MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Panowie, mam problem. Auto tlucze przednia prawa strona przy hamowaniu. Niby tragedii nie ma, bo problem pojawia sie przy wiekszych predkosciach, ale dosc mam przerazonych pasazerow Pozatym w zawieszeniu jest sporo nowych elementow (wspornik drazka kierowniczego, koncowki drazkow i zestawy naprawcze drazkow reakcyjnych) i nie chce tego wytluc.

Objawy sa jak przy krzywej tarczy. Zawiozlem wiec ja do przetoczenia, tluczenie oslablo, ale wciaz bylo. Pomyslalem ze czas na nowe heble, wiec od wrzesnia auto jezdzi na nowych tarczach i wciaz jest to samo. Co moze byc przyczyna? Krzywa piasta (auto mialo przygode z sarenka, slupkiem przydroznym i rowem,:evil: ),zajechane lozyska, czy cos jeszcze innego?

Pozdrawiam
Spychal

Amortyzator?

_________________
Pozdrawia Leopold

ja bym zaczął od zmiany koła (podobne objawy daje uszkodzona opona lub krzywa felga) -jeśli masz przytomny zapas to najłatwiej przetestować...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Dokładnie tak może być, u mnie w świeżo kupionej S124 tłukło przy hamowaniu i jak się okazało opony niestety były do wywalenia

Trzeba by tez przygladnac sie prowadnica klockow, wyczyscic i wyrownac.

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!

U mnie było drżenie całej budy przy hamowaniu z prędkośći 130 km/h .Przy hamowaniu z mniejszych prędkości {60 - 80) było mało wyczuwalne,WINOWAJCA -dolny sworzeń zwrotnicy + górny wachacz tzw. kość , po wymianie na nówki - MIODZIO- jest OK.

_________________
MB 124 300 24V CE-1991 EX
MB 126 560 SEL- 1988-LPG
AUDI A3 1.6-----1997-PB
DAEWO TICO----1997-LPG
MB 126 420 SE-- 1988 EX
IVECO 3510-----1995 EX
MB 124 300 E ---1989 EX
MB 201 230 E ---1987 EX
AUDI 80 1,8E----1989 EX
SEICENTO 900---2002 - LPG

Panowie, kola to raczej odpadaja bo w lipcu felgi byly prostowane i dostaly nowy komplet opon, wszystko zostalo dobrze wywazone i watpie, zeby bilo, choc dla pewnosci przezuce sobie kola z przedniej na tylna os, chocby z czystej ciekawosci. Amortyzatory jakby byly martwe, to nie trzymalyby i autem by bujalo jak statkiem na morzu, a eSa jest stabilna i pewna az milo! Predzej sklanialbym sie w strone sworznia.

Jaka jest opcja, zeby upewnic sie co do niego?
Szarpaki? Szczerze to, bylem autem na szarpakach (na samym poczatku, jeszcze jak bylem przekonany, ze to tarcza jest odpowiedzialna za wstrzasy) i panowie znalezli kilka usterek, ale sworznie nie budzily ich zastrzezen.. a moze wejsc z brecha pod niego i pobujac? Jak uwazacie?

brecha to jednak uniwersalne narzędzie którym najlepiej sprawdza sie luzy
luz sworzni w MB nie sprawdzisz na szarpakach

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991

co to jest?

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Łom

takie cudo to mam oczywista

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87