MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

ślizga się wsteczny w automacie MB
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=37279
Strona 1 z 2

Autor:  karolkarol [ pn lis 17, 2008 6:41 pm ]
Tytuł:  ślizga się wsteczny w automacie MB

Witam wszystkich mercedesomaniaków.:)
i prosze o pomoc w sprawie nieprawodłowej pracy automatycznej skrzyni biegów.

Do przodu jest chyba ok., ale wrzucam wsteczny (na zimnym rozruchu)i chyba jest ok. pod górke normalnie podjeżdżam, ale jak sobie pojeżdźe i wrzucam wsteczny powoli jedzie(pod górke nie pojedzie), dopiero jak go wkrecam na ok.3,5-4 tys obr.silnika to zaskakuje i zrywa przyczepność.
Tak jakby na niskich obrotach ślizgało sie sprzęgło...

Pomocy, bo szukam przyczyn!!!
Czytałem żę może być coś z uszczelnieniem, albo z podciśnieniem, albo z początkami poważnej awarii skrzynki, a możę z poziomem oleju???????

Nie wiem co robić, coś mi się zdaje żę nie obejdzie się bez majstra od ASB.

I jeszcze pytanie jak sprawdzić poziom oleju w skrzyni(na luzie z odpalonym silnikiem, na wstecznym bez silnika, czy jeszcze jakaś inna teoria)???

Autor:  ukaniu [ pn lis 17, 2008 6:51 pm ]
Tytuł: 

Niestety się nie obejdzie bez wizytu u mechanika. Pewnie pada uszczelniacz od największego tłoka włączającego sprzęgło wstecznego, ew sprzęgło straciło okładziny.
Im dłużej będziesz tak jeździł tym naprawa będzie kosztowniejsza, bo pewnie niedługo zaczną się mielić bebechy.
Poziom oleju sprawdza się na P podczas pracy silnika po kilku km trasy kiedy slrzynka ma właściwą temperaturę.

Autor:  karolkarol [ pn lis 17, 2008 7:20 pm ]
Tytuł: 

A jak dolać oleju do skrzyni, którą "dziurką"?:)

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pn lis 17, 2008 8:45 pm ]
Tytuł: 

karolkarol pisze:
A jak dolać oleju do skrzyni, którą "dziurką"?:)

tą dziurka powstałą od wyjecia bagnetu :lol:

Autor:  butek22 [ ndz lis 23, 2008 9:56 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Do przodu jest chyba ok., ale wrzucam wsteczny (na zimnym rozruchu)i chyba jest ok. pod górke normalnie podjeżdżam, ale jak sobie pojeżdźe i wrzucam wsteczny powoli jedzie(pod górke nie pojedzie), dopiero jak go wkrecam na ok.3,5-4 tys obr.silnika to zaskakuje i zrywa przyczepność.
Tak jakby na niskich obrotach ślizgało sie sprzęgło...

Wygląda na to że te same objawy mam w swoim CL-u, wsteczny się slizga, dopiero jak przygazuje to gwałtownie zrywa.
Jaki może być koszt takiej naprawy?

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz lis 23, 2008 10:10 am ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
Cytuj:
Do przodu jest chyba ok., ale wrzucam wsteczny (na zimnym rozruchu)i chyba jest ok. pod górke normalnie podjeżdżam, ale jak sobie pojeżdźe i wrzucam wsteczny powoli jedzie(pod górke nie pojedzie), dopiero jak go wkrecam na ok.3,5-4 tys obr.silnika to zaskakuje i zrywa przyczepność.
Tak jakby na niskich obrotach ślizgało sie sprzęgło...

Wygląda na to że te same objawy mam w swoim CL-u, wsteczny się slizga, dopiero jak przygazuje to gwałtownie zrywa.
Jaki może być koszt takiej naprawy?

no i mamy przyczyne czemu tak tanio był sprzedany- teraz wszystko juz wiadomo. trzeba wyjac skrzynie i jesli bedzie reszta ok to moze tylko wsteczny wystarczy zrobic.Jesli tak to jakos nieduzo .Jak full remont to 1500-3000 [szalone]

Autor:  butek22 [ ndz lis 23, 2008 10:53 am ]
Tytuł: 

Tylko że przy kupnie wszystko było OK.
Od kilku dni zauważyłem ten objaw na początku wsteczny wchodził jak należy

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz lis 23, 2008 11:59 am ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
Tylko że przy kupnie wszystko było OK.
Od kilku dni zauważyłem ten objaw na początku wsteczny wchodził jak należy


jedz do jakiegos warsztatu automatow,mozesz tez zaryzykowac wymiane oleju.Moze pomoc.

Autor:  karolkarol [ ndz lis 23, 2008 9:58 pm ]
Tytuł: 

Można było się tego domyślać,

ale jak przy jeździe do przodu zmieniał elegancko i płynnie to dlaczego na wstecznym miało być inaczej:)

Zobacz czy Ci przypadkiem nie cieknie olej ze skrzyni, bo jak Ci wycieknie to dopiero będą koszta:)

Jeżeli się nie mylę to wymiana tarczek od wstecznego, ewentualnie podejrzewam jak u mnie mały wyciek, a więc jeszcze uszczelnienia jakieś:)

Jak to zrobisz to sie pochwal co Ci powiedział mechanik i ile kosztowała naprawa!

Pozdrawiam ..... [cool] <br>Dodano po 9 godzinach. 51 minutach.:<br> panowie mam kolejne pytanie o ASB:

Czy w pełni sprawnej skrzyni biegi powinny zmieniać się niezauważalnie, czy może być lekkie szarpnięcie, czy uderzenie w momencie zmiany biegu na wyższy, nie chodzi mi o szarpanie skrzyni.

Nie mam też żadnego metalicznego łopotania skrzyni tylko lekko szarpnie, czy to normalnie?
Czy to wszystko zależy od stylu jazdy?
Zauważyłem również, że tempomat sam płynniej zmienia biegi.
Czy w momencie nagłego puszczenia gazu powinno być szarpnięcie podczas wysprzęglania /wyrzucania na "luz"?
Dostrzegłem również, że przy dynamicznej jeździe czasami ciężko jest wyczuć zmianę biegów, a przy jeździe na niskich obrotach potrafi właśnie szarpnąć przy zmianie na wyższe biegi.

Czy takie działanie skrzyni <bez> jest poprawne:)??

Pewnie mi napiszecie że wymiana oleju i filtra może pomóc???:)

Pozdrawiam…:P

Autor:  bary123ce [ ndz lis 23, 2008 10:02 pm ]
Tytuł: 

i tak musisz jechać do skrzyniarza, zrobić remont. On wymieni olej z filtrem i na pewno wyreguluje tą skrzynię. Nie ma co się zastanawiać, tylko trzeba ją remontować [zlosnik]

Autor:  karolkarol [ ndz lis 23, 2008 10:07 pm ]
Tytuł: 

Tak, tylko jak trafie na partacza który nie wie co robi i powie,że wszystko mi powymienia i bedzie grało.

Chcę się troche teoretycznie przygotować:)...:P

Autor:  bary123ce [ ndz lis 23, 2008 10:28 pm ]
Tytuł: 

Pisałem Ci, gdzie szukać. lepszego w okolicach nie znajdziesz. [oczko]

Autor:  butek22 [ ndz lis 23, 2008 10:37 pm ]
Tytuł: 

W moim przypadku skrzynia jest suchutka, wręcz jak nowa z zewnatrz, ponadto stan oleju jest prawidłowy, spróbuje zmienić może olej, bo nie wiem kiedy był zmieniany, choć nie wyglada na zuzyty, tak mi się bynajmniej wydaje ;)

Autor:  karolkarol [ pn gru 01, 2008 12:09 am ]
Tytuł: 

Witam chciałbym podzielić się z kimś swoimi kolejnymi spostrzeżeniami z działania lub/i nie działania mojego wstecznego:)

Wiem że czeka mnie serwis i to szybko, ale....

Na zimnym silniku górka pod kątem prawie 45 stopni utrzymuje na wstecznym, podjeżdża elegancko.
Dziwnie to działa, bo po odpaleniu przejechaniu 100m stanąłem na górce wsteczny i nie trzyma. Wkręciłem na 3,5 tys. i zaskoczył jak zaskoczył no już bez problemu jechał szybko i wolno do tyłu.

Druga górka wsteczny i nie trzyma go na górce, to samo 4 tys zerwał i wtedy już trzymał i cofał na górce.

dojechałem do domku rozgrzany wsteczny i hu.. powoli albo wcale, czuć żę próbuje lekko szarpać, ale nie jedzie, Pod obciążeniem(skręcone koła, dołek to stoję i tylko lekko skrzynia próbuje bujać:)
I tu wkręcanie na 4,5 18 tys. nie pomogło.:)

Działa jak chce, ciężko mi określić czy na zimnym czy ciepłym, bo na ciepłym też czasem załącza.

Spróbuje jeszcze jak będzie zimny zaatakować Gorkę:)

Pozdrawiam <br>Dodano po 1 godzinach. 26 minutach.:<br> No i próba wykonana, czy zakończona powodzeniem?

Nie do końca, chociaż cel osiągnięty(górka zdobyta)

wsteczny na prostym powoli cofa i już rozpędzony 5km/h bez gazu, bo ślizga w połowie górki stoje i oczekuje załączenia i nic !!!

Jeszcze jedna próba to samo:)

I jak za trzecim razem zatrzymało mnie w połowie górki 4,5 tys. i zaskoczył zerwał jestem na górce, ale przecież tak nie można :):)!!!

Jakieś nowsze teorie o prawdopodobnych uszkodzeniach?

Pozdrawiam

Autor:  karolkarol [ sob gru 27, 2008 9:01 pm ]
Tytuł: 

Witam mercedesomaniaków :)

Na początku chciałbym wszystkim podziękować za pomoc, prawdopodobnie gdyby nie wasze odpowiedzi odwlekał bym naprawę automatu, do czasu kiedy byłaby ona bezwzględną koniecznością, a wtedy również koszty byłyby o wiele większe.

Podobno zdążyłem z remontem skrzyni w ostatniej chwili, gdyż w niedalekiej przyszłości zrobił by się w niej niezły kipisz:)

Mechanik powiedział, że ktoś próbował reanimować skrzynie poprzez wymianę oleju licząc, że pomoże(nie pomogło)
-Stwierdził , że olej był niewłaściwy(mętny jakiś).
-Szukał w oleju pozostałości materiału z tarczek, nie znalazł, bo ktoś wymienił wcześniej olej(widać na zdjęciu tarczki)


ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
http://lukaszlukasz.fotosik.pl/albumy/561990.html



Wymiana oringu, uszczelnień, simering na pompie, kilku jakiś elektrycznych elementów,4 tarczek, tzw. Koszyczek,filtra.
Na dodatek przecięta uszczelka, poprzez zbyt mocne dokręcenie miski olejowej(tam są jakieś łapy które, aż były wygięte, prawdopodobnie uszczelka nie była nowa, a powinna…)

-Przyczyną całego bałaganu była utrata okładzin ciernych z tarczek wstecznego(4 tarczek)
On sam powiedział, że dobrze zmieniał biegi, tylko wsteczny nie za bardzo chciał działać(patrz wyżej)

Dobra przejdę do najprzyjemniejszej rzeczy:
Koszt naprawy wyniósł 2000 zł, ten koszyczek sam kosztuje ok. 1000zł, tarczki olej , filtr, uszczelnienia chyba się uzbiera... [zlosnikz]


Ale przyjemność z jazdy, bezcenna [usmiech] [usmiech] [usmiech]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/