Ja wywaliłem wszystkie wnętrzności katalizatora w 300CE i nie było pozniej żadnych problemów
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| 300SE - katalizator https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=37035 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Szumek [ śr lis 05, 2008 1:49 am ] |
| Tytuł: | 300SE - katalizator |
Witam. Chyba katalizator w moim W126 już dawno nie spełnia swojej funkcji. Myślę o pozbyciu się go. Jak to zrobić profesjonalnie? Tzn. żeby elektronika nie zaczęła wariować? Bo słyszałem, że po wywaleniu wnętrza katalizatora sonda czasem wariuje, a nie chcę się bawić w jakieś tam strumienice. Kupno nowego katalizatora odpada. Da się szybko przerobić 300SE '89 z wersji KAT na wersję ECE? |
|
| Autor: | MajsterGarage [ śr lis 05, 2008 5:00 pm ] |
| Tytuł: | |
Ja wywaliłem wszystkie wnętrzności katalizatora w 300CE i nie było pozniej żadnych problemów
|
|
| Autor: | Szumek [ śr lis 05, 2008 5:25 pm ] |
| Tytuł: | |
No tak, zdarza się  ale wolę być przygotowany na ew. problemy...
Zresztą wersję ECE jest też łatwiej regulować i nie zwariuje, jak sonda padnie.
Tzn. znalazłem, że trzeba tą "gwiazdkę" na komputerze zmienić z tej z napisem KAT na taką z napisem ECE. 
Tylko nie wiem, czy to może być "gwiazdka" z jakiegokolwiek komputera z MB w KE-Jetronicu bez katalizatora, czy jednak się czymś różnią między sobą. |
|
| Autor: | Janfocus [ śr lis 05, 2008 6:22 pm ] |
| Tytuł: | |
podejrzewam że masz jedną sondę lambda jak i w moim, a ona jest przed katem, więc na logikę nie powinna elektronika wiedzieć że kata nie ma, ale z tego co wiem przeróbki wydechu mogą się skończyć poza dziwnymi dźwiękami to i wzrostem zużycia paliwa (zaburzenie fal w wydechu)... Swoją drogą nie wiem po co się pozbywać lambdy skoro pomaga w regulacji silnika a w przypadku padu nie jest to drogi element... |
|
| Autor: | ukaniu [ śr lis 05, 2008 6:37 pm ] |
| Tytuł: | |
Jan 100% racji! bez sensu demontować sondę L i cofać się wstecz w jakości. Wydech jest obliczny na jakieś rezonanse i kat pusty czy rura w środku to nie będzie już to co ma być (no przynajmniej nie to co fabryka zakłada). Trzeba by zerknąć jak wyglądał wydech w modelach bez katalizatora i próbować zrobić coś w ten deseń. |
|
| Autor: | VALENTINE123 [ śr lis 05, 2008 8:31 pm ] |
| Tytuł: | |
Ze względu na wysoki koszt katalizatora niektóre firmy oferują w miejsce katalizatora dodaktowy tłumik ,który nie ma wad jak w przypadku wywalenia kata. http://moto.allegro.pl/item469865585_me ... owosc.html |
|
| Autor: | Szumek [ śr lis 05, 2008 8:44 pm ] |
| Tytuł: | |
Jednak wolałbym wersję ECE, gdyż: -nie muszę się martwić stanem sondy lamda, -nie muszę kombinować z zastępowaniem katalizatora, -mam teoretycznie 8 KM więcej. Gerri, pomóż! Napisz coś o przeróbce na ECE.
Chociaż może zaczniemy od tego, jak ocenić stan katalizatora? Jak już pisałem w temacie o KE, jeszcze niedawno samochód emitował 4,2% CO, czyli chyba katalizator zdążył już umrzeć? |
|
| Autor: | zegarek [ śr lis 05, 2008 9:00 pm ] |
| Tytuł: | |
Było. Gerri też się na ten temat wypowiadał. Pod maską masz dwie gwiazdki do wymiany, ale z resztą poszukaj ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
|
|
| Autor: | Szumek [ śr lis 05, 2008 11:29 pm ] |
| Tytuł: | |
Przy okazji zapytam: Jakie parametry (wszystkie), tzn. w jakich zakresach, powinien mieć W126 300SE KAT na analizatorze? Jak spalanie oleju wpływa na te wyniki? Bo wg. ostatnich pomiarów znika mi ok. 0,6l oleju na 1000 km, trochę ucieka uszczelką tzw. U, którą wkrótce wymienię, a reszta raczej idzie w rurę... No i pewnie część odparowuje, bo na zimnym oleju po odkręceniu korka na pracującym silniku nic się nie dzieje (czyli wnioskuję, że jest w miarę szczelny), a na ciepłym unosi się "mgła", która nie śmierdzi jak spaliny. Chyba w M103 są ciężkie warunki, bo u kolegi w Polonezie olej nie paruje.
|
|
| Autor: | stanleym126 [ pn lis 10, 2008 2:11 pm ] |
| Tytuł: | |
Może w miejsce kata tłumik przelotowy jak z linku http://www.allegro.pl/item472603471_tlu ... _audi.html, ostatnio taki założyłem w miejsce tłumika środkowego, gdyż nie ma zamienników tłumika środkowego, a nowy bosal ok. 1 tys. zet. |
|
| Autor: | Janfocus [ pn lis 10, 2008 7:34 pm ] |
| Tytuł: | |
stanleym126 pisze: ostatnio taki założyłem w miejsce tłumika środkowego, gdyż nie ma zamienników tłumika środkowego, a nowy bosal ok. 1 tys. zet.
nie wiem jak do 300SE, ale mi też mówili że nie ma zamienników, tylko że do 500SE tłumik środkowy oryginalny kosztuje 650zł... |
|
| Autor: | zegarek [ pn lis 10, 2008 7:58 pm ] |
| Tytuł: | |
Janfocus pisze: tylko że do 500SE tłumik środkowy oryginalny kosztuje 650zł...
A nie ma dwóch przypadkiem? |
|
| Autor: | Janfocus [ pn lis 10, 2008 8:49 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: A nie ma dwóch przypadkiem?
owszem zespawane w jedną część
|
|
| Autor: | stanleym126 [ śr lis 12, 2008 8:31 pm ] |
| Tytuł: | |
Janfocus pisze: owszem zespawane w jedną część
Tak sa dwa środkowe w jedną całość zespawane. Niestety do 300 SE tłumik jest tylko jeden i wyłącznie Bosala.Brak jakiegokolwiek zamiennika. |
|
| Autor: | Janfocus [ śr lis 12, 2008 11:18 pm ] |
| Tytuł: | |
a oryginał ile kosztuje? Bo do 500 jest też zamiennik Bosala i w podobnej cenie, za to jakość ciut inna... |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|