MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
problem z mocą https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=39091 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | raftech [ sob lut 14, 2009 2:01 am ] |
Tytuł: | problem z mocą |
Mam problem z mocą silnika.Jakieś poł roku temu zostałem szczęsliwym nabywcą w124 2.3E 1987rautomat z lpg.Potwierdzony przebieg 170.000 Km. Miałem małe problemy ze strzałami ale instalacja została juz wyregulowana.Kilka dni temu wymieniona została uszczelka pod głowicą.Od tego czasu nastąpił spadek mocy na benzynie jak i na lpg.Dodam że ciśnienie na cylindrach ok. Mechanik zauważył że zacina się przepustnica. Kolejnym objawem jest to że na zimnym silniku jest ciężko odpalić - są za małe wolne obroty na benzynie jak i lpg. Po dodaniu gazu do dechy czasami zredukuje do 1 biegu ale na ogół startuje z dwójki i rowerzyści rządzą pod światłami ![]() |
Autor: | Chuck Norris [ sob lut 14, 2009 6:09 am ] |
Tytuł: | |
tysiąc razy było... szukaj szukaj szukaj.... |
Autor: | raftech [ sob lut 14, 2009 8:44 am ] |
Tytuł: | |
Moze kolega podpowie dokładnie gdzie? <br>Dodano po 1 minutach.:<br> Jakiś link lub porada??? |
Autor: | Mor [ sob lut 14, 2009 12:12 pm ] |
Tytuł: | |
raftech pisze: Mechanik zauważył że zacina się przepustnica.
Przepustnica czy klapa przepłowomierza? |
Autor: | raftech [ sob lut 14, 2009 6:02 pm ] |
Tytuł: | |
nie jestem mechanikiem ale wydaje mi sie ze po zatkaniu szczelnie dolotu powietrza powinien zgasnąć .Nie gaśnie lepiej - nawet nie zmienia obrotów i nie czuć perawie wcale że ciagnie powietrze czy to bedzie przyczyna ze jezdze jak bym miał 60 a nie 134 km??? <br>Dodano po 1 minutach.:<br> klapa przepływomierza chyba tzw membrana stalowa |
Autor: | Mor [ sob lut 14, 2009 6:16 pm ] |
Tytuł: | |
Jak Ci ciągnie lewe powietrze (czyli idzie poza przepływkę) a do tego zacina się klapa, to nie ma co się dziwić, że nie ma mocy. Gdzie zatykaliście dolot? W zasadzie trzeba by to zrobić po zdjęciu obudowy filtra, bo najczęściej ludziska nie wymieniają tej uszczelki łączącej obudowę z przepływką, a ona po czasie jest struchlała. Poza tym w M102 trzeba by zdjąć odmę z pokrywy głowicy i zatkać i tą odmę z obudowy filtra. Poza tym nieszczelności mogą się pojawić również na uszczelnieniu gniazd wtryskiwaczy. O problemach z KE, zwłaszcza po akcjach z gazem, jest na forum dużo. |
Autor: | raftech [ ndz lut 15, 2009 1:41 am ] |
Tytuł: | |
zatykam w miejscu gdzie wciąga powietrze z obudowy filtra |
Autor: | Chuck Norris [ ndz lut 15, 2009 6:30 am ] |
Tytuł: | |
czyli sam sobie dopowiadasz... bez powietrza jak może silnik chodzić???? ciągnie aż miło lewe powietrze... a możliwości skąd jest wiele... najlepiej porozbieraj to wszystko i sprawdź wszystkie rurki i uszczelki... pod filtrem też jest taka jedna idąca z dołu filtra... wymacasz łapką jak sie postarasz... każde jedno miejsce jak bedzie nieszczelne rozwali pracę KE |
Autor: | raftech [ ndz lut 15, 2009 11:03 am ] |
Tytuł: | |
DZIEKUJE KOLEDZY ZA POMOC. Musze opierdzielić mechanika który wymieniał mi uszczelkę pod głowicą że to przeoczył:) <br>Dodano po 11 minutach.:<br> Mam pytanko - poda mi ktoś link do "Sam naprawiam W124". Będę bardzo wdzięczny:)) |
Autor: | Maksio [ ndz lut 15, 2009 1:55 pm ] |
Tytuł: | |
z tego co wygooglałem to ta książka odnosi się jedynie do silników diesla |
Autor: | raftech [ ndz lut 15, 2009 5:18 pm ] |
Tytuł: | |
więc może ma ktoś sam naprawiam w201(190) 2,3 to samo co w124 <br>Dodano po 8 minutach.:<br> Sprawdzałem skąd bierze sie u mnie to fałszywe powietrze i nie mogę znależć. Zauważyłem jednak że w okolicach rozdzielacza wtrysków leży sobie taka długa czarna rurka z końcówką z gumowego wężyka który chyba gdzieś powinien być wpięty. Odkryłem jeszcze inną rzecz nie mam na zimnym silniku wolnych obrotów musze odpalać z lekko wciśniętym pedałem gazu jakby ssanie sie nie załączało.Jeśli chodzi jesscze o fałszywe powietrze jak zatlam wlot powietrza do puchy filtra na benzynie to nie gaśnie nawet obrotów nie zmienia przy dodaniu gazu słabo zasysa powietrze.Przy przełączeniu na lpg jezt inaczej zasusa mocno i po zatkaniu dopływu powietrza gaśnie.Nie wiem juz o co chodzi:((.Czy ktoś wie co to może być??? Dodam jeszcze że na zimnym silniku kiedy odpalam z lekkim gazem nierówno pracuje jakby nie palił na wszystkie tłoki. przy ciepłym ok. Kable swiece kopułka nowa...Help:( |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |