MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

560 SEC - brak mocy/przerywa
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=40248
Strona 1 z 2

Autor:  Szambel [ czw kwie 02, 2009 1:10 pm ]
Tytuł:  560 SEC - brak mocy/przerywa

Witam kolegow

Na poczatku poinformuje, ze przegrzebalem forum w tej kwestii czytajac rozne watki, od falowania obrotow na zimnym do gasniecia, nie wkrecania sie do konca itp itd, ale niestety przypadku takiego jak moj nie udalo mi sie znalezc...

Zdarzyla sie taka przypadlosc:

Samochod na zimnym silniku chodzi rowno, odpala tez bez problemu i przyspiesza normalnie.

Problem pojawia sie kiedy nabierze temperatury - brakuje mu mocy tak jakby przerywal podczas przyspieszania. Na rozgrzanym silniku zarowno na P, N jak i D i R co jakis czas (cyklicznie) bujnie silnik na boki - obroty spadaja podczas tego objawu bardzo nieznacznie. Spada tez podczas tego "bujniecia" cisnienie oleju po czym powraca do normy ok. 1,5 przy zapietym biegu.


Samochod kupilem dosc niedawno, zrobilem nim 1000km i do tej pory sprawowal sie bez zarzutu.

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie i pomoc

Pozdrawiam

Autor:  Spychal [ czw kwie 02, 2009 4:11 pm ]
Tytuł: 

Brzmi jakbys mial klopoty z zaplonem. Jak tam przewody, kopulka, swiece? Wiesz kiedy byly wymieniane? Najlepiej i najprosciej srawdzic to w ten sposob, ze na pracujacym silniku (koniecznie po zmroku) podnosisz maske i obserwujesz, czy gdzies sobie jakas iskierka nie przeskakuje. Powinienes tez slyszec charakterystyczne dla iskry cykanie ;)

Autor:  Janfocus [ czw kwie 02, 2009 4:48 pm ]
Tytuł: 

Szambel pisze:
Problem pojawia sie kiedy nabierze temperatury - brakuje mu mocy tak jakby przerywal podczas przyspieszania.

przy jakiej temp ok 60st czy jak dojdzie juz do ponad 80?,
Czy ekonomizer leży na wolnych na D bez klimy oparty o zdeżak?
Bujanie silnikiem -to wynik wielu czynników, od wtrysków przez zapłon aż po wałki -tak więc ten objaw nie wiele mówi...
Jesli ekonomizer się nie opiera o zdeżak lewy to znaczy że dolot się rozuszczelnił i trzeba szukać sparciałych gum w dolocie (szczelność zalezy od temp). Jesli brak mocy jest chwilowy i przy ok 60st i po przegazowaniu nie wraca, to możliwe że iskrzy potencjometr klapy
Jesli przerywa powyżej 80st to sprawdziłbym też cewkę zapłonową, ale to poprzez podmianę...
Jak wygląda sygnał na złączu?

Autor:  Szambel [ czw kwie 02, 2009 11:33 pm ]
Tytuł: 

Pewne jest to, ze prawy walek jest niestety wytarty i zostalo to zdiagnozowane przedwczoraj podczas wymiany oleju - ma wytarty rowek na srodku.

Objaw ten nie jest chwilowy przy nagrzaniu sie do 80st jest non stop. Na D ekonomzer lezy oparty o zderzak.
Z calym szacunkiem, ale nie wiem o co chodzi z tym sygnalem na zlaczu :oops:

Tym niemniej wydaje mi sie dziwne, ze przeciez 1000km temu walek tez byl wytarty, a o takich objawach nie bylo mowy.

dzis chce wymenic swiece i przewody - chyba ze to nie ma sensu (btw i tak juz kupione :) )

Chcialbym to jakos rozsadnie zdiagnozowac nie wymieniajac polowy silnika - i tak czekaja mnie spore koszty (2 walki, 16 dzwigienek, jak juz bedzie to rozebrane to odrazu uszczelniacze zaworowe, przydalby sie tez przy okazji lncuch rozrzadu itp itd - koszty rosna w zastraszajacym tempie :cry:

Dzieki za wszelkie sugestie <br>Dodano po 5 godzinach. 54 minutach.:<br>
Cytuj:
Jesli przerywa powyżej 80st to sprawdziłbym też cewkę zapłonową, ale to poprzez podmianę...


A czy nie jest tak, ze cewka jak pada to pada na amen (no i wtedy wiadomo - auto nie odpala) i raczej nie posiada posrednich stanow dzialana ? <br>Dodano po 4 minutach.:<br>
Cytuj:
Brzmi jakbys mial klopoty z zaplonem. Jak tam przewody, kopulka, swiece? Wiesz kiedy byly wymieniane? Najlepiej i najprosciej srawdzic to w ten sposob, ze na pracujacym silniku (koniecznie po zmroku) podnosisz maske i obserwujesz, czy gdzies sobie jakas iskierka nie przeskakuje. Powinienes tez slyszec charakterystyczne dla iskry cykanie


Po przeczytaniu tej uwagi wstrzymlem sie z wymiana dzis swiec i przewodow :) Zrobilem wspomniany test i co...... dyskoteka na calego 2 lub 3 przewody sobie swieca, swieci tez przewod idacy od cewki zaplonowej, a nawet sa spore blyski przy jednej ze swiec...

Tak wiec jutro wymiana swiec i przewodow i zobaczymy czy cos sie zmieni

Pozdrawiam

Autor:  Janfocus [ pt kwie 03, 2009 12:21 am ]
Tytuł: 

Szambel pisze:
Z calym szacunkiem, ale nie wiem o co chodzi z tym sygnalem na zlaczu

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=34349&postdays=0&postorder=asc&&start=0

Z cewką bywa różnie...

Ale skoro masz dyskotekę, to zapewne znalazłeś rozwiązanie...

Autor:  zegarek [ pt kwie 03, 2009 1:20 am ]
Tytuł: 

Gdzieś leży u mnie wałek z masakrycznie startą jedną krzywką i kawałkiem drugiej. Silnik chodził równo, a jedyną rzeczą co wskazywała na wałek było stukanie dźwigienki.

Autor:  Szambel [ pt kwie 03, 2009 7:54 am ]
Tytuł: 

dzis wymiana swiec i przewodow i zobaczymy czy powroci do stanu pierwotnego - czyli tylko stukot dzwigienki :)

Autor:  Marcin1981 [ pt kwie 03, 2009 5:46 pm ]
Tytuł: 

I jak wygląda sytuacja na froncie? Pomogła wymiana kabli???

Autor:  Szambel [ pt kwie 03, 2009 7:15 pm ]
Tytuł: 

zakonczylem operacje wymiany kabli i swiec - juz wszystko w normie, czyli nie przerywa i moc powrocila :)

Troche odetchnalem, a przy okazji tych robot zauwazylem, ze prawdopodobnie amortyzator przy ciegle przpustnicy ma za duzy luz i luzno chodzi, mechanik cos przebakiwal ze moze to byc do wymiany poniewaz wedlug niego przepustnica otwiera sie tylko w 2/3 przy pedale w podlodze - ja zrobilem dzis test i przy wlaczonym zaplonie otwiera sie do konca (tak to wyglada) - najlepiej gdyby to porownal z innym w 100% sprawnym.

Znalazlem tez sparciale gumki na przewodach cisnieniowych i jedna ulamana koncowke na ktora wchodzi przewod cisnieniowy z przodu silnika po prawej jego stronie - sa obok siebie dwa podwojne wpusty czerwony i czarny to wlasnie jeden z wpustow czerwonych jest ulamany - nie wiem niestety za co jest odpowiedzialny ale sprawny nie jest.

Wrzuce dzis zdjecia tych elementow i jesli ktos mialby pomysl gdzie je dostac to licze na pomoc

Pozdrawiam

Autor:  Spychal [ pt kwie 03, 2009 10:04 pm ]
Tytuł: 

Heh, widze, ze juz sie wkreciles na dobre - uwazaj, zaczyna sie niewinnie: a to jakas gumka, a to jakies ciegienko, tu jakas opaske dociagnac.... a potem wciagasz sie coraz bardziej i glebiej [zlosnik]

Fajnie, ze przybywa osob ktore (w miare mozliwosci) nie boja sie grzebac i maske podnosza nie tylko po to by chwalic sie przed znajomymi.

Pozdrawiam
Spychal ;)

Autor:  Szambel [ pt kwie 03, 2009 10:19 pm ]
Tytuł: 

:roll: przyznam sie bez bicia, ze moim marzeniem bylo od dawna:
1. miec taki wóz jak mam
2. robić w nim maksymalną ilość rzeczy osobiście - ale tutaj niestety sa ograniczenia w postaci braku garażu i kanalu/podnosnika :)

Ale ile sie da tyle zrobie sam - houk :lol:


Pozdrawiam :)

Autor:  Szambel [ sob kwie 04, 2009 11:34 pm ]
Tytuł: 

Ponizej fotki uszkodzonego elementu, który to odkryłe, podczas wymiany świec i przewodów - nie wiem co to jest i jaki może być efekt tego uszkodzenia. Niemniej jednak wierzę, że za chwile ktoś sypnie odpowiedzią jak z rękawa :) - nie mogłem go również znaleźć na EPC online
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... ewusik.jpg

A tutaj zdjęcie tego amortyzatora - być może ktoś bedzie posiadal sprawne w rozsadnej cenie

http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 7_amor.jpg

Autor:  zegarek [ ndz kwie 05, 2009 12:09 am ]
Tytuł: 

Tu masz amortyzatorek

Autor:  Szambel [ ndz kwie 05, 2009 12:12 am ]
Tytuł: 

dzięki

Tak mam ASR - a dlaczego pytasz ? W sprawie tej uszkodzonej części ?

Autor:  zegarek [ ndz kwie 05, 2009 12:15 am ]
Tytuł: 

zmieniłem link, prawie 100 euro netto hyhy

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/