MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 06, 2025 2:19 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Post: śr gru 03, 2008 9:23 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:25 pm
Posty: 860
Lokalizacja: Gdańsk
3 lata bezawryjny ... a teraz sie zaczęło: pierw padła skrzynia (tiptronic) a raczej rozsypało sie łożysko i zostało zmielone. Nie opłacało sie naprawiać.
Teraz zaczął cykać/klekotać. Na zewnątrz nie słychać jakiegoś nadzyczajnego hałasu, ale w środku za to klepie. Cykanie jest równomierne i tylko podczas jazdy / obciążonym silnikiem. Jak zimny to klepie jak jakiś W124 :P Jak cieplejszy to słabiej.
Kiedyś było podobnie, ale wystarczyło wymienić rolke napinacza. Teraz też wymieniłem, bo rzęziła ale nie wiele pomogło. Słychać coś dalej. Podejrzewałem też alternator, bo jakieś dziwne odgłosy wydaje. Ale zdjąłem pasek i sie przejechałem - niestety dalej stuka.
Zauważyłem też, że jak sie wezmie radio głośniej to nie słychać nic :) ale to nie jest rozwiązanie. Mi brakuje pomysłów ...

_________________
S124 E220 '95
Škoda Fabia '17 1.0 TSI DSG

Ex: S202 C180 '97


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 03, 2008 11:21 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz cze 29, 2003 10:48 am
Posty: 520
może zawór klepie :roll:


Na górę
 Tytuł:
Post: czw gru 04, 2008 12:14 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 1:19 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Nidzica
Master polecam odkręcić pokrywę silnika i przysłuchać się wtryskom... nie wiem jaka pojemność tego Twojego cdi i czy przy skrzyni automatycznej różnią się jakoś silniki, no ale możesz zrobić taki test po zdjęciu osłony:

odpalasz silnik i lejesz od góry wodę w te dołki przy wtryskach (nie wiem jak to wytłumaczyć :P ) jeśli posterujesz trochę gazem tak, żeby woda nie drżała zbytnio i zobaczysz bombelki to znaczy, że masz nieszczelny któryś wtrysk. (pisałem o wymianie aluminiowej podkładki pod wtryskiem dość niedawno)

jednak skoro to automat to z pewnością 2.7 albo 3.2 cdi (2.2 cdi raczej rzadko się spotyka w automacie), a te silniki były raczej pozbawione tej wady fabrycznej jaką było nawalnie wtrysków. W każdym razie spróbuj i daj znać czy to było to.

powodzenia

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw gru 04, 2008 8:49 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob wrz 20, 2008 3:52 pm
Posty: 85
Lokalizacja: Lublin / Kraśnik
Maksio 200CDI , jak widnieje w podpisie ;)
master u mnie cykanie występowało, gdy rozszczelniła się uszczelka pod wrtysk (alu bądź miedziana, nie pamietam dokladnie), wymiana rozwiązała problem. Lać wodę na silnik? W żadnym wypadku!

Co do szmerów i szumów, to sprawdź łożyska w alternatorze, co więcej można pokusić się jeszcze o założenie koła pasowego tzw. wolnobieżki (oczywiście jeśli takiej nie masz u siebie - sprawdź). W większości przypadków taka operacja pozbawia silnik szmerów, szumów i drgań.

pozdrawiam

_________________
W210 320CDI Avantgarde.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw gru 04, 2008 11:36 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 1:19 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Nidzica
Kołpieczyk pisze:
master u mnie cykanie występowało, gdy rozszczelniła się uszczelka pod wrtysk (alu bądź miedziana, nie pamietam dokladnie), wymiana rozwiązała problem. Lać wodę na silnik? W żadnym wypadku!

o tym właśnie pisałem, o tej uszczelce.

Co do lania wody na silnik: tak robił w zakładzie prawdopodobnie jeden z najlepszych specjalistów od diesla w województwie Warmińsko-Mazurskim - Mądry... ja również sprawdzałem z ojcem w ten sposób szczelność wtrysków i silnikowi nic się nie stało.

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw gru 04, 2008 11:39 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Kołpieczyk pisze:
Lać wodę na silnik? W żadnym wypadku!


A bo to paliwa nie chrzcza teraz? Sposob garazowy, ale calkiem skuteczny.

Pozdrawiam

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pt gru 05, 2008 5:18 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:25 pm
Posty: 860
Lokalizacja: Gdańsk
no oczywiście, że E200 :)
Hałas nie pochodzi od alternatora czy innych tego typu urządzeń, bo testowałem jezdząc bez paska. Spróbuje polać wodą z płynem do naczyń - a nie boje sie tego bo już nie raz karcherem myłem silnik :P
ale to może jutro - dziś piątek przecież ...

_________________
S124 E220 '95
Škoda Fabia '17 1.0 TSI DSG

Ex: S202 C180 '97


Na górę
 Tytuł:
Post: pt gru 05, 2008 10:31 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 1:19 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Nidzica
ale po co wodą z płynem... sama woda wystarczy i chyba będzie bardziej przejrzysta, bo płyn to Ci piany nabije :roll: powodzenia i daj znać czy to wtryski umierają

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 10, 2008 1:01 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:25 pm
Posty: 860
Lokalizacja: Gdańsk
No więc sprawa wygląda tak, że wtrysków wodą nie polewałem, bo nie chcialo mi sie wody targać do garażu. Ale popytałem, pogadałem i niby jak wtrysk jest nieszczelny to wokół będzie brudno - spalinki z olejem itp. U mnie czysto.
Teraz już słychac po odłączeniu paska, że dzwięk (świerszczyk) dochodzi z okoloic numeru 29 :
Obrazek
Teraz pytanie do posiadaczy kryształowej kuli - co tam może zgrzytać - jakieś łożysko sie tam kryje czy co ?!
Z góry powiem, że w aso powiedzieli: "panie - przewrażliwiony pan jesteś ... jeździj pan dalej"

_________________
S124 E220 '95
Škoda Fabia '17 1.0 TSI DSG

Ex: S202 C180 '97


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 29, 2008 4:19 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:25 pm
Posty: 860
Lokalizacja: Gdańsk
Jakby to kogoś obchodziło to dziś po wizycie na kompie nic nie stwierdzono - wtryski ok, turbo ok ...
Teraz mam szukać igły w stogu siana - może katalizator ?!

_________________
S124 E220 '95
Škoda Fabia '17 1.0 TSI DSG

Ex: S202 C180 '97


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl