MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

elementy gumowe wymagające wymiany...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=37209		 Strona 1 z 1
Autor:  bilbo [ czw lis 13, 2008 11:30 pm ]
Tytuł:  elementy gumowe wymagające wymiany...
Często gdy mamy problem z niskimi obrotami lub jak kto woli z falowaniem, szukamy speców od KE troników, czasem wina może leżeć w wysłużonych elementach gumowych, których wymiana natychmiastowo naprawia nasz problem.
Wysłużone i popękane gumy przepuszczają powietrze raz więcej raz mniej, zależy od temperatury czyli w tym przypadku gęstości tworzywa.

Mamy tu do czynienia z lewym powietrzem który zmienia skład mieszanki (przez zmiane składu mieszanki również skrzynia automatyczna przestaje prawidlowo pracowac)
Autor:  ukaniu [ pt lis 14, 2008 11:02 pm ]
Tytuł: 
Wszystko może być do wymiany albo nic. Jak się nie sprawdzi to nie będzie wiadomo.
Sprawdza się spryskując benzyną, czy naftą czy innym palnym zmywaczem. Jeśli nastąpi zmiana pracy będzie wiadomo, że jest przeciek powietrza w spryskiwanym miejscu.
Numery MB są wybite na wężach, kupuje się zwykle konkretne wymagające wymiany - więc nie ma z tym kłopotu. Jeśli potrzeba W EPC można znależć kompletną listę z numerami MB, linki zdaje się są na forum.
Wężyk pomiędzy zaworem wolnych obrotów a kolektorem ssącym kupować tylko i wyłącznie w ASO, podróbki są za ... miękkie.
Autor:  bilbo [ pn lis 17, 2008 12:42 am ]
Tytuł: 
prawdopodobnie doszedłem do tego co oprócz gumowych odm moze powodowac złą prace KE

na tym zdjęciu widać element który wraz z wiekiem nie sprawuje swojej funkcji


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e09 ... a2335.html

drugie zdjęcie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/169 ... 7042a.html

wiecie jak nazywa się ten element?
lub może nr tej części...?

a dodatkowo spytam, czy poziom płynu w tym zbiorniku nie jest zbyt maly?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/314 ... e3021.html

czy nalezy go wymieniać? (przebieg 255 000)
jest nivo, lecz nie sprawne, bo zostaly na tył założone gazowe amorki a podcisnienia są zamknięte...
jak się spuszcza wrazie czego? i jaki to olej jesli mozna dolewać do tego obecnego?
Autor:  ukaniu [ pn lis 17, 2008 6:34 pm ]
Tytuł: 
A co jest nie tak z tym łącznikiem otwierającym przepustnicę u Ciebie?
Jeśli sprężyna powrotna przepustnicy jest OK to raczej on za wielkiego wpływu na pracę nie ma. No chyba, że jest aż tak wyrobiony, że się przepustnica nie otwiera do końca.
Autor:  bilbo [ śr lis 19, 2008 1:08 am ]
Tytuł: 
ten łącznik był zdejmowany przez gazowników i założony zostal nieprawidlowo, dziś go troche zcisnalem cążkami i sie poprawiło nieco, ale to jeszcze nie to, przypuszczam dalej lewe, wymieniłem to co na zdjęciu:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d3 ... af5b6.html

oprócz tylko tej szerokiej gumy pod przepustnicą co jest, bo boje sie ze jak rozbiore przepustnice to jej nie zloze, moze ktos z pobliska mi pomoże?


powracając do łącznika, sprawa wyglada nastepujaco:

odpalam auto obroty sa na 1000obr/min
po ok 15 sekundach schodzą na 750-800 i lekko falują

gdy dodam gazu lekko to łącznik nie reaguje odrazu, tylko sie wysówa z takiej główki (która wpina sie w kielich na jednej i drugiej stronie łacznika) i efektem tego jest ze linka gazu nie wraca prawidlowo za kazdym razem, raz stanie na 1000obr/min albo na 800obr/min

to zalezy jak wroci linka- spręzyna jest ok

odłączyłem krokowy i duzej roznicy nie ma więc znowu podłaczyłem, zostala mi jeszcze tylko ta szeroka guma pod przepustnicą ktorej sam nie wymienie, oraz ten łacznik,
ale i tak łącznik też mi nie zniweluje falowania obrotow

gdzie dalej szukac?
Autor:  bilbo [ pt lis 21, 2008 5:40 pm ]
Tytuł: 
guma pod przepustnica jest ok

jakieś dalsze sugestie?
Autor:  ukaniu [ pt lis 21, 2008 7:49 pm ]
Tytuł: 
Ja nie wiem jak to tam jest z tym popychadłem do przepustnicy - fakt jest taki, że przepustnica musi być całkowicie zamknięta po puszczeniu gazu od tego są sprężyny. Po zdjęciu nogi z gazu muszą być uruchomione włączniki na ośce przepustnicy mówiące o jej całkowitym zamknięciu i włącznik koło zaczepu linki mówiący o całkowitym zdjęciu nogi z gazu. Wtedy sterownik uruchamia tryb pracy - wolne obroty.
Falowanie obrotów to może być niewielkie trzeszczenie potencjometru przepustnicy czu niewłaściwy skład mieszanki.
Jeśli oczywiści wszelkie fałszywe powietrze zostało wykluczone.
Autor:  bilbo [ sob lis 22, 2008 12:30 am ]
Tytuł: 
po zdjeciu nogi z gazu wyłaczniki na ośce przepustnicy załaczają się bankowo...
potencjometr przepustnicy jest sprawdzony przez fachowca z Parkowej, takze powinien dobrze działac jeśli on nie mial zastrzezen...

lewe sprawdzone napewno jesli chodzi o odmy i regulator cisnienia powietrza. gdzie więcej go szukac?
Autor:  bilbo [ pn lis 24, 2008 1:19 am ]
Tytuł: 
moze jest jakis regulator wolnych obrotow w silniku 2.3 z 91r???
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/