MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Problemy z 300 CE 24
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=40625		 Strona 1 z 2
Autor:  Anubis [ czw kwie 16, 2009 8:24 pm ]
Tytuł:  Problemy z 300 CE 24
Witam, kupilem niedawno pieknego Mercedesa W124 300CE 24, samochod w super stanie, skora niepowycierana wypasy sprawne blacha niedawno byla robiona, silnik chodzil jak zegarek, ale w pewnym momencie zaczal dymic uznalem, ze zobacze ile oleju bierze potem sprawdzilem cisnienia sprezania no i wyszlo... pierscienie do wymiany. auto pewnego razu zadymilo w nieodpowiednim momencie (kiedy tajniaki za mna jechaly) i pozegnalem sie z dowodem rejestracyjnym.

To krotka historia auta, a teraz pytanie [usmiech]

Co lepiej zrobic z takim silnikiem? remontowac(dosc drogie)? czy zmieniac silnik(niezbyt pewne) czy np wstawic silnik 3,2 litra slyszalem kiedys ze jest troche lepszy

I jeszcze jedno pytanie czy silnik 2,2 litra pasuje do skrzyni manualnej Mclarena?
Autor:  Mor [ czw kwie 16, 2009 8:32 pm ]
Tytuł: 
Anubis pisze:
czy np wstawic silnik 3,2 litra slyszalem kiedys ze jest troche lepszy

Ale też na zupełnie innym wtrysku, także trzeba mieć kompletny z ECU i wiązkami.
Autor:  BrunoGiamatti [ czw kwie 16, 2009 9:48 pm ]
Tytuł: 
Na niektórych forach można znaleźc kompletne silniki 320 z komputerami itd itp
(nie pamietam czy widzialem tutaj czy na www.124coupe.pl/forum ) ... więc jeśli chcesz się w to bawić .. a jak nie to znajdź taki sam silnik jak masz.
Remont wyjdzie na pewno sporo drożej niż przekładka silnika (jak patrzę to ceny silników wachają się pomiędzy 2500 a 4000zł)
Autor:  wariat [ czw kwie 16, 2009 10:54 pm ]
Tytuł: 
najlepiej to wyremontowac silnik jezeli znasz ise na silnikach to nie bedzie az ta naprawa taka droga ale bedziesz mial pewnosc ze wszystko gra ja bym remontowal
Autor:  BrunoGiamatti [ czw kwie 16, 2009 11:03 pm ]
Tytuł: 
wariat ty to jesteś jednak wariat [zlosnik]
Owszem - jak ma się dużo kasy a furacza chce się sobie zostawić na długi długi czas to tak...
Ale normalny człowiek z zasady nie wkłada w remont silnika tyle ile jest wart samochod .. a kompletny remont (bo jak juz robić to robić) M104 będzie tyle kosztował
Autor:  aegm [ czw kwie 16, 2009 11:17 pm ]
Tytuł: 
Anubis pisze:
skrzyni manualnej Mclarena


...ze co?!
:lol: [szok]
Autor:  zegarek [ pt kwie 17, 2009 12:20 am ]
Tytuł: 
Pewnie chodzi mu o skrzynie getraga z jedynką do tyłu.
Autor:  Anubis [ pt kwie 17, 2009 12:48 am ]
Tytuł: 
Tak chodzi o skrzynie z jedynka do tylu [usmiech]
jak czytalem o tych skrzyniach to przwijaly sie wlasnie dwie nazwy zacytowalem jedna z nich jezeli kogos zaskoczylem to przepraszam co do [oczko] tego remontu to wlasnie nie jestem przekonany czy chce zostac z tym samochodem na dlugo, a juz na pewno nie mam czasu zeby samemu sie bawic w remont musial bym go dac do mechanika i dodatkowo zaplacic.
Czy te silniki 3,2 litra sa rzeczywiscie "lepsze" czy sa tylko inne? wiem roznia sie pojemnoscia troche moca troche momentem obrotowym systemem podania paliwa ale jak sie to przeklada na normalne uzytkowanie?
Autor:  aegm [ pt kwie 17, 2009 1:00 am ]
Tytuł: 
zegarek pisze:
Pewnie chodzi mu o skrzynie getraga z jedynką do tyłu.


ja dobrze wiadzialem o jaka skrzynie chodzi koledze tylko zaskoczylo mnie stwierdzenie ze od McLarena [usmiech]
p.s.co do remontu silnika to ogolnie odradzam przy tym motorze.Ale jak kto woli i na ile go stac.
Autor:  zegarek [ pt kwie 17, 2009 1:11 am ]
Tytuł: 
aegm pisze:
zegarek pisze:
Pewnie chodzi mu o skrzynie getraga z jedynką do tyłu.


ja dobrze wiadzialem o jaka skrzynie chodzi koledze tylko zaskoczylo mnie stwierdzenie ze od McLarena [usmiech]
p.s.co do remontu silnika to ogolnie odradzam przy tym motorze.Ale jak kto woli i na ile go stac.


A ja wiedziałem, że wiesz, ale dla ogółu napisałem [oczko]
Autor:  Anubis [ pt kwie 17, 2009 8:13 am ]
Tytuł: 
To jak juz wiemy o jaka skrzynie chodzi [usmiech] to moze ktos wie czy silnik 2,2 litra do niej pasuje?
Autor:  BrunoGiamatti [ pt kwie 17, 2009 10:32 am ]
Tytuł: 
Co do skrzyni - skad sie wzial ten MacLaren? Mi się co trochę obija o uszy .. gościu od którego kupowałem CE też mówił tak o tej skrzyni...
Panie. 2,2 to ja mam w odkurzaczu [zlosnik]
Jaka różnica 2,2 czy 3,2 ?? ... i tu i tu będzie trzeba wiazki puszczać nowe itd.
Co do tego czy 3,2 pasuje do Twojej skrzyni.. wg. mnie powinna - i 300-24 i 320 są to M104 ale czy na 100% podejdzie to nie zagwarantuję.
Mocą to one się nie różnią, odrobinę momentem obrotowym
320 ma lekko przyjemniejszą kulture pracy. Ja bym proponował tak:
Jak znajdziesz silnik w super stanie 320 i jelenia który Ci to będzie chciał przełożyć (i da radę to zrobic [zlosnik] ) to bym go łyknął.
A jak nie .. to zostań przy oryginale i poszukaj w super stanie 300-24 i po problemie.
Autor:  zuzelek [ pt kwie 17, 2009 11:44 am ]
Tytuł: 
ja bym został przy 300CE-24. Jest sporo ofert (występowały nie tylko w QP). Większość posiadają jakąś gwarancję rozruchową. Zmiana na inny typ motoru związana jest z dość dużą "przeróbką" wszystkiego dookoła.

Jeszcze jak byś chciał sprzedać auto to będziesz miał spory problem (niezgodność z VINem).

Reasumując nie kombinuj.
Autor:  VALENTINE123 [ pt kwie 17, 2009 12:01 pm ]
Tytuł: 
http://moto.allegro.pl/item608449828_me ... klapa.html

Gośc z forum 124 coupe detaluje anglika z tym motorem .Trzeba się dogadać ,tel do niego 503167550

Tu są foty tego angola:
http://www.124coupe.pl/forum/viewtopic.php?id=1782
Autor:  Xytras [ pt kwie 17, 2009 12:58 pm ]
Tytuł: 
zuzelek pisze:
ja bym został przy 300CE-24. Jest sporo ofert (występowały nie tylko w QP). Większość posiadają jakąś gwarancję rozruchową. Zmiana na inny typ motoru związana jest z dość dużą "przeróbką" wszystkiego dookoła.

Jeszcze jak byś chciał sprzedać auto to będziesz miał spory problem (niezgodność z VINem).

Reasumując nie kombinuj.

Szkoda, że znaczenie zgodności z Vinem dla czegoś takiego jak W124 ma znaczenie co najwyżej dla wąskiego grona mercedesiarzy, czyli nas(tzn. ja się pod tym nie podpisuję, przecież to 124), większość szuka fajnego autai nie zwraca uwagi na to, że oryginalnie było tam 3.0, czy 3.2. Ja jedynie po sprawdzeniu numerów bym zobaczył na jakim poziomi stoi przekładka ;)
Ludzie kupują skundlone dieslem C124 za 25kzł( w dodatku w średnim stanie) i się cieszą, a to? :)

Wiadomo, prościej wsadzić taki sam silnik(chociaż czasem się okazuję, że też nie łatwo), ale ja bym i tak skłaniał się na 3.2.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/