MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Kradzież znaczka MB
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=41071
Strona 1 z 2

Autor:  karolkarol [ czw maja 07, 2009 4:19 pm ]
Tytuł:  Kradzież znaczka MB

Witam

Miałem ostatnio nieprzyjemność, gdy podszedłem do swojej s-ki przeżyłem szok, a mianowicie wyparował mi znaczek z maski.

Maska cała, sprężyne mam, kulke też i teraz pytanie czy kupie sam znaczek, bez całego elementu wkładanego w maske?I ewentualnie jaki bedzie to koszt?

W ASO całość to 100zł
Na allegro ok.80 zł,używka oryginal 60 zł.

Ale ja potrzebuje tylko znaczek???

Autor:  Janfocus [ czw maja 07, 2009 4:23 pm ]
Tytuł: 

karolkarol pisze:
a mianowicie wyparował mi znaczek z maski.

czyli go pewnie urwali?
Kupuje sie komplet z mocowaniem, ja po takiej akcji ostatnio nabyłem podróbę...

Autor:  karolkarol [ czw maja 07, 2009 4:54 pm ]
Tytuł: 

A ile taka podóba, to nie lepiej używke jakąć?

Autor:  Janfocus [ czw maja 07, 2009 6:33 pm ]
Tytuł: 

karolkarol pisze:
A ile taka podóba, to nie lepiej używke jakąć?

też tak chciałem, ale używkę nie tak łatwo znaleźć, a skoro zasuneli/zniszczyli :evil: mi już oryginał i używany oryginał, to może nie połaszczą się na podróbę za 25zeta [zlosnik] -przynajmniej mniej żal będzie się rozstać...

Autor:  szymon.dziawer [ pt maja 08, 2009 11:27 am ]
Tytuł: 

karolkarol pisze:
W ASO całość to 100zł

Zaraz, zaraz.
Jeździsz stoczterdziestką i szkoda ci 100 zł na oryginalny, niekradziony zapakowany w folijkę, śmierdzący nowością znaczek?
Wiem, to ja jestem popierdolony.
Tylko mi potem nie pytać, dlaczego w Polsce nie można kupić ładnego używanego auta nie powiązanego na druty, tylko trzeba jechać do Szwajcarii.
Pozdrawiam
Szymon

Autor:  THC [ pt maja 08, 2009 11:36 am ]
Tytuł: 

szymon.dziawer pisze:
karolkarol pisze:
W ASO całość to 100zł

Zaraz, zaraz.
Jeździsz stoczterdziestką i szkoda ci 100 zł na oryginalny, niekradziony zapakowany w folijkę, śmierdzący nowością znaczek?
Wiem, to ja jestem popierdolony.
Tylko mi potem nie pytać, dlaczego w Polsce nie można kupić ładnego używanego auta nie powiązanego na druty, tylko trzeba jechać do Szwajcarii.
Pozdrawiam
Szymon


Nie popadaj w skrajności, 140 kosztuje teraz 15-30 tysięcy.
Druga sprawa po co inwestować w coś co łatwo stracić, a wygląda tak samo.
Podróbka gwiazdy to nie chińskie zawieszenie czy pleksa zamiast szyby.
No i pogratulować słownictwa redaktorowi.
Stówa to dużo, po kupnie podróbki zostaje 70zł na rózne przyjemności.

Dobra spadam do Goerlitz, zmienić powietrze w kołach na niemieckie.Druciarstwu stanowcze nie!

Autor:  szymon.dziawer [ pt maja 08, 2009 12:02 pm ]
Tytuł: 

THC pisze:
140 kosztuje teraz 15-30 tysięcy

Ale co to ma do rzeczy?
Kiedy jeździ się nowym pojazdem (ja mam to przećwiczone na motocyklach), to serwis takiego kosztuje - powiedzmy 500 zł. Kiedy ten pojazd ma lat kilk-kilknaście, to jego serwis kosztuje 500 zł + (NIGDY MINUS!!!) dodatkowe elementy eksploatacyjne, które się zużywają.
Chcesz mieć tania eksploatację - kup nowe. Kupisz stare, to często serwis i części będką kosztowały Cię więcej, niż zapłaciłeś za pojazd.
Wówczas albo się na to godzisz, albo wiążesz na druty i jesteś zadowolony.
Nie raz słyszałem wserwisie motocyklowym: 2000 zł za pełen serwis i regulacje? Panie, ale ja dałem za niego 3000 zł! Nie robimy tego. Klient robi wówczas samą sychchronizację za 200 zł i ma pretensje do serwisu, że motocykl nie jeździ jak nowy.
Pozdrawiam
Szymon

Autor:  THC [ pt maja 08, 2009 12:52 pm ]
Tytuł: 

szymon.dziawer pisze:
THC pisze:
140 kosztuje teraz 15-30 tysięcy

Ale co to ma do rzeczy?
Kiedy jeździ się nowym pojazdem (ja mam to przećwiczone na motocyklach), to serwis takiego kosztuje - powiedzmy 500 zł. Kiedy ten pojazd ma lat kilk-kilknaście, to jego serwis kosztuje 500 zł + (NIGDY MINUS!!!) dodatkowe elementy eksploatacyjne, które się zużywają.
Chcesz mieć tania eksploatację - kup nowe. Kupisz stare, to często serwis i części będką kosztowały Cię więcej, niż zapłaciłeś za pojazd.
Wówczas albo się na to godzisz, albo wiążesz na druty i jesteś zadowolony.
Nie raz słyszałem wserwisie motocyklowym: 2000 zł za pełen serwis i regulacje? Panie, ale ja dałem za niego 3000 zł! Nie robimy tego. Klient robi wówczas samą sychchronizację za 200 zł i ma pretensje do serwisu, że motocykl nie jeździ jak nowy.
Pozdrawiam
Szymon



Nie rozróżniłbyś znaczka odlanego w Polsce i w niemczech.
Chcesz kupuj gwiazdę za stówę i śpij spokojniej.
To nie jest druciarstwo, tylko realia kraju nad Wisłą.
Naturalnie nie zaglądam Tobie do kieszeni i mam swoje zdanie na ten temat.
A może nie jestem fundamentalnym fanatykiem?

Autor:  w-126 [ pt maja 08, 2009 4:37 pm ]
Tytuł: 

druciarstwo by było jak by znaczek autor chciał samemu zrobić z drutu [zlosnikz] [zlosnikz]

Autor:  Nemo [ sob maja 09, 2009 1:23 am ]
Tytuł: 

[quote, to może nie połaszczą się na podróbę za 25zeta [zlosnik] ...[/quote]

Na pewno się połaszczą. Z mojej beczuszki znaczek zwinęli mi 3 razy pod rząd aż przestałem z nim jeździć . Teraz leży w szufladzie.

Autor:  head [ sob maja 09, 2009 1:41 am ]
Tytuł: 

hmm a to ciekawe jest 2 lata parkowałem 123 coupe pod blokiem i nic mi nie zaje........ sprzedalem coupetke kupilem kombi 124 320te i lusterko wytrwalo tylko 6 godzin

Autor:  karolkarol [ sob maja 09, 2009 9:32 pm ]
Tytuł:  Re: Kradzież znaczka MB

karolkarol pisze:
Witam

Miałem ostatnio nieprzyjemność, gdy podszedłem do swojej s-ki przeżyłem szok, a mianowicie wyparował mi znaczek z maski.


Dzisiaj przy myciu zauważyłem również brak ładnych metalowych, świecących nakrętek na wentylkach.

Ludzie co to za kraj??? niech się cieszy ten którego nie złapałem [zlosnikz] [zlosnikz] [zlosnikz]

Autor:  Nemo [ sob maja 09, 2009 10:00 pm ]
Tytuł:  Re: Kradzież znaczka MB

[quote Ludzie co to za kraj??? [/quote]

To także mój kraj i nie on jest tobie cokolwiek winien. Mi zdemolowali po 15 minutach postoju wycieraczki na reflektorach i nie wiem jak to teraz naprawić. Jednak to nie KRAJ nie POLSKA je zdemolowała ale nasi bracia, ojcowie, siostry. Nasze chore społeczeństwo wychowane na obłudzie kłamstwie, cwaniactwie i oszustwie. Wśród nich należy szukać sprawców i winnych a nie w przepięknym kraju jakim jest POLSKA Proszę nie myl tematów i miej pretensje tam gdzie należy je mieć. To my wybieramy przywódców i to my dajemy sobą powozić jak stado wałaszonych koni.

Autor:  NIEBIESKI [ ndz maja 10, 2009 12:46 am ]
Tytuł: 

Już mnie nie dziwi patent z mojego:
Obrazek
Taki przyjechał od "Niemca".Wychodzi na to ze i tam są łowcy trofeów.
Foto z przed dwóch lat. Teraz ma oryginalny celownik (mimo częstego parkowania na dziwnych lubelskich parkingach nadal na miejscu) i z Boschami w kierunkowskazach.

Autor:  qoompel [ ndz maja 10, 2009 7:28 am ]
Tytuł: 

THC pisze:
po co inwestować w coś co łatwo stracić, a wygląda tak samo

THC pisze:
Nie rozróżniłbyś znaczka odlanego w Polsce i w niemczech.
Pomijając chyba wyjątki, to jesteś w błędzie. Podróby są tragiczne jakościowo (widziałem kilka różnych...).
Na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie (podobnie, a nie tak samo!), ale po kilku tys. km, po kilkunastu kąpielach, po jeździe po naszych czystych i zasolonych drogach wyglądają jak g***o.
Sam się niaciąłem ;) Dałem za podróbę do W124 jakieś 22zł brutto. Żałuję.

W tym temacie Szymon masz jeszcze rację chyba z jednego powodu: Gwiazda na masce to dość kultowy element, który powinien godnie reprezentować nasze auto. Chyba warto w takim wypadku odłożyć trochę grosza na emblemat. Szkoda tylko, żeby jakiś ^$%&* go *&%$%^& :evil:

NIEBIESKI, na W124 może nie być Gwiazdy, ale na Beczce to element obowiązkowy [cool]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/