MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

szklanka a deszcz
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=41291
Strona 1 z 2

Autor:  sneer [ pn maja 18, 2009 10:59 pm ]
Tytuł:  szklanka a deszcz

Wiem, ze brzmi jak czary :o
Rozstukal mi sie M116. Po dolewce lotosa semi-syntetic zaczelo klepac na jednym z cylindrow (na 2 innych tez, ale ciszej). Moje i 2 mechanixów ucho ocenilo, ze to szklanki.
co ciekawe, czasem cichnie calkowicie.
ostatnio zauwazylem dziwna prawidlowosc: cichnie w czasie deszczu. Nie jest to kwestia halasu, bo u mnie przynajmniej deszcz slysze tylko na przedniej szybie. no i cichnie nie natychmiast, tylko po kilku minutach.

czy ktos ma jakis pomysl - czy szklanka moze sie wyciszyc od wilgotnego powietrza albo - co innego stuka?

Autor:  Janfocus [ pn maja 18, 2009 11:10 pm ]
Tytuł: 

Jeśli mowa o kompensatorach luzów, to odrobinę zależy to od temperatury, ale silnika nie powietrza -bo zmienia się gęstość oleju... Nie sądzę aby deszcz miał tu cokolwiek do powiedzenia.
czasem cykają zawory EGR, czy coś tam podobnego w wydechu, może tu jest trop, jeśli ten wydech jest w stanie mocno się przechłodzić od wody, ale wątpię w to...

Autor:  marcinMB123200D [ wt maja 19, 2009 4:12 pm ]
Tytuł: 

W czasie deszczu powietrze ma dużo większą pojemność cieplną i lepiej schładza. Może stąd mniejsza temp. silnika i nie stuka .
Pytanie czy stuka jak silnik jest zimny?

Autor:  kompressor [ wt maja 19, 2009 4:43 pm ]
Tytuł: 

Wymień olej na jakiś lepszy niż lotos.
Nie mam nic do lotos-a ale to nie pierwszy taki przypadek o którym czytam że, po dolaniu lotos-u zaczęło się klepanie.
Co do tego deszczu to tak jak ci koledzy napisali , robi się chłodniej a chłodniejsze powietrze bla bla bla.......

Autor:  bmw [ wt maja 19, 2009 6:34 pm ]
Tytuł: 

Jakoś mam wlanego lotosa półsyntetyka i mi nic nie stuka,raczej zbieg okoliczności.Silnik M103 też ma hydrauliczne kompensatory luzu zaworowego.Szykuj się raczej na naprawę.

Autor:  sneer [ wt maja 19, 2009 10:16 pm ]
Tytuł: 

kompressor pisze:
Wymień olej na jakiś lepszy niż lotos.


tam jest mobil 15W50.
a klepie niezaleznie od tego czy cieply czy zimny.
niestety na wolnych obrotach pojawil sie jakis dziwny dzwiek
nie wiem czy warto sie grzebac w tym silniku, czy od razu szukac drugiego. niby dziala niezle, oleju bierze 1-2 litry na 10 tysiecy, nie cieknie...ale za cene kompensatorow + tego czegos co klepie mozna kupic pewnie cos w lepszym stanie.

Autor:  michele [ wt maja 19, 2009 10:33 pm ]
Tytuł: 

W czasie deszczu wzrasta również wilgotność powietrza, przez co może prowadzić do działania pary wodnej w cylidrach (teoria gdzieś na forum z tego co pamiętam wisi)... powodując wyciszanie, ale tylko pozorne pojawiających się problemów.. To tak na marginesie...

Autor:  kompressor [ wt maja 19, 2009 10:37 pm ]
Tytuł: 

15w40 to nie jest pól-syntetyk tylko mineralny olej, niezalecany do hydraulicznych kompensatorów .
Zmień go na 10w40, być może przestanie stukać.

Autor:  jachimek [ wt maja 19, 2009 11:06 pm ]
Tytuł: 

a ja napisze ze równiez mam niemile wspomnienia z lotosem...

Autor:  Janfocus [ wt maja 19, 2009 11:57 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
W czasie deszczu powietrze ma dużo większą pojemność cieplną i lepiej schładza

Mi jakoś bez względu na deszcz czy nie deszcz silnik trzyma stałą temp.

Autor:  sneer [ śr maja 20, 2009 10:50 am ]
Tytuł: 

kompressor pisze:
15w40 to nie jest pól-syntetyk tylko mineralny olej, niezalecany do hydraulicznych kompensatorów .
Zmień go na 10w40, być może przestanie stukać.


czytaj uważnie.
15W50 Mobila to jest jak najbardziej syntetyk.

Autor:  gelanda [ śr maja 20, 2009 11:27 am ]
Tytuł: 

A może to nie stukaja samoregulatory, tylko powoli konczy sie któraś krzywka na wałku + dzwigienka ?

Autor:  sneer [ pn cze 01, 2009 4:31 pm ]
Tytuł: 

gelanda pisze:
A może to nie stukaja samoregulatory, tylko powoli konczy sie któraś krzywka na wałku + dzwigienka ?


miales racje. tzn. jeden z walkow jest przeorany, diabli wiedza dlaczego.
wymieniam silnik, pewnie niedlugo bedzie do wziecia dol i glowice w swietnym stanie ;-)

Autor:  Janfocus [ pn cze 01, 2009 5:00 pm ]
Tytuł: 

sneer pisze:
jeden z walkow jest przeorany, diabli wiedza dlaczego.

zapewne z powodu nagistarli olejowej, która lubi się w tych motorach znarowić...

Autor:  AndyS [ pn cze 01, 2009 5:02 pm ]
Tytuł: 

sneer pisze:
kompressor pisze:
15w40 to nie jest pól-syntetyk tylko mineralny olej, niezalecany do hydraulicznych kompensatorów .
Zmień go na 10w40, być może przestanie stukać.

czytaj uważnie.
15W50 Mobila to jest jak najbardziej syntetyk.

Kolego sneer pisz uważnie i jak już kogoś poprawiasz to też bądź dokładny.
Jeżeli napisałeś Mobil 15W50 to jest to jak najbardziej olej mineralny.
Jak napiszesz MOBIL 1 15W50 to ewentualnie* mogę się z Tobą zgodzić.
sneer pisze:
jeden z walkow jest przeorany, diabli wiedza dlaczego
Może własnie dlatego że olej jest bez "jedynki". ;)

*Ewentualnie bo amerykanie trochę inaczej definiują rodzaj olejów i ich parametry.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/