MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jaka instalacja gazowa (która gen.)
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=41020
Strona 1 z 1

Autor:  Wydma [ wt maja 05, 2009 6:57 pm ]
Tytuł:  Jaka instalacja gazowa (która gen.)

Wiem, że to dość oklepany temat ale takiego zapytania nie znalazłem,
nie dawno stałem się właścicielem w126 2.8SE z '84 roku i mam w planach go zagazować ale nie wiem jaką generacje instalacji zamontować i nie chodzi mi tylko o spalanie ale bardziej o zdrowie silnika.
Z góry dziękuje za pomoc lub jeżeli taki post już był to link do niego.
PS.Skrzynia jest manualna 4 biegowa (jeśli to może mieć jakieś znaczenie)

Autor:  BrunoGiamatti [ wt maja 05, 2009 7:13 pm ]
Tytuł: 

Jeśli chodzi o jego zdrowie to odpuść. Silnik ten nie pali tak przerażających ilości benzyny żeby go zmuszać do pracy na LPG.
A koszt instalacji + montaż + elemnty ukł. zapłonowego nowe itd = nie opłacalność. A ile km robisz nim miesięcznie/ rocznie?
Zaraz mnie znowu zjadą wielbiciele LPG (których jest bardzo niewielu)..
A jak się uprzesz to można IIgen albo IIIgen (IGS). Polecał bym ten drugi - przynajmniej nie roztrzaska ci wtrysku przy strzale.
Grunt zeby trafić na naprawdę porządnego, sumiennego gazownika. Bo jak mówię - IIgen założona, wyregulowana tak aby "była" oznaczać będzie tylko problemy. Z kolei na IGS też musi się znać gazownik.
Skąd jesteś? (uzupełnij profil) w wawie znajdzie się ktoś godny polecenia.
... Ale na wstępie odpowiedz sobie "po co Ci to LPG" ?

Autor:  voytas [ wt maja 05, 2009 9:01 pm ]
Tytuł: 

BrunoGiamatti pisze:
o jak mówię - IIgen założona, wyregulowana tak aby "była" oznaczać będzie tylko problemy.

Sorki, ale chyba chodziło Ci o najprostszą instalację "pod gaźnik", to nie M103...

Tak jak pisze Bruno, przemyśl ile km zrobisz tym autem i wtedy jeszcze raz podejdź to tematu LPG. Jeśli nie zależy Ci na tym aucie, chcesz sobie pojeździć parę lat i to wszystko to gazuj i jeździj :)

PS
Czemu kupiłeś 280SE? Do codziennej jazdy lepszy byłby 260/300SE...
No chyba że to jakiś super zachowany egzemplarz, tylko wtedy gazowanie go też nie ma sensu...

Autor:  Wydma [ śr maja 06, 2009 12:51 am ]
Tytuł: 

Szczerze to też nie jestem zwolennikiem LPG ale, że ojciec chce założyć mi instalacje wiec chciałem się dowiedzieć co i jak.
samochód utrzymuje sam(pracuje itd.).
Nie wiem ile dokładnie będę nim robił kilometrów rocznie bo jest to mój pierwszy samochód i jak planuje nim pojeździć pare lat (do puki nie kupie czegoś lepszego np.SEC itd. itp.)
dziękuje za sugestie.
PS. jestem z Koszalina

Autor:  TReneR [ śr maja 06, 2009 10:40 am ]
Tytuł: 

Jak powszechnie wiadomo, gaz jest mniej szkodliwy dla silnika i srodowiska niz benzyna. Jezeli jeszcze zamontujesz III gen, to, zmian w osiagach nie bedzie. Kwestia tylko oplacalnosci.

Autor:  Janfocus [ śr maja 06, 2009 11:17 am ]
Tytuł: 

proponuję najpierw znaleźć kogś Kto w M110 ma IIIgen i jesli potwierdzi że nie ma problemów to tam zakładać... Najtrudniej znaleźć dobrego gazownika do tak szczególnego silnika jakim jest M110, zaś dobra instalka III gen jest najlepsza.
II i IIIgen będzie wymagać Lambdy, może okazać się że BLOS jest tu lepszym i prostzrym rozwiązaniem... Ktoś tu na forum na pewno znajdzie się z Blosem w M110...

Autor:  TReneR [ śr maja 06, 2009 11:38 am ]
Tytuł: 

Ale nielegalnym w swietle przepisow (blos)

Autor:  zegarek [ śr maja 06, 2009 11:57 am ]
Tytuł: 

III gen. (LandiRenzo) nie wymaga lambdy, można spokojnie ustawić w tryb "open loop" i mieć mieszankę na sztywno.
Ja tak miałem ustawione w swoim m103, bo w "closed loop" miał czasem problem w wolnymi obrotami.

Autor:  BrunoGiamatti [ śr maja 06, 2009 2:12 pm ]
Tytuł: 

Wydma pisze:
ojciec chce założyć mi instalacje

Ale po co? Bezsens .. No chyba, że miesięcznie 3 tys km bedziesz robił..
Pochwal się furą.

Autor:  Jajoski [ pn maja 18, 2009 11:45 am ]
Tytuł: 

Ja mam m110 z IGSem w W123 coupe i powiem tak... jeszcze sie nie poddałem, ale trace cierpliwość. Miałem też IGSa w m102 i było lepiej, rzeczywiście podobne spalanie i osiągi jak na benzynie. Nie wiem czy to kwestia juz kiepskiej kompresji, czy braku serca Panów ze Słomianej, ale wolne obroty dobrowadzają mnie do szału, a spalanie też dalekie jest tego na benzynie. Lambde mam jednożyłową wwiercona w kolektor i on/off. Myślę, źe kilka godzin z laptopem w drodze moźe coś pomoźe...
Powodzenia

Autor:  zegarek [ pn maja 18, 2009 12:15 pm ]
Tytuł: 

Jajoski Poproś ich o ustawieni w tryb closed loop z pominięciem lambdy na wolnych. Będziesz miał problem z głowy z obrotami.
Póki sobie nie kupiłem interfejsu i sam sobie tego nie ustawiłem, to co chwile do nich jeździłem.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/