MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[s124] spryskiwacz tylnej szyby
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=39710
Strona 1 z 1

Autor:  rav503 [ wt mar 10, 2009 11:32 pm ]
Tytuł:  [s124] spryskiwacz tylnej szyby

Witam, mam problem ze spryskiwaczem tylnej szyby w kombi a mianowicie silnik podłączony na krotko działa wiec pompka jest sprawna, natomiast wcale się nie odpala po włączeniu odpowiedniego przycisku. Wycieraczka pracuje normalnie. prąd jest w kostce z tym ze pojawia się na dosłownie chwilkę i nawet pompka nie zakręci. co może być przyczyna tego stanu rzeczy? Czy i jaki moduł/przekaźnik odpowiada za pompkę spryskiwacza i gdzie się znajduje?

Autor:  kielbik [ wt mar 10, 2009 11:45 pm ]
Tytuł: 

W mercedesowych kombi, dla oszczednosci plynu (zbiornik jest trudnodostepny i zeby nie trzeba bylo za czesto sie tam dostawac), spryskiwacz tylnej szyby uruchamiany jest przez styki w silniku wycieraczki (podobnie jest z wycieraczkami reflektorow). Objawy, ktore opisales wskazuja, ze uszkodzone sa wlasnie te styki. Silnik niby jest nierozbieralny ale przy odrobinie dobrej woli mozna go rozlozyc (i ponownie poskladac). Tyle, ze chyba prosciej bedzie kupic inny uzywany....

Autor:  Milosh [ śr mar 11, 2009 11:13 am ]
Tytuł: 

Nie zgodze sie z Toba, ze jest nierozbieralny. To po co mialby 6 czy 8 srub na obudowie???

Fakt jest taki, ze przy jego rozbieraniu trza uwazac coby olej/smar nie wyciekl, wiec lepiej rozbierac go majac go na stole a nie wiszacy na aucie.

Co do sprysku (juz doladnie nie pamietam, bo sie kombi pozbylem) ale po pierwsze sprawdz przycisk na konsoli, po drugie zalaczenie sprysku powoduje prace silnika przez jakis czas (nie pamietam czy tylko 1 cykl czy tez 3 pelne cykle). Za to jest odpowiedzialny przekaznik czasowy, ktory jest umiejscowiony wewnatrz klapy (gdzies kolo zamka). Po trzecie silnik wycieraczki ma na plastkowej zebatce (od wewnetrznej strony- czyli od tej gdzie na obudowie jest walek z wieloklinem, do ktorego przykrecasz wycieraczke) slizgowe styki elektryczne, po ktorych jezdza bodajze 3 blaszki stykowe. U siebie mialem to samo - brak sprysku, brak pracy w trybie czasowym - tzn robil takie przerywane cykle czyli wycieral np 1/3 szyby i stawal, potem jak czasowka zadzialala to znowy wycieral np. 3/4 i stawal.

Z tego co pamietam to czasowka tylko INICJUJE prace tego silnika, a pelny cykl on sam sobie wykonuje i staje. Za wykonanie tego pelnego cyklu odpowiedzialne sa te 3 blaszki, ktore stykala sie ze stykami slizgowymi na kole zebatym w silniku.

Rozbierz silnik czyli:

wyciagnij go calkowicie z auta, rozkrec sruby, pod wieloklinem byl jakis bolec zabezpieczajacy - trzyba go usunac aby wybic caly mechanizm z obudowy - wtedy ukaze ci sie druga strona bialego, plastikowego kolka zebatego wraz ze stykami. moze sa juz wypalone a moze zlamala sie ktoras z blaszek, ktore do tych stykow dotykaja (u mnie sie tak stalo). Niestety transplantacja blaszki jest prawie niemozliwa, ale mialem gdzies stary silnik i z 2 zrobilem 1.

Sprawdz.

Z tego co pamietam to gdzies to kiedys dokladnie opisywalem (bo pamietalem wszystko krok po kroku, a ktos mial podobny problem) jak znajde tego posta to wkleje link. Powodzenia <br>Dodano po 14 minutach.:<br> Znalazlem 2 swoje posty, moze Ci cos jeszcze pomoga

oto linki:

http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... highlight=

http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... highlight=


Powodzenia, daj znac co bylo powodem :)

Autor:  kielbik [ śr mar 11, 2009 1:00 pm ]
Tytuł: 

Milosh pisze:
Nie zgodze sie z Toba, ze jest nierozbieralny. To po co mialby 6 czy 8 srub na obudowie???
Rozbieralem silnik w 123 i 124 i pamietam, ze ten od 123 byl nitowany i trzeba bylo zrobic w obudowie otwory a nastepnie je nagwintowac zeby to wszystko w ogole poskaldac. Nie pamietam czy 124 mial silnik skrecany czy nitowany (a moze byly i takie i takie). Tak czy owak zabawy z naprawa silnika jest tyle, ze chyba taniej kupic sprawny uzywany. Tym bardziej, ze na 99,9 % uszkodzone sa styki, o ktorych sam pisales i trzeba bedzie rzezbic, co bez innego silnika jako dawcy niebardzo sie udaje.
Milosh pisze:
zalaczenie sprysku powoduje prace silnika przez jakis czas (nie pamietam czy tylko 1 cykl czy tez 3 pelne cykle). Za to jest odpowiedzialny przekaznik czasowy, ktory jest umiejscowiony wewnatrz klapy (gdzies kolo zamka)
Tutaj ja sie nie zgodze: spryskiwacz dziala tylko tak dlugo jak dlugo naciskasz wlacznik. Przy ktrotkim nacisnieciu wycieraczka i spryskiwacz zrobia tylko jeden cykl. Przekaznik w klapie odpowiedzialny jest tylko i wylacznie za przerywany tryb pracy tylnej wycieraczki.

Przy okazji ciekawostka: wycieraczka tylnej szyby uruchamiana jest automatycznie przy wlaczonej wycieraczce przedniej szyby i wlaczonym wstecznym biegu.

Autor:  Milosh [ śr mar 11, 2009 1:19 pm ]
Tytuł: 

Tak jak wczesniej pisalem, borykalem sie z tym problemem chyba 2 lata temu wiec juz wszystkich pikantnych szczegolow nie pamietam, wiec za jakies niespojne informacje przepraszam.

Autor:  rav503 [ sob mar 14, 2009 12:18 am ]
Tytuł: 

Milosh pisze:
Powodzenia, daj znac co bylo powodem



dzieki bardzo za pomoc póki co sprawa czeka na cieplejsze dni [usmiech]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/