MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Przetarty fotel
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=37059
Strona 1 z 1

Autor:  MrBrutus [ czw lis 06, 2008 11:38 am ]
Tytuł:  Przetarty fotel

Witam
Rozglądam się dość intensywnie za w124 w celu nabycia.
Zastanawaim się przy jakim przebiegu zaczyna przecierać się fotel kierowcy.
Z tego co czytam z opisów to niektórym przetarł się już przy 190 000 a są takie z podawanym przebiegiem 320 000 i fotel bez sladów nadtarcia.
Czy były słabsze i mocniejsze materiały i dlatego jedne przecierają się szybciej a inne wolniej??
Przy jakim przebiegu zaczyna przecierać się fotel ( +- 100 000km na częste wsiadanie lub długie trasy)

Autor:  sniechu19 [ czw lis 06, 2008 11:51 am ]
Tytuł: 

Tak prawdę mówiąc zależy to od wielu czynników.
Ja miałem 124 miał 680tyz przebiegu i boczek był tylko lekko wytarty powiedziałbym że muśnięty :) tylko że jak ja je kupiłem to już miało pokrowce i jak ja śmigałem to też miało pokrowce. Jak kupowałem to miał około 200tys i juz były wytarte. To zależy też od techniki wpadania wślizgiwania czy też wcierania się do auta :)
No i jak właściciel ważył około 130 kg to tez mogło sie przyczynić do wyeksploatowania fotela.

Autor:  Crazy_Russian [ czw lis 06, 2008 12:26 pm ]
Tytuł: 

sniechu19 pisze:
T To zależy też od techniki wpadania wślizgiwania czy też wcierania się do auta :)
.

Mysle ze kolega ma racje. Wsiadalem setki razy do swojego samochodu w okreslony sposob. Raz wysiadalem obladowany jakimis bambettlami ktore wzialem z siedzenia pasazera i zawadzilem suwakiem od kieszeni spodni i narobilem sobie szkód wskazujacych na dodatkowe kilkaset wsiadan i wysiadan.
Wiec gdybym byl na tyle ociezaly na codzien, ze zamiast wysiadac, wytaczalbym sie, to fotel poszedlby szybko (w wiadomym miejscu).

Autor:  MrBrutus [ czw lis 06, 2008 1:10 pm ]
Tytuł: 

Dla przykładu
290kkm Obrazek
320kkmObrazek

Autor:  sniechu19 [ czw lis 06, 2008 1:30 pm ]
Tytuł: 

Ten 320kkm --może w rzeczywistości ma 600kkm tylko że te 500kkm ze swojego żywota śmigał z pokrowcami :))) wersji jest wiele :))

Fotelem sie nie przejmuj to akurat jest element (w W124) który wcale nie musi świadczyć o przebiegu. Lepiej skupić się na innych elementach (kierownica pedały gałka zmiany biegów itp.) Chociaż i te można wymienić na mniej zużyte :)

Powodzenia w poszukiwaniach ładnej W124
:)

Autor:  Macias [ czw lis 06, 2008 1:50 pm ]
Tytuł: 

Ale nie mozna tez nie zwracać uwagi na fotel. Jak większość 124 na allegro ma 180-190 tys km przebiegu a brakuje z boku juz nawet gąbki !?
Ja mam 245 tys.fotel ma z boku minimalne ryski, prawie niewidoczne ale mam skore ..
[zlosnikz]

Autor:  Janfocus [ czw lis 06, 2008 2:21 pm ]
Tytuł: 

jak dla mnie auto (pokroju 124,126) które ma do 200tyś nie powinno mieć żadnych oznak zużycia. Co do fotela to to jest róznica czy Ktoś co 500 metrów wsiadał i wysiadał z auta (bo miał taką robotę) czy jeździł dziennie jednym rzutem 300km. Dla mnie lepszym wyznacznikiem jest ciekniecie siemeringu tylnego mostu -co wskazuje na przebieg >400tyś.
Moja skóra na fotelu trzyma się w całosci, a siemering był wymieniany [zlosnik]

Autor:  MrBrutus [ czw lis 06, 2008 8:38 pm ]
Tytuł: 

Tak przy okazji mam pytanie do tych którzy w ciągu ostatniego roku kupili bądź uczestniczyli w poszukiwaniach i kupnie "ładnej 124".
Czy w okolicach 10 000 PLN trafia się coś z nieprzetartym fotelem, niewytartymi pedałami, niezardzewiałe, niemalowane, niebite, generalnie nie wymagające dalszych nakładów $$$.
Czy za taki rarytas to trzeba dać sporo więcej tak jak za tehttp://www.fotosik.pl/showFullSize.ph ... 95394e8dgo
Wyjściowa była 17 k i został sprzedany.
Podobno do Radomia, może to ktoś z forum nabył??[/img]

PS
Janfocus napisał:
"Dla mnie lepszym wyznacznikiem jest ciekniecie siemeringu tylnego mostu -co wskazuje na przebieg >400tyś."
Takie informacje są dla mnie szczególnie cenne i proszę o więcej tego typu cynków. <br>Dodano po 2 godzinach. 21 minutach.:<br> Kolejny przykład nierównomiernego zużycia fotela, kierownicy i pedałów.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6929827
Właściciel zeznaje że auto ma 541 000 km, a ww elementy w lepszym stanie niż w większości z przebiegiem "220 000".
Ciekawi mnie jak diabli ile tak naprawdę nabite mają te wyciurane 124.

Autor:  tomek-bialkowski [ pt lis 07, 2008 12:19 am ]
Tytuł: 

nie ma zadnej reguły na fotele w 124, mialem 124 z przebiegiem ok 190 tys ( 95r ) i juz delikatnie zaczynały robic sie rysy, za jakis czas mialem identyczne auto z przebiegiem 380 tys i praktycznie nie bylo widac zuzycia na boczku. Mysle ze pokrowce napewno pomagaja.
A co do kupna 124 za 11 tys, to moze kupisz bezwypadkowy, ale malowany gdzies bedzie na 90% za granica auta w stanie TIP TOP kosztuja jeszcze wiecej niz u nas...

Autor:  laudan [ pt lis 07, 2008 3:34 pm ]
Tytuł: 

MrBrutus pisze:
Czy w okolicach 10 000 PLN trafia się coś z nieprzetartym fotelem, niewytartymi pedałami, niezardzewiałe, niemalowane, niebite, generalnie nie wymagające dalszych nakładów $$$.


Zalezy co rozumiesz jako ladne auto. Idealu za te pieniadze nie dostaniesz, bo rzadko ludzie takie sprzedaja. Auto w sensownym stanie i owszem. $$$ kazde bedzie wymagac, te auta maja minimum 12lat, a te ktore kosztuja okolo 10kpln sa juz prawie pelnoletnie. 124 w dobrym stanie to nadal auto, ktoremu malo mozna zarzucic, a do tego jest bezawaryjny. Z mechanikiem sie nie zaprzyjaznisz, chyba ze czesto zmieniasz olej ;)

Co do przebiegu to nie latwo jest poznac go po zuzyciu elementow itd. 2 przyklady w124 jezdzace na trasie monachium-hamburg 3 x w tygodniu przez 10 lat i 2 jezdzacy po miescie na krotkich odcinkach. Ten 1 bedzie ledwo co zuzyty w srodku, 2 niezle powycierany. 1 bedzie mial 600tkm, 2 ledwo 200 tkm. Co do teorii o simmeringu w moscie tez wloz miedzy bajki. w w201 ciekl mi po 200tkm, w w124 200d po 130tkm, inne mialy po wiecej km i nie ciekl. Jedyne potwierdzenie przebiegu to dokumenty. Jesli auto jest z de to czesto jest do niego historia badan technicznych (TUV), na nich znajdziesz przebieg. Na rachunkach z napraw tez jest przebieg. Jak masz historie z kilku lat to masz juz pewnosc. Lepiej kupic auto serwisowane z wiekszym przebiegiem, niz z mniejszym przebiegiem, a nie serwisowane.

Autor:  adach348 [ ndz lis 09, 2008 10:47 am ]
Tytuł: 

u mnie fotel przetarl sie przy okolo 480tys a most jest suchutki :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/