. Co koledzy opowiadacie o uszczelniaczach, uszczelkach.... nic się dzieje. Oby tylko był płyn zimowy w układzie chłodzenia i wylane wszelkie płyny zamarzające - również jakieś napoje w bagażniku ! lub pod przednimi fotelami. Zastane pierścienie po 3 miesiącach? to musi być maga ilośc nagaru w rowkach tłoka żeby się pierścienie "przyspawały".
Jak ktoś ma zamiar zostawić tak samochód od poprostu, to wystaczy wyjąć akumulator - tylko najpierw pozamykać centralnym wszystkie drzwi - i nei chodzi tutaj o zamki drzwi, tylko o klapke wlewu paliwa - bo dowcipnisiów jest u nas sporo, a W124 ma korek niezamykany na kluczyk ( chyba że dokupiony).
Dla tych co się boją - wlać kilka ml oleju na tłok - i obrócić wałem korbowym kilka razu - i tyle. Niech sobie stoi
Ostatnio odpalałem mojego poloneza po ok 1,5 stania pod drzewem. Zostawiony tak jak jeżdził:
Wykręcić świece, wlać ok 20ml oleju silnikowego, podłączyć naładowany akumulator, pokręcić bez sprezania tak aby olej z miski rozprowadził się po silniku, wkręcić oczyszczone świece - zalać Pb do baku ( w przypadku PN jeszcze gaźnik), Odpalił po ok 10s. Potem czyszczenie świec z nagaru oleju wlanego do komory. Potem reszta oleju się sama wypalli przez ok 5 min. Samochód w pełni sprawny - tylko hamulce stoją ( one są już w fabryce konstrukcyjnie złe), kwestia rozruszania tłoczków. Nie ma problemów z elektyką, uszczelniaczami zaworów, uszczelkami, i to po 1,5roku, a Wy się martwicie o 3 miesiące ;)

W123 stało nieodpalane od jesieni do wiosny ( jakieś 7 miesięcy nieodpalany, niejeżdzone po drogach jakieś 2 lata) obok wspomnianego Poloneza, to samo, zero problemów nawet z zaciskami. Teraz jest odbudowywane, opis w odpowiednim dziale.

jedyne o co musisz się martwić - to jak domyć zapuszczony samochód ;) , a i jeszcze jedno, wsyp do jakiegoś pojemnika i wstaw do środka żwirek dla kota - wchłania wilgoć z powietrza, i nie ma charakterystycznego zapachu wilgoci, i powieś jakiś zapach - będzie jak nowy bez przykrego zapachu


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl