| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| 400E https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=41078 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | Danski [ czw maja 07, 2009 8:18 pm ] |
| Tytuł: | 400E |
Mniejsza siostra 500E o nieznacznie mniejszym potencjale... jest wciąż niedoceniana....dlaczego? ...czy dlatego, że dzierży niewdzęczne miejsce między kultowym 500E i popularnym 300E? ...pytam z czystej ciekawości...jakie jest Wasze zdanie? |
|
| Autor: | MMM [ czw maja 07, 2009 9:04 pm ] |
| Tytuł: | |
Bo nie wyróżnia się niczym szczególnym od "zwykłego" 320E. |
|
| Autor: | Danski [ czw maja 07, 2009 9:09 pm ] |
| Tytuł: | |
...a czy to nie piękne, że nie wyróżnia się nawet od 200D, a jeździ niemal jak 500E?!  to jest "Stealth Performance" jak go na zachodzie nazywają... i to jest piękne...nie jest napuszony jak 500E, który "mówi" spadaj na prawy pas ...400E nikt nie ustąpi lewego pasa i z tego samego będą go spychać....dopóki nie dotkniemy pedału gazu
|
|
| Autor: | MMM [ czw maja 07, 2009 9:14 pm ] |
| Tytuł: | |
Jak nie jeździłeś 500 to nie wiesz jaka jest różnica. Tak się składa, że miałem doczynienia i z tym i z tym i z innymi też. Różnica w jeździe jest taka jak zwykły banan i ten niezwykły ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
|
|
| Autor: | Danski [ czw maja 07, 2009 9:18 pm ] |
| Tytuł: | |
...szybkim pokonywaniem zakrętów owszem...ale "gazowaniem" nieznacznie ...500E w czasach gdy był w salonach był 2 krotnie droższy od 400E... ale dwukrotnie lepiej się nim nie jeżdzi
MMM... największa róznica to jest w tym, że Mercedesowi w przypadku 400E wyszedł jeden z lepszych swap'ów ...bo w budzie 200D drzemie prawie 300 konny silnik i wszystko oryginalnie spasowane przez Mercedesa! ...500E nie robi takiego wrażenia... od razu widać, że to pięćsetka... |
|
| Autor: | Spychal [ pt maja 08, 2009 8:20 am ] |
| Tytuł: | |
Prawda jest taka, ze wiekszosc kozakow ktorych bedziesz gasil swoim V8 to ludzie, ktorzy nie maja pojecia o temacie wiec dla nich nie bedzie roznicy, czy objechalo je auto z poszerzeniami, czy bez - i tak beda w szoku przez najblizszy tydzien Nie mniej jednak mi osobiscie bardziej odpowiadaja auta, ktore niczym nie zdradzaja swojego potencjalu, tacy uspieni mordercy ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Danski, kiedy nam sie pochwalisz swoja W124? |
|
| Autor: | patryk [ pt maja 08, 2009 8:21 am ] |
| Tytuł: | |
Danski czyżbyś nabył 400E i chcesz się teraz dowartościować ?? pytam z ciekawości. Otóż dla innych kierowców stojących na światłach większym zaskoczeniem w starciu bedzie 400E niz 500- bo to widac juz gołym okiem, że to 500 |
|
| Autor: | szymon.dziawer [ pt maja 08, 2009 11:19 am ] |
| Tytuł: | |
patryk pisze: bo to widac juz gołym okiem, że to 500
To jest niemal OCZYWISTE dla kogoś z... forum MB. Jak jadę gdzieś swoją, to i tak wszyscy myślą, że to Berlinertaxi po przemalowaniu. Natomiast 500E/E500 wypatrzę w najciemniejszym zakamarku, ale chyba każdy tak ma ze "swoim" modelem. 400E i E420 było wyprodukowanych dwa razy więcej, niż 500E/E500. Ja 400 odrzucałem od razu między innymi dlatego, aby (nie bierz rzecz jasna do siebie) uniknąć takich dowartościowujących postów/rozmów.
Pozdrawiam Szymon |
|
| Autor: | wau [ pt maja 08, 2009 11:28 am ] |
| Tytuł: | |
 za dziesieć lat wszyscy beda mieli ten sam dylemat z s/cl/sl63 a s/cl/sl65 niby to mocno i to mocne... ale 63 i tak bedze taka lepsza 500 ,a 65 obiektem marzeń.
|
|
| Autor: | Danski [ pt maja 08, 2009 12:34 pm ] |
| Tytuł: | |
Powiem szczerze, że praktycznie nie wykorzystuję potencjału mojej Czarnej Mamby ...wystarczy mi poprostu sama świadomość, że ta moc jest w zasięgu ręki... Natomiast mój post wynika raczej z moich spostrzeżeń podczas eksploatacji...a tak naprawdę to kupiłem 400E czysto przypadkiem...szukałem jakiegoś japończyka (bo miałem niemiłe przeżycia z BMW) a tu nagle paradoks...znowu Niemiec ...ale skoro wielu mówi, że W124 to ostatni Mercedes to się skusiłem ...jakbym widział na oku 500E w ładnym stanie to też pewnie bym kupił...ale nie widziałem...a propos 500E to dzisiaj własnie oglądałem Twoje cudo Szymon na wystawie....gratuluję! Bardzo ładny egzemplarz.
Poniżej pozwoliłem sobie wstawić parę fotek mniejszej i bardziej nieśmiałej siostry Pani Jagody ))
Czarna Mamba: 
|
|
| Autor: | Janfocus [ pt maja 08, 2009 12:42 pm ] |
| Tytuł: | |
ale nie kombi... -żart
Fajowe auto -plus za beż w środku i V8, no i uroczy stan ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | norbert [ pt maja 08, 2009 12:49 pm ] |
| Tytuł: | |
Po prostu cudo!!! 
|
|
| Autor: | aegm [ pt maja 08, 2009 12:50 pm ] |
| Tytuł: | Re: 400E |
ja tez sie wypowiem w tym watku. Obydwa modele sa super! Na pewno 500ka robi zarowno optycznie jak i przy jezdzie lepsze wrazenie.W 400E nikt nie widzi tego potencjalu jaki w nim drzemie (w przeciwienstwie do 500E) i to jest w tym modelu fascynujece.Niby zwykla 124,ale jednak nie.Jest w nim duzo pokory i skromnosci i to w nim cenie.Taka taxa w skorze wilka.Sa to super silniki i modele z nim wlasnie sa zazwyczaj o wiele lepiej wyposazone niz nornalny W124. Nie kazdego stac na 500E/E500, ktorego nie kupi sie za mniej niz 10tys.Euro(w stanie mnie zadowalajacym),a 400ke mozna juz w ladnym stanie dorwac za 4000-5000.A ma sie pod maska tez V8 i mocy wystarczajaco, by "odjechac" niejednej owczesnej furze.Moge tyko polecic ten model-najlepiej z kodem 260
pozdr. |
|
| Autor: | szymon.dziawer [ pt maja 08, 2009 1:08 pm ] |
| Tytuł: | |
Za takiśrodek dałbym się pokroić... Na szczęście mam już taki w kombiaku. A Jagoda nie byłaby Jagodą bez jagodowego wnętrza. ;D Pozdrawiam Szymon |
|
| Autor: | zegarek [ pt maja 08, 2009 1:13 pm ] |
| Tytuł: | |
Ładny |
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|