MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam
Jestem świeżo po wyprawie do Wałbrzycha - niemal 1000 km i wróciłem bez wozu. Auto na zdjęciach wyglądało na pojazd w pięknym stanie. Ba, kolega z Wałbrzycha, który specjalnie dla mnie oglądał go przed moim przyjazdem był pod wrażeniem. Auto rzeczywiście ładne, ale niestety, miało kilka mankamentów i zwyczajnie nie było w takim stanie jak moja Czarna Wdowa, za to (chyba) dość drogie. Cena wywoławcza 16 900 zł, do oddania za minimum 16 500 zł. Niestety, koszt rejestracji dość wysoki, bo auto w Audatexie stoi 14 600 zł, więc niemal 2000 zł akcyzy, + "złomowanie"(500 zł), +, +, + - zrobi się 3000 zł. W aucie do zainwestowania było jeszcze w klosz przedniej lampy (dziura po kamyku), malowanie całego przodu (odpryski na masce i błotnikach - można powiedzieć - eksploatacyjne), co najmniej 1, końcowy tłumik (750 zł w MB). Do tego niepokojące stuki od Nivo z tyłu. No chyba trochę dużo jak za W124 - z doprowadzeniem do ideału wyszłoby 2x 000 zł - czy się mylę? A może jestem zbyt wymagający?
Zastanawiające też było rozwarstwienie szybki zegarów z lewej strony - skąd się to wzięło? Ktoś wyciągał nieumiejętnie licznik? Po co? Kierownica znacznie mocniej przetarta, niż u mnie we Wdowie po przebiegu 260 000 (tu 272 000). Lekkie zmechacenie fotela kierowcy ignoruję, bo na to, jak wiadomo, nie ma reguły.
Absolutnie nie mam żadnych pretensji do sprzedawcy - uczciwie napisał niemal o wszystkim w aukcji, w rozmowie też nie ściemniał. Nie mógł wiedzieć, w jakim stanie utrzymuję swoje auto, a ja spodziewałem się znacznie lepszego stanu za te, wydaje mi się, niemałe pieniądze.
Zrobiło na mnie jednak wrażenie samo wrażenie motoru z turbo. Jest pewne - chcę takiego. Trzeba rozpocząć poszukiwania - gdyby ktoś słyszał - kupię zdecydowanie W124 300TDT z klimatyzacją - nawet drogo, ale DOBRE auto. Z góry dziękuję, za linki do aukcji na autoscout24 i mobile.de - te już monitoruję, ale nic nie rzuca na kolana... Chyba, że ktoś znajdzie coś rzeczywiście niezwykle ciekawego.
Sorrki za ten nieco przydługi elaborat.
Pozdrawiam
Szymon
p.s. w załączniku link do wygasłej już aukcji - pewnie będzie jeszcze działał parę chwil.
http://www.allegro.pl/item477527074_w12 ... obacz.html

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex

E tam auto ladne. Ceny kombi w dieslu w de sa nadal spore, chodz ostatnio spadly. Jak puka z tylu to moga byc wybite silentblocki amortyzatorow NIVO, a to juz droga zabawa. Kierownica tez roznie sie wyciera, 1 ledwo co ja dotyka, 2 sciska jak rekojest pistoletu przed strzalem. Liczniki wyjmuje sie inaczej niz przez wyrywanie przedniej szybki. Dostep do zegarow jest tez z tylu (Jak sa dokumenty, to pros o potwierdzenia TUV - przeglad techniczny, na nich jest podany przebieg. Jak jest taka historia z kilku lat to jest to swietne potwierdzenie przebiegu, ksiazki serwisowe w de podrabiaja, tzn dobijaja pieczatki itd). Auto ma juz 13 lat, a wiec nie ma co cudow oczekiwac, mi sie udalo kupic tylko 1 egzeplarz auta w takim wieku, w ktorym nic nie trzeba bylo robic przez nastepne kilkadziesiat tys km. Nawet olej i TUV byl swierzy. Nie pchalbym sie tez w turbu, bo glowice lubia peknac, w tym wieku moze przysparzac problemy i nie wiesz jak bylo wczesniej eksploatowane. Pali tez wiecej, a wcale super to nie jezdzi. Osiagi i spalanie podobne do 220TE, ktore o wiele latwiej kupic w fajnym stanie. W w124 kombi jezdzi chyba dopiero tylko z 6 cylindowymi benzyniakami. A co do zarysowan i malowania to bez sensu. Bratu ostatnio ktos znow zarysowal auto na parkingu i zwial. W sumie kolejny juz raz.

ps. Kolo Walbrzycha jest kilka fajnych miejsc do odwiedzenia.

_________________
w123

To nieprawda. Być może w 350 TD w W140 ale nie w W124.


Z tym całkowicie się nie zgadzam! Pali mało i super jedzie!


Tym bardziej z tym się nie zgodzę.

Tak myślę. Możesz długo czekać aż znajdzie się kolejna taka sztuka. To co wymieniłeś z usterek, to pryszcz, a auta w tym roczniku, z tym silnikiem i w takim stanie można szukać i szukać. Moim zdaniem cena bardzo dobra. Poza tym może już od nowego roku nie trzeba będzie tyle płacić za akcyzę. pozdrawiam

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94

A dlaczego?

_________________
VW PASSAT B4 1.9TDI

CHRYSLER SEBRING 2.7 V6 2004r. - ex
JEEP GRAND CHEROKEE LTD 4.7 V8 1999r. - ex

BEZ GWIAZDY NIE MA JAZDY!!!

W124 E220 1995r. - ex
W124 250D 1992r. - ex
W124 200E 1991r. / E220 1994r. - SZCZEPAN - ex

Na razie to gadanie, jeśli będzie coś wiadomo na 100% to umieszczę w temacie "Zmiany w rejestracji..." bo temat śledzę.
P.S: Szymon bardzo podoba mi się to S124 Szkoda, że jej nie wziąłeś

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94

szymon.dziawer A rudy w jakim stanie zaawansowania, bo w ogłoszeniu "brak rażącej w oczy śladów korozji"

W jakim stanie jest lakier poza przodem? Przejechałeś się nim? Jak skrzynia?

_________________
126.045
fb.com/waxclusive

W 350td to plaga, w 300 tez czesto sie zdarza. Sprobuj znalezc cala glowice w uzywkach


Po miescie wyciagnie spokojnie 12l. A dla mnie to juz duzo jak na diesla. Osiagami nie zachwyca (na


Osiagi i spalanie bardz podobne. Brak tylko pomruku 6 garnkow. Latwiej znalezc w ladnym stanie z CH.

_________________
w123

Przejechałem się. Podobało mi się i przyspieszenie uturbionej 300 (ja chcę) i sposób zmiany biegów AS. To co pisałem wcześniej - niepokojące stuki w Nivo. Reszta cicho, ładnie wybiera. Korozji właściwie nie zauważyłem - nie ma wykwitów w charakterystycznych miejscach na przednich zderzakach - nie zerknąłem niestety na dół klapy bagażnika. Brakuje kilku zaślepek - od silnika wycieraczek w bagażniku, i chyba jednej kotwie w bagażniku. Środkowy zagłówek w tylnej kanapie jest nie od niego - chyba nawet nie od tego modelu - inny materiał i nie da się go całkowicie schować. Drewno poniżej lewarka (nie sfotografowane) jest popękane. Nie wiem dlaczego silnik tak wygląda, jakby z pół roku auto stało bez maski pod chmurką. Większość elementów pokryta nalotem - utleniającym się stopem z jakiego wykonano silnik. Zardzewiała jest też przekładnia kierownicza - być może to nie ma żadnego wpływu, ale nie zmienia faktu, że jest cała ruda. Kierownica jest miękka (jakby górna jej część obracała się na stelażu - odkleiła się od pręta, czy jak?). Może to tłumaczy podły stan skóry na niej - jakby właściciel niezwykle mocno ją ściskał, ja wiem? Koło wentylatora i sam wentylator ósemkuje (ma bicie). Silnik nie pracuje idealnie równo - odrobinkę nim kiwa, (wydaje mi się, że obroty nie są idealnie jednostajne - ale to chyba tak ma być, bo mój ma tak samo - odchyłaka onrotów to oczywiście nie 200 rpm, tylko raczej 20-30 rpm). No i końcowy wydech dość mocno zardzewiały - po zimie raczej trzeba będzie rozglądać się za nowym (750 zł w MB) Nie wiem, jak przód wydechu, bo nie właziłem pod spód. Nie sprawdziłem tez jak wyglądają progi - nawet nie zdjąłem zaślepek mocowania lewarka. Wydaje mi się też, że nie działa pneumatyczna regulacja świateł - ale ręki nie dam, bo było jasno i sprawdzałem na tyle auta jadącego przede mną. Wydaje mi się też, że podgrzewanie elektryczne fotela kierowcy działa słabo/nie działa. Pasażera nie patrzyłem.
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex

NA progi warto popatrzeć, ja tak sobie skludziłem w wakacje e300td i jest idealne poza obrdzewiałymi, nigdy nie używanymi otworami na progi, nic strasznego ale jednak Cena raczej atrakcyjniejsza i tak jak napisałeś, jak na przebieg(u mnie 280kkm) kierownica jest u mnie prawie nowa, wytarta w jednym miejscu, dokładnie tam gdzie i ja zazwyczaj trzymam lewą dłoń
Warto szukać, ja jestem zadowolony, chociaż nieszczelności w układzie paliwowym troszkę nie dają mi spać, ale nie ma czasu walczyć


Odnośnie tego 300tdt to z tego co mi wiadomo to jest to auto chyba sprowadzone przez jedną osobę z forum

nie wiem czemu ciagle piszecie ze w 3.5 td W 140 glowice pekaja u mnie w rodzinie to juz druga taka esa i nigdy nie mielismy takiego problemu a samochody mialy duze przebiegi.

_________________
Lexus LS460 Fsport
W126 SE500 1980
C123 280 CE I seria :)
W 123 300D Automat 82 Ex
Vito 112CDI 02

Szymon- jednak uwazam ze przesadzasz-.Z takimi wymaganiami to mercedesa z 2005 roku nieznajdziesz...Jesli szkoda Ci dołozyc 750 zł na oryginalny tlumik ktory jeszcze był ok ale "na wiosne bedzie do wymiany" to kup z ASMETU za 80zł i zmieniaj co 2 lata i juz.Siłownik nivo to stukanie naprawia pewna firma za niecałe 100zł ,klosz lampy to okolice 120 zł samo szkło niecałe 40zł....Oczywiscie mozna wymienic siłownik w ASO za 2000,lampe cała za 1500 tłumik za 750 co daje okolice 4000 albo zrobic tosamo tylko za 500zł ale nie w ASO.To stare autko i tak trzeba je naprawiac- prosty rachunek ekonomiczny.Co do ceny to taka zeczywiscie wyjdzie duza-ja che sprzedac W210 99 r za 30 a tu stare 124 za 20 kołą prawie.. a te dwa auta to całkiem rozna bajka pod wzgledem wypasu ,silnika skrzyni itp.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

O przepraszam, w beczce miałem od jakichś 5-6 lat wydech z Asmetu i do dzisiaj mam ostatni tłumik, spawany ale jest

ale ty masz karawan

ps. kto naprawia silowniki nivo i jak ze skuczenoscia?

_________________
w123

Właśnie o to chodzi, że mi nie szkoda. Nie szkoda mi wydać byłoby jeszcze na inne rzeczy, bo chciałbym, żeby moja następna kombi była taka, jak ta którą mam obecnie. U siebie mam nowy, oryginalny wydech (od ok. 1,5 roku) i... no nie będę wymieniał. Auto jest doinwestowane, bo - może jestem głupi, ale zdaję sobie sprawę, że utrzymanie UŻYWANEGO auta w perfekcyjnym stanie kosztuje tyle, co NOWEGO+koszty dodatkowe, a nie odwrotnie. Wiem, że zwłaszcza Polska, to kraj powiązanych na druty błotników, bo tak taniej. Ja tak nie mam. Chodzi o to, że summa summarum TEN egzemplarz kosztowałby mnie prawdopodobnie ok. 25 000 zł - po rejestracji i doprowadzeniu drobnych niedociągnięć Wydaje mi się, że to dużo, zwłaszcza, że od taty, który to jest przyczynkiem do całego zamieszania, nie wezmę pewnie za Wdowę więcej jak 15 000 zł (+/-). Danie 10 000 zł za klimę i turbinę do 124 to trochę dużo. Poza tym chyba nie zadziałała chemia - wiesz o czym mówię - kiedy gość otwiera garaż i WIESZ, że TEN jest TWÓJ.
p.s. Podeślesz te fotki swego? Może się zakocham ;D
Szymon

_________________
Wołga Gaz 2410 '88
W124 500E '91 - Pani Jagoda www.w114-115.org.pl/forum/img01/1224070157_IMG_2600m.jpg
W211 320CDI 4Matic
W124 280TE '92 - Oliwka - ex
W124 300TD '92 - Czarna Wdowa - ex

http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=35600

_________________
124 E220 coupe 96'FOTO
MB artykuły prasowe cz1
MB artykuły prasowe cz2