MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 09, 2025 2:08 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: śr kwie 01, 2009 8:26 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Witam i o poradę pytam [zlosnikz] :

Pacjent: W126 260SE (benzyna + gaz)

Objawy chorobowe: pewnego dnia nie odpalił na benzynie :-? .

Objawy towarzyszące:
- na benzynie odpali na sekundę i zaraz gaśnie - nie da się w żaden sposób podtrzymać,
- na gazie pali i jeździ.

Przeprowadzone leczenie (jak na razie bezskuteczne):
- sprawdzone paliwo w baku (jest [zlosnik] ),
- sprawdzone bezpieczniki [zlosnik]
- sprawdzony włącznik wolnych obrotów tzn. przeczyszczone styki, i "pyka" przy naciśnięciu (tu kończy się moja wiedza elektryczna :oops: )
- sprawdzona i wymieniona pompka paliwa,
- sprawdzony i wymieniony reduktor ciśnienia,
- sprawdzone lewe powietrze - wszystkie główne przewody i te mniejsze widoczne pod maską, wymienione rurki przy "silniczku krokowym" i odma na filtrze powietrza,
- sprawdzone podawanie paliwa do rozdzielacza - sika mocno,
- sprawdzone takie malutkie sitko przed rozdzielaczem na wężu zasilającym - czyste,
- sprawdzony srebrny przekaźnik (przelutowany),
- sprawdzony wizualnie przekaźnik ABS na obecność zimnych lutów,
- sprawdzony "silniczek krokowy": wypłukany, sprawdzony elektrycznie (przewodzi prąd na drugi pin - nie wiem czy to wystarczy ale tu kończy się moja wiedza elektryczna :oops: ),

Leczenie w planach:
- nie sprawdzone paliwo na wtryskach - na razie nie miałem czasu dogrzebać się tak głęboko ale nie wiem czy to coś da,
- sprawdzenie rozdzielacza (na razie nie wiem jak),

Proszę o rady, mi skończyły się pomysły.
Dzięki.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 01, 2009 7:18 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob lis 17, 2007 9:35 am
Posty: 180
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
A może jakiś dołożone zabezpieczenie w postaci odcięcia paliwa zastrajkowało? Objawy ewidentnego braku docierania paliwa. Chyba jednak zostaje ci sprawdzenie czy w ogóle jest podawane do wtryskiwaczy.

_________________
w123 240TD - no kochałem ten wóz....
i kiedyś znów wrócę do Mercedes

Wyprzedzaj, wyprzedzaj - Twoje nerki uratują komuś życie !!


Na górę
 Tytuł:
Post: pt kwie 03, 2009 7:56 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Sprawdzałem, to nie to, do wtrysków paliwo leci.

Wiem, że tytuł niezbyt oryginalny, ale może znajdą się jakieś dobre dusze, które coś doradzą... :roll:

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: pt kwie 03, 2009 9:09 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lut 25, 2008 6:46 pm
Posty: 857
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza-Chruszczobród
(Do wtrysków paliwo leci ) no a czy kolega sprawdził dalej , tz. czy z wtryskiwaczy wylatuje ,u mnie w V-8 po dłuższym nie używaniu PB po prostu zapiekły się wtryski ,moczenie w benzynce mało co pomogło, po wymianie na inne , używki oczywiście ,silnik pracuje poprawnie tak na PB jak na LPG , nie ma rady po prostu trzeba co jakiś czas przegonić furę na PB . Pozdrawiam !

_________________
MB 124 300 24V CE-1991 EX
MB 126 560 SEL- 1988-LPG
AUDI A3 1.6-----1997-PB
DAEWO TICO----1997-LPG
MB 126 420 SE-- 1988 EX
IVECO 3510-----1995 EX
MB 124 300 E ---1989 EX
MB 201 230 E ---1987 EX
AUDI 80 1,8E----1989 EX
SEICENTO 900---2002 - LPG


Na górę
 Tytuł:
Post: pt kwie 03, 2009 10:50 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Zawsze było zapalane na benzynie i wstępne podgrzanie do 40 stopni a odmówiło działania nagle. Spróbuję teraz wykręcić wszystkie wtryski po kolei i sprawdzić, ale coś czuję, że to nie to... Prędzej bym obstawiał na padnięcie jakiejś elektroniki tylko nie mam pojęcia co i gdzie.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 06, 2009 1:10 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
czyżbym wyczerpał wszystkie możliwości pogrzebania gdziekolwiek? a autko dalej nie pali na benzynie... :-?

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 06, 2009 7:19 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 02, 2005 9:45 pm
Posty: 261
Hej, a moze masz zawalony powrot paliwa do baku? Nie pamietam dokladnych objawow, ale kiedys kolega Erio pisal sporo o swoich problemach z M110 i tam wlasnie zatkany przewod powrotny sporo psocil...

_________________
Ex:
'88 W126 420SE 5.0
'83 W126 280SE
'72 /8 230.6 -> 280


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 08, 2009 7:49 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Powrót paliwa sprawdzony, jest ok. Poproszę o jakieś nowe tropy do sprawdzenia.

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 08, 2009 8:38 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 04, 2008 5:11 pm
Posty: 205
ogólnie to wygląda na podciśnienie, potem spróbuje odszukać foto i wstawić

_________________
W140-500SE-LPG sekwencja
W126-500SE-LPG blos

Gdybym chciał walczyć z każdym idiotą na forum brakło by mi życia.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 2:36 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Dzisiaj odkręcałem i wyciągałem wszystkie wtryski: paliwo jest normalnie rozpylane po włączeniu zapłonu i naciśnięciu klapy przepływki.

Jednak nawet na chwilę nie zapala na benzynie po przełączeniu, tylko na oparach gazu na sekundę (po wcześniejszym zapaleniu na gazie) i zaraz gaśnie. Na gazie śmiga aż miło :-? .

Chyba zostaje jakaś usterka elektryczna lub elektroniczna. Może padła jakaś drobnica w srebrnym przekaźniku? Lub w innym tego typu ustrojstwie?
Jaka jest możliwość odłączenia elektryki/elektroniki w celu zapalenia na benzynie i wykluczania po kolei elementów?

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 08, 2009 3:16 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Zapewne strajkuje przekaźnik pompy paliwa - znana usterka - i bardzo typowe objawy. Wyjmij przekaźnik pompy paliwa (czarna kostka na wysokości pompy hamulcowej na grodzi obok srebrnego z bezpiecznikiem) - kabelkiem zmostkuj w podstawce 8 z 7 i powinien odpalić. A to oznacza przekaźnik do naprawy/wymiany. [zlosnik]

Foto podstawki.

Obrazek

P.S. U mnie były uszkodzone kable pod tą podstawką przekaźnika. :-?

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 10:35 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
U mnie w tym miejscu nic nie ma :o :
Obrazek
może tutaj?
Obrazek

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lip 09, 2009 2:47 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Haa ale jaja! [rollhehe] Dziwna sprawa bo u Ciebie jest ale przesunięty i ODWRÓCONY.

Obrazek

To jest ten (widzę po oznaczeniach) ale wstawiony w miejsce gdzie w innych jest przekaźnik klimy (a chyba nawet jeszcze jest jedno gniazdo dalej). Jeżeli auto nie ma klimy to miejsce jest puste. Oglądałem kilka-kilkanaście 126 (fakt - II seria) i zawsze miały tak te przekaźniki.

Obrazek

Jeżeli w tym co trzeba uchwycie jest gniazdo to ktoś to przeniósł i wsadź go tam z powrotem. Inne rozwiązanie to może ktoś przeniósł podstawkę (bo poprzedni uchwyt pękł) albo masz taką wersję z którą ja się nie spotkałem. [swir2]

Suma-sumarum poruszaj tym przekaźnikiem w gnieździe, wyjmij i popukaj o dłoń (może ma zawieszone styki) a jak nie pomoże to zewrzyj kabelkiem styk 8 z 7 w gnieździe i zapal. Dla mnie na 100% to będzie właśnie to.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 12:55 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Hmmm auto klimę ma, to II seria, uchwyt jest cały ale przez 18 lat jak go jeszcze nie miałem to różne rzeźby mogły zostać zrobione. Ten przekaźnik z napisem "kickdown" już profilaktycznie rozbierałem i przeglądałem zimne luty ale nic nie znalazłem, chyba, że padło coś elektronicznego. Jutro rano biorę się za te styki a potem zobaczę do gniazda.

Tak mi jeszcze przyszło coś do głowy: może przyczyną jest padnięty czujnik otwarcia klapy, hmmm, chociaż wtedy (jak się nie mylę) powinny przynajmniej wolne obroty być...

Sprawdzone:

Przekaźnik w moim drugim W126 jest w tym samym miejscu a tam mam wszystkie gniazda zajęte bo full wyposażenie jest..

Wyciągnąłem wszystko, pozaglądałem czy kable nie przetarte, zmostkowałem piny 7 i 8 (wtedy bez zapłonu zaczęła pracować pompa paliwa i coś pod filtrem powietrza w okolicy rozdzielacza) i nic to nie dało. W dalszym ciągu na benzynie nie pali, na gazie bez problemu :-? .

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lip 11, 2009 5:32 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Wit pisze:
zmostkowałem piny 7 i 8 (wtedy bez zapłonu zaczęła pracować pompa paliwa i coś pod filtrem powietrza w okolicy rozdzielacza) i nic to nie dało. W dalszym ciągu na benzynie nie pali, na gazie bez problemu :-? .

To bardzo ciekawa zagadka.
Na logikę - jeżeli chodzi na LPG tzn. że układ zapłonowy i elektryczny jest OK. Byłem przekonany o "winie" rzeczonego przekaźnika ale "pudło" bo z opisu wynika że to nie on.
Przychodzą mi do głowy jeszcze 4 hipotezy (w kolejności prawdopodobieństwa):
1. Przełącznik LPG-Pb zepsuty i np. zwiera sygnał impulsowy z cewki (odłącz go - u mnie można wyjąć wtyczkę z przełącznika i auto działa na Pb).
2. Układ alarmu (immobilizer) na Pb odcina paliwo albo zapłon mimo że pompa podaje.
3. Zepsuty układ odcinający Pb (przekaźnik, KE-Jet Stop) powiązany z LPG (wypala tylko Pb zgromadzone po załączeniu pompy - praca przez sekundę).
4. "Padł" mechanicznie układ wtryskowy (zły moment wtrysku, za małe ciśnienie itp.) Sprawdź na gorącym silniku czy po min. 30 sek. "piłowaniu" na Pb świece są mokre (zalane) - to wyklucza punkt 2 i 3.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl