Witam chciałbym podzielić się z kimś swoimi kolejnymi spostrzeżeniami z działania lub/i nie działania mojego wstecznego:)
Wiem że czeka mnie serwis i to szybko, ale....
Na zimnym silniku górka pod kątem prawie 45 stopni utrzymuje na wstecznym, podjeżdża elegancko.
Dziwnie to działa, bo po odpaleniu przejechaniu 100m stanąłem na górce wsteczny i nie trzyma. Wkręciłem na 3,5 tys. i zaskoczył jak zaskoczył no już bez problemu jechał szybko i wolno do tyłu.
Druga górka wsteczny i nie trzyma go na górce, to samo 4 tys zerwał i wtedy już trzymał i cofał na górce.
dojechałem do domku rozgrzany wsteczny i hu.. powoli albo wcale, czuć żę próbuje lekko szarpać, ale nie jedzie, Pod obciążeniem(skręcone koła, dołek to stoję i tylko lekko skrzynia próbuje bujać:)
I tu wkręcanie na 4,5 18 tys. nie pomogło.
Działa jak chce, ciężko mi określić czy na zimnym czy ciepłym, bo na ciepłym też czasem załącza.
Spróbuje jeszcze jak będzie zimny zaatakować Gorkę:)
Pozdrawiam <br>
Dodano po 1 godzinach. 26 minutach.:<br> No i próba wykonana, czy zakończona powodzeniem?
Nie do końca, chociaż cel osiągnięty(górka zdobyta)
wsteczny na prostym powoli cofa i już rozpędzony 5km/h bez gazu, bo ślizga w połowie górki stoje i oczekuje załączenia i nic !!!
Jeszcze jedna próba to samo:)
I jak za trzecim razem zatrzymało mnie w połowie górki 4,5 tys. i zaskoczył zerwał jestem na górce, ale przecież tak nie można

:)!!!
Jakieś nowsze teorie o prawdopodobnych uszkodzeniach?
Pozdrawiam