MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Z CYKLU CO TO TAKIEGO I DO CZEGO TO https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=38220 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | sniechu19 [ pn sty 05, 2009 5:02 pm ] |
Tytuł: | Z CYKLU CO TO TAKIEGO I DO CZEGO TO |
Witam Jest taki temat że jak ostatnio robiłem - naprawiałem falujące obroty zabrałem sie za przepustnice i jej połączenia z innymi elementami napotkałem na takie dziwne jak na mój gust gniazdo.(jakieś pokrętło ze sprężyną i jakaś niby regulacją). Tam wchodzi wiązka kabli od sterowania przepustnicą. Porównywałem z inną przepustnicą zamontowana w 140 z takim samym silnikiem i nawet z tego samego roku i była normalna (gnizado jak gniazdo). Czy to jest jakiś rodzaj regulacji????? Przyczyną falujących obrotów okazała się nieszczelność pomiędzy przepływomierzem a obudową filtra (obudowa była luźna i raz zasysał łatwiej a raz ciężej no i wariował--a walczyłem z tym chyba z 0.5 roku) Oto fotka tego gniazda ![]() |
Autor: | pepe [ pn sty 05, 2009 8:34 pm ] |
Tytuł: | |
A jest przykrywka tego gniazda? W niektorych silnikach w W140 bylo pokretlo do optymalizacji pracy z daną liczbą oktanową. Ale bylo absolutnie niewskazne ruszanie tego pokretla (bylo zwykle zaplombowane fabrycznie). Może to to...? |
Autor: | sniechu19 [ wt sty 06, 2009 7:10 am ] |
Tytuł: | |
Tak jest pokrywka (kawałek widoczy na foto--leży na zbiorniku płynu chłodzącego) tylko nie było to jakoś specjalnie zabezpieczone. Ale faktycznie lepiej nie kręcić. Tak pytam bo myslalem że jest to może odpowiedzialne za wolne obroty (kąt otwarcia przepustnicy) Dzieki za info-pozdrawiam |
Autor: | ukaniu [ wt sty 06, 2009 10:05 am ] |
Tytuł: | |
Dla mnie to jest jakaś mega rzeźba. Widocznie nie kontaktowało, urwane pokrętło i coś ktoś sobie wystrugał. |
Autor: | t.king [ wt sty 06, 2009 11:45 am ] |
Tytuł: | |
no to w końcu wiem jaka jest etymologia słowa druciarstwo ![]() |
Autor: | sniechu19 [ wt sty 06, 2009 1:41 pm ] |
Tytuł: | |
"Dla mnie to jest jakaś mega rzeźba. Widocznie nie kontaktowało, urwane pokrętło i coś ktoś sobie wystrugał." Tak trochę się nie zgodzę. Ponieważ tam nie ma i nie było żadnego pokrętła pokrywkę tej wtyczki się zdejmuje (i dopiero wtedy widać tą sprężynę) za naciśnięciem małego dżingelsa ![]() |
Autor: | Wendzio [ wt sty 06, 2009 2:01 pm ] |
Tytuł: | |
Mi to nie wyglada na jakies struganie raczej fabryka |
Autor: | pepe [ wt sty 06, 2009 4:39 pm ] |
Tytuł: | |
To, o czym ja mowilem, wyglada jak nizej. I jest tuz obok zbiornika plynu - jak na Twoich zdjeciach. Nie wiem czy to jest we wszystkich silnikach. http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 6_Plo2.jpg I nie nalezy tego dotykac jesli nie ma sie pojęcia.... Zmiany spowodują nowe zmapowanie informacji o zapłonie wysyłanych do ECU. A to podobno moze istotnie zmienic gładkość pracy silnika i zmienic poziomy emisji CO. |
Autor: | sniechu19 [ śr sty 07, 2009 9:41 am ] |
Tytuł: | |
Nie no coś takiego jak pokazujesz też mam (zaznaczone w kole) No dobra ale jak nie wiemy co to to nie ruszamy ![]() ![]() |
Autor: | pepe [ śr sty 07, 2009 10:46 am ] |
Tytuł: | |
Ja szczegolow technicznych nie znam, ale mozemy zapytac na jakims forum na swiecie i na pewno bedzie zaraz odpowiedź. Chcesz? (No chyba, ze tu ktos wie, tylko sie nie ujawnia...) |
Autor: | sniechu19 [ śr sty 07, 2009 11:16 am ] |
Tytuł: | |
![]() ![]() ![]() Na świat się jeszcze nie otwierałem ![]() |
Autor: | pepe [ czw sty 08, 2009 10:07 am ] |
Tytuł: | |
Wyglada na to, ze to co widac to jest zenska czesc zlacza pomiedzy ETA (przepustnica, jak pisales) i komputerem. Pod ta zlaczka jest czesc meska zlacza i odchodzi do komputera. Dlatego na gorze widzisz kable przychodzace z ETA (przepustnicy). Ta widoczna sprezyna to mechanizm blokujacy przed rozsunieciem sie zlaczki. Jednak opinia jest, ze ta pokrywa jest zdjeta w niefachowy sposob i obudowa zlacza jest w ten sposob "polamana", bo podobno cale złącze (kapturek?) powinien sie odlaczyc wraz z kablem. Robi sie to wciskajac srubke ktora jest jakby od tylu samochoddu (wciska sie ja w kierunku przodu) i potem przekreca zlacze zenskie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazowek zegara o ok 180 stopni i sie zdejmuje cale zlacze. Wszystko co wyzej to nie moja wiedza i opinia, tylko przelozenie opowiesci ze swiata. |
Autor: | zegarek [ czw sty 08, 2009 10:52 am ] |
Tytuł: | |
pepe pisze: Wszystko co wyzej to nie moja wiedza i opinia, tylko przelozenie opowiesci ze swiata.
Myślę, że warto dać linka |
Autor: | pepe [ czw sty 08, 2009 11:47 am ] |
Tytuł: | |
Tak. Tylko nie wszyscy chca (i musza) czytac w jez ang. Stad sam link nie wystarczy. Ot co. ![]() |
Autor: | sniechu19 [ czw sty 08, 2009 1:26 pm ] |
Tytuł: | |
szacun pepe ![]() informacje z angielskiego forum sie porwierdzają faktycznie sie tak zdejmuje tą wtyczkę ![]() a tak ogólnie to fajne to "światowe" ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |