MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

A może wybrać automat?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=37758
Strona 1 z 2

Autor:  Grigorij [ pn gru 08, 2008 3:57 pm ]
Tytuł:  A może wybrać automat?

Zawsze byłem zwolennikiem manualnych skrzyń biegów, ale ostatnie jazdy różnymi Mercedesami, które oglądałem, zasiały w moje głowie ziarno niepewności [zlosnikz]

Wydaje mi się że akurat W124 lepiej jeździ się z automatem, manualna skrzynia w połączeniu z silnikiem diesla i kanapowo- poduszkowym zawieszeniem, jakoś tak nie pasuje :roll:

Na dodatek najbardziej porządany przezemnie silnik, czyli 300Diesle turbo, występował tylko z automatem :roll:

Czy bać sie automatu w MB? Zewsząd słyszę opinię, że nie, że są bezawaryjne na poziomie manuala, jesli tylko użytkownik ma jakąkolwiek inteligencje mechaniczną.

Czy automat nadaje sie do lawety?
Czy nadaje sie do miasta?
Czy nadaje sie do weekendowego latania bokiem po zaśnieżonym starym lotnisku? [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  Janfocus [ pn gru 08, 2008 4:23 pm ]
Tytuł: 

Grigorij pisze:
Czy nadaje sie do miasta?

nadaje wspaniale [zlosnikz]
Grigorij pisze:
Czy nadaje sie do weekendowego latania bokiem po zaśnieżonym starym lotnisku?

tak naprawdę to jedyna rzecz, w której manual jest lepszy, ale daje radę po zredukowaniu wajhą...
Grigorij pisze:
Czy bać sie automatu w MB?

nie jesli jest w dobrym stanie -czyli nie szarpie przy delikatnym i ostrym przyspieszaniu/redukcjach...
Grigorij pisze:
Czy automat nadaje sie do lawety?

podobno nadaje

holowania tylko nie lubi (w każdym razie większość... oczywiście holowania siebie nie kogoś ;)) no i palenie z ciągu raczej odpada...

Autor:  BrunoGiamatti [ pn gru 08, 2008 4:31 pm ]
Tytuł: 

Na miasto to tylko automat ;)
Ciągać można bez problemu przyczepy (u mnie previą w automacie zrobilismy z przyczepą dobre 200 tys km .. a przebiegu ma 400 tys a skrzynia ciągle jak nowa)
Bokiem oczywiście, że można.. tylko żeby silnik nie był mułowaty.
Automat w MB to jest jak najbardziej pożądana rzecz.

Autor:  leopold [ pn gru 08, 2008 5:39 pm ]
Tytuł: 

Janfocus pisze:
palenie z ciągu raczej odpada...


Nie odpada. Trzeba tylko przeczytać instrukcję obsługi...
Pozdrawia przeczytany Leopold

Autor:  kali [ pn gru 08, 2008 5:40 pm ]
Tytuł: 

Grigorij pisze:
Czy bać sie automatu w MB?

temat automatu był nie tak dawno wałkowany w HP tu masz link

Grigorij pisze:
Czy nadaje sie do weekendowego latania bokiem po zaśnieżonym starym lotnisku?


tak jeździ automat w W123
tak jeździ automat w W124

było za sucho na drift :)

Autor:  mMm2 [ pn gru 08, 2008 5:48 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
holowania tylko nie lubi (w każdym razie większość... oczywiście holowania siebie nie kogoś ) no i palenie z ciągu raczej odpada...

jak sie holujuje automata to nie ma prawidlowego obiegu oleju ASB w ukladzie. Brak chlodzenia. Dlatego producent przy holowaniu zaleca ograniczenie predkosci i dystansu.
A ja zalecam odpiecie wału, jesli jest jak uniesc samochod (lub stoi juz na motylku).

Palenie z ciągu też jest wykonalne. Ale ja tylko slyszalem o tym od kogos kto to zrobil na innym, starszym samochodzie - trzeba wrzucic odpowiedni bieg w odpowiednim momencie. Ja sie nie zaglebialem, bo to nieprzystoi... [oczko]


A ty, Grigorij, bierz automata.
Jak staniesz w korku na dwie godziny to bedziesz taką skrzynie blogoslawil.
W normalnej jezdzie (przy wyprzedzaniu) automat szybciej zmienia biegi i bardziej korzystnie. Przy redukcji robi przegazówke. Zwykly smiertelnik w manualu tego nie robi.
Szybkie ruszanie spod swiatel tez jest wykonalne, ale tak jak w manualu cos trzeba poswiecic - W manualu sprzeglo, w automacie hamulce i temperature oleju.
Bokiem polatasz, ale wrazenia z kontroli pojazdu beda znikome. Im wieksza moc silnika tym wrazenia lepsze, bo wachlowac wajchą nie trzeba. Ale ja bym sobie zębów nie ostrzył...

Jezdze duzo, manualem. Lydka lewej nogi wyglada inaczej od prawej - ciezkie sprzeglo. Prawa noga boli niemilosiernie od utrzymywania pedalu gazu w jednej pozycji. W automacie pozwolilbym sobie na zmiane nogi na akceleratorze (niewygodnie, ale zawsze lepiej...), w manualu to troche porazka.
(jakby ktos pytal, to okazem zdrowia nie jestem, wiec nie upatruje w tym wszystkim winy samochodu [zlosnik] )
Automat z tempomatem rozwiazuje powyzsze niedogodnosci. To jest wymarzony zestaw do pracy na dlugie dystanse i jazde autostradową.

Autor:  Janfocus [ pn gru 08, 2008 6:03 pm ]
Tytuł: 

mMm2 pisze:
jak sie holujuje automata to nie ma prawidlowego obiegu oleju ASB w ukladzie. Brak chlodzenia. Dlatego producent przy holowaniu zaleca ograniczenie predkosci i dystansu.

to akurat zależy od typu skrzyni (ile ma pomp)


mMm2 pisze:
Automat z tempomatem rozwiazuje powyzsze niedogodnosci. To jest wymarzony zestaw do pracy na dlugie dystanse i jazde autostradową.

idealny układ do póki nie przyśniesz... [zlosnik]

Autor:  Szpakooo [ pn gru 08, 2008 6:49 pm ]
Tytuł: 

Witaj.Automat to piekna sprawa w miescie, poza nim,w korku jednak kiedy chodzi dobrze,jak zacznie szwankowac sa spore koszta.mozna zawsze kupic uzywke i wlozyc nie masz jednak gwarancji co kupujesz.naprawa automatu jest kosztowna i to bardzo.jesli sie zdecydujesz to wez kogos najlepiej znajacego sie na tym niech dobrze sprawdzi.wygoda,wygoda i jeszcze raz wygoda.pozdrawiam

Autor:  Speedy [ pn gru 08, 2008 7:51 pm ]
Tytuł: 

Do wariowania i do golfa 2 albo 3 manual [zlosnik] Bez urazy :P
Auto sportowe- manual.
Mercedes i limuzyny -automat.
Nie ma nic lepszego od automata*

*Kocham Kick-down [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  Grigorij [ pn gru 08, 2008 8:38 pm ]
Tytuł: 

Miałem już kiedyś auto z automatem, tzn BMW 735i/A z 1980 roku.
Auto było fantastyczne, ale potem przesiadłem się na 728i z 1984 (ten sam model) z manualem i zakochałem się w dużych silnikach z ręczną skrzynią.
To BMW ma szperę, i może zabrzmię jak jakiś "uliczny awanturnik", ale nie ma nic piękniejszego niż wbicie 2 i przelecienie bokiem przez puste rondko [zlosnik]

BMW strasznie traci na dynamicę przy automacie.

Ale Merc z dieslem już na starcie nie ma nic wspólnego z dynamiką, więc automat tego nie zmiania [zlosnikz]

Jeszcze kilka pytań:
1) Czy MB posiada fabrycznie chłodnicę oleju do Automatycznej skrzynii biegów?
2) Czy częstsze zmiany oleju w skrzyni pozwolą mi się dłużej cieszyc jej bezawaryjnością?
3) Jak sprawdzić skrzynię, prócz tego ze nie powinna szarpać?
4) Czy skrzynie w MB mają overdrive? W BMW miała niby 4 biegi, ale jak się ujeło gazu powyżej 100km/h to obroty jeszcze spadały i skrzynia spinała się jakby na sztywno :roll:

5) Czy z automatem MB mi dużo więcej spali?

Autor:  paweu [ pn gru 08, 2008 9:00 pm ]
Tytuł: 

Witaj

mam 2.5D z automatem.


2. na pewno. najwazniejsza rzecza w automacie jest dosc czesta kontrola oleju w skrzyni.
3. sprawdz czy się nie ślizga. tzn przy zmianie biegu zdaza sie charakterystyczne slizgniecie sprzegla. tak jakbys w manualu przycisna sprzeglo na biegu i trzymal gaz.
5. moja 124 pali tyle samo a czasami mniej od takiej samej z manualem

Ogólnie, ja mam teraz problem ze skrzynia bo mi szarpac zaczela, mam nadzieje ,ez ktos mi pomoze bo nie ma lepszej rzeczy od automata :)

pozdrawiam

Autor:  Rafał82 [ pn gru 08, 2008 9:10 pm ]
Tytuł: 

1) w moim ( 124 250 D) olej chłodzi sie w chłodnicy "głównej"
2) na pewno nie zaszkodzą ( tak co ok 30 tyś km)
3)wjechac na wzniesienie ,po puszczeniu pedału hamulca auto nie powinno sie stoczyć ( oczywiscie w pozycji D),na równym terenie na D powinien sie turlać " bez gazu",sprawdzic stan i kolor oleju ( na ciepłym i włączonym silniku),sprawdzic czy poprawnie działa kickdown( czyli podczas jazdy przy gazie do dechy czy redukuje)
4)W tych straszych raczej nie a np w W210 to chyba 5 bieg spełnia taka role ale nie jestem pewien.
5)Powinien w brew różnym twierdzeniom w miescie mniej troche spalic od manuala ,a w trasie wiecej ,ale tak pi razy drzwi to tak litr ,półtora więcej niz manual ( średnio)

Autor:  mMm2 [ pn gru 08, 2008 9:34 pm ]
Tytuł: 

Grigorij pisze:

1) Czy MB posiada fabrycznie chłodnicę oleju do Automatycznej skrzynii biegów?


Tak
W M104 jej obieg jest polaczony z chlodnica silnika. Tam czesto zdarzaja sie przecieki oleju do wody, ktora to usterka jest czesto omylnie brana za problem z uszczelka glowicy.
Stad na zachodnich forach mozna znalezc informacje, ze z takim stanem rzeczy mozna jezdzic. I ja sie z tym zgadzam, ale trzeba wiedziec co z czym sie je. A olej silnikowy to nie jedyny, ktorego stan sie mierzy w takim samochodzie, o czym koledzy z zachodu zapominaja niejednokrotnie wspomniec.
Olej z przecieku teoretycznie zawsze zbiera sie w zbiorniku wyrownawczym cieczy chlodzacej i tam nalezy szukac niepokojących objawów.

Cytuj:
3) Jak sprawdzić skrzynię, prócz tego ze nie powinna szarpać?

Jak kupilem pierwszego automata, to wyczytalem taka porade, ze trzeba sprawdzic czy wrzucenie z N na D zajmuje tyle samo co z N na R.
W moim C107 faktycznie te czasy sie bardzo rozjechaly (na R >4s) i to ma wstepnie swiadczyc o jakichs problemach. Ale detali juz nie pamietam.
A nowsze samochody maja wiecej elektroniki sterujacej wiec to byc moze ich już nie dotyczy.

Autor:  gizmo [ wt gru 09, 2008 1:44 am ]
Tytuł: 

Ja w ogole nie wyobrazam sobie zebym mial jakakolwiek gwiazde kupic bez automatu :)

Autor:  holyfido [ wt gru 09, 2008 9:47 am ]
Tytuł: 

trzeba sprawdzic czy wrzucenie z N na D zajmuje tyle samo co z N na R.

Wsteczny wchodzi z opóźnieniem w wiekszosci ASB i to akurat jest normalne :-)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/