MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

audio
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=41930
Strona 1 z 2

Autor:  Szymon. [ pn cze 15, 2009 8:56 pm ]
Tytuł:  audio

Witam, powoli myślę o jakimś audio do 126 (na razie słucham silniczka) - bez rzeźbienia - 2 z przodu, 2 z tyłu + do tego może w przyszłości dwa/cztery tweetery i jakiś bas pod tyłek pasażera lub nad jego nogi.

Czy ktoś może polecić jakiegoś Beckera pod ten zestaw? Chyba samo radyjko nie podoła i będę musiał zaopatrzyć się we wzmacniacz?

Chodzi mi po głowie Avus 2035 (prosty design no i to podobno "pierwsze radio samochodowe z całkowicie cyfrową technologią przetwarzania dźwięku"), Beckerlandia podaje: "4*20W, 2 kanałowe wyjście na wzmacniacz" - szczerze mówiąc, nic mi to nie mówi. ;) Wiem, że Grand Prixy, Monzy i inne z tej serii miały "4 kanałowe wyjście na wzmacniacz" - to chyba lepiej? ;)

Może ktoś ma jakieś doświadczenia? Tu i ówdzie słyszałem, że budowa audio w starszych MB to nieciekawa sprawa - ja nie jestem audiofilem i nie będę startował z tym na konkursach car audio, ale chciało by się czasami odpalić jakąś fajną płytę i posłuchać jej w lepszej jakości niż na komórce. ;)

Piszcie co tylko Wam do głowy przychodzi.

Autor:  wau [ pn cze 15, 2009 11:02 pm ]
Tytuł: 

a masz tam serie ?? czy totalną wydmuszkę

Autor:  Szymon. [ pn cze 15, 2009 11:40 pm ]
Tytuł: 

Na chwilę obecną:

- brak radia
- z przodu dwa oryginalne głośniki
- z tyłu dwa jakieś głośniki Shark ;) ze zwrotnicami
- okablowanie wydaje się oryginalne
- nie ma żadnych dziur i patentów, audio jest tak jak w oryginale 2x2

Aha, nie ma żadnego wzmacniacza, ani amplitunera (a przynajmniej ja nie znalazłem) - oryginalny Becker musiał być jedno-członowy.

Autor:  sneer [ pn cze 15, 2009 11:46 pm ]
Tytuł:  Re: audio

Szymon. pisze:
Czy ktoś może polecić jakiegoś Beckera pod ten zestaw? Chyba samo radyjko nie podoła i będę musiał zaopatrzyć się we wzmacniacz?


ja wybralem starsze nakamichi cd-400 i nie moge wciaz upolowac w sensownej cenie. designem pasuje idealnie, muzycznie jest swietne, podswietlenie pasuje.

Autor:  Maksio [ wt cze 16, 2009 4:36 am ]
Tytuł: 

ja wiem, że to głupie podawać tutaj astrę za przykład (proszę to przyjąć na zasadzie analogii) :P no ale stosunkowo niedawno kolega podłączał mi taki zestaw, który dostałem w prezencie:

2 głośniki jakiejś firmy z kosmosu i wzmacniacz no-name teoretycznie "150wat".

Okazało się, że brakuje mi zestawu kabli do podłączenia pod wzmacniacz, więc w sumie chciałem odpuścić, bo przy seryjnym audio w astrze i radyjku które mam, grało to naprawdę fajnie, więc pomyślałem: po co się babrać z tymi penie cienkimi głośnikami i marnym wzmacniaczem ?

No ale jednak postanowiłem wykorzystać prezent, zakupiłem kable na alledrogo (51zł razem z przesyłką) i kumpel wziął się za podłączanie. Co się okazało: radio nie ma wyjścia na wzmacniacz :/ :-? radio z mp3 blaupunkta a tak podstawowej sprawy nie uwzględnili... no i kombinacje alpejskie, pierwsze podłączenie głośników na próbę i szału nie było. Zacząłem się zastanawiać czy był sens...
No ale pomijając już wszystkie problemy (za dużo pisania :P ), jak głośniki siedziały na swoim miejscu i odpowiednio wszystko skonfigurowałem: nie chce sie wysiadać z auta jak gra muzyka !. Wszystko zaczęło sprawiać wrażenie jakby grało głośniej, czyściej, lepiej [zlosnikz] basik jest piękny, a tuby przecież brak

Konkluzja jest taka, że jeśli można dorwać dobre jakościowo głośniki pasujące na miejsce seryjnych w w126 i do tego dać dobry wzmacniacz to z czystym sumieniem polecam. Jeśli do tego dojdzie tuba basowa no to efekt już w ogóle będzie piorunujący. Pozdrowienia i powodzenia

Autor:  gekonos [ wt cze 16, 2009 8:38 am ]
Tytuł: 

może trochę profanacja, ale mnie się podobało
radio pionieer nie pamiętam modelu jakiś tam deh-.... z wyjściem usb z tyłu radia, przeciągnąłem kabelek do schowka i tam montowałem pendrivy
z przodu i z tyłu głośniki pioneer, pojechałem do media markt i dobierałem na miejscu, bo z tyłu niby małe otwory ale jak się dołoży dystans to wchodzę podajże 16 ??? ale nie chcę kłamać

pod siedzenie pasażera subwooer ze wzmacniaczem od głośników komputerowych, zasilanie przerobiłem na 12v i wszystko fajnie grało

autka już nie mam więc nie jestem w stanie podać dokładnych wymiarów głośników

mnie się podobało jak to grało :-)

Autor:  Szymon. [ wt cze 16, 2009 9:13 am ]
Tytuł:  Re: audio

sneer pisze:
ja wybralem starsze nakamichi cd-400 i nie moge wciaz upolowac w sensownej cenie. designem pasuje idealnie, muzycznie jest swietne, podswietlenie pasuje.

Noo, z pewnością Nakamichi gra fajnie, ale to już trochę high-end i jak sam zauważyłeś - ciężko coś znaleźć - no chyba, że ktoś ma na radyjko 1000PLN. ;)

Ja chyba jednak pozostanę na poziomie Beckera, albo jakiegoś Blaupunkta + wzmacniacz. ;)

Maksio pisze:
Konkluzja jest taka, że jeśli można dorwać dobre jakościowo głośniki pasujące na miejsce seryjnych w w126 i do tego dać dobry wzmacniacz to z czystym sumieniem polecam.

No właśnie coś takiego planuję. Jedyny minus - w 126 tylne głośniki to 16,5cm, a przednie 6x9cm - czyli szału ni ma. Pytanie - jak duże masz te głośniki w Astrze? Bo jak 30cm, to nie mamy o czym mówić. ;)

Maksio pisze:
Jeśli do tego dojdzie tuba basowa no to efekt już w ogóle będzie piorunujący.

O basie, tak jak pisałem wcześniej, pewnie pomyślę w przyszłości. Póki co potrzebuję radyjka, żeby ruszyć z robotą. :)

gekonos pisze:
z przodu i z tyłu głośniki pioneer, pojechałem do media markt i dobierałem na miejscu, bo z tyłu niby małe otwory ale jak się dołoży dystans to wchodzę podajże 16 ??? ale nie chcę kłamać

pod siedzenie pasażera subwooer ze wzmacniaczem od głośników komputerowych, zasilanie przerobiłem na 12v i wszystko fajnie grało

autka już nie mam więc nie jestem w stanie podać dokładnych wymiarów głośników

mnie się podobało jak to grało :-)

Mowa oczywiście o 126?

Pzdr

Autor:  wau [ wt cze 16, 2009 9:54 am ]
Tytuł: 

Szymon. pisze:
Na chwilę obecną:

- brak radia
- z przodu dwa oryginalne głośniki
- z tyłu dwa jakieś głośniki Shark ze zwrotnicami
- okablowanie wydaje się oryginalne
- nie ma żadnych dziur i patentów, audio jest tak jak w oryginale 2x2

Aha, nie ma żadnego wzmacniacza, ani amplitunera (a przynajmniej ja nie znalazłem) - oryginalny Becker musiał być jedno-członowy.



Szkoda ,że nie masz radia i ktoś wymienił głosniki bo tak to polecił bym tobie kupienie sobie czegoś ładnego.;)
W W126 bez grzebania ( jezeli nawet nie miejscami to fazami) jedyne co osiągniesz to lepsze samopoczucie ,że straciłeś pare godzin.



Szymon. pisze:
Noo, z pewnością Nakamichi gra fajnie, ale to już trochę high-end


taki bardziej low end ;)

Nie wiem ile masz pieniędzy na tą operacje. Póki co sprawiasz wrażenie prawie purysty. Ja bym odbudował serie z tyłu. Tak zrobionych głośników jak te co masz w serii już się nie produkuje. Troche poprawił bym ich środowisko. Mianowicie napchał bym wełny za głośnik żeby wyciąć fale generowaną przez tył mębrany .
Do tego dołożył bym jakiegoś beckera seryjnego i bym go troche przegrzebał wprowadzając mu sygnał z jakiegoś praktyczniejszego źródła.

Co do wzmacniacza oczywiście można.. tylko ten sygnał z tego beckera bedzie na tyle kiepski że po co.

Autor:  sneer [ wt cze 16, 2009 10:31 am ]
Tytuł:  Re: audio

Szymon. pisze:
Noo, z pewnością Nakamichi gra fajnie, ale to już trochę high-end i jak sam zauważyłeś - ciężko coś znaleźć - no chyba, że ktoś ma na radyjko 1000PLN. ;)


CD-400 z epoki mozna upolowac za polowe tego. ten, ktory wisi na alledrogo za ~1000 powisi jeszcze dlugo. ostatnie aukcje, ktorych nie wygralem, konczyly sie w okolicach 600 PLN (a to byly calkiem nowe CD-400).

Jeśli chodzi o glosniki, to ja zdecydowalem sie na seryjny rozmiar, pojechalem do warsztaciku i poprzymierzalem co tam na skladzie bylo.
z przodu pyle, z tylu hertze, napedza to zastany w W126 blaupunkt kaseciak, do ktorego dorobilem jacka do mp3. Ja jestem zadowolony, ale i tak szukam tego nakamichi.

Autor:  wau [ wt cze 16, 2009 10:38 am ]
Tytuł: 

sneer pisze:
CD-400 z epoki

z epoki czego.. chyba faceliftu w220 ;)
z tego co pamiętam pierwsze pojawiły się w 2003 roku ,cd 45 jego poprzednik to 97 rok to do epoki brakuje jeszcze jakieś 6 lat

Autor:  gekonos [ wt cze 16, 2009 11:07 am ]
Tytuł: 

Szymon. pisze:
Mowa oczywiście o 126?


tak, grało to w W126

Autor:  Szymon. [ wt cze 16, 2009 11:30 pm ]
Tytuł: 

wau pisze:
Szkoda ,że nie masz radia i ktoś wymienił głosniki bo tak to polecił bym tobie kupienie sobie czegoś ładnego.;)

?
wau pisze:
W W126 bez grzebania ( jezeli nawet nie miejscami to fazami) jedyne co osiągniesz to lepsze samopoczucie ,że straciłeś pare godzin.

Czy rozmawiam z audiofilem? Jak sam widzisz, są na forum osoby, które są zadowolone z audio w 126 bez wielkiego grzebania, wiercenia dziur w boczkach, tylnej półce, słupkach etc. Skąd takie negatywne przekonanie? Może w ogóle powinienem zapchać dziurę po radiu czarnym kawałkiem styropianu i słuchać muzy z iPoda przez słuchawki? :-?
wau pisze:
Szymon. pisze:
Noo, z pewnością Nakamichi gra fajnie, ale to już trochę high-end

taki bardziej low end ;)

Niech Ci będzie low-end. Dla mnie i tak chyba trochę za high.
wau pisze:
Nie wiem ile masz pieniędzy na tą operacje. Póki co sprawiasz wrażenie prawie purysty.

No nie wiem jaki związek ma audio z puryzmem, ale jeżeli to miało być pozytywne - niech będzie. Jeżeli chodzi o kasę, to celuję w głośniki +/- 200PLN sztuka. Póki co szukam radia...
wau pisze:
Ja bym odbudował serie z tyłu. Tak zrobionych głośników jak te co masz w serii już się nie produkuje. Troche poprawił bym ich środowisko. Mianowicie napchał bym wełny za głośnik żeby wyciąć fale generowaną przez tył mębrany .
Do tego dołożył bym jakiegoś beckera seryjnego i bym go troche przegrzebał wprowadzając mu sygnał z jakiegoś praktyczniejszego źródła.

Też myślałem o takim czymś, jednak nigdy nie słyszałem seryjnych głośników w 126 i z góry skazałem je na odstrzał. Możesz napisać coś więcej, co w nich jest takiego specjalnego (czego się już dzisiaj nie produkuje)? Kupno takich to nie problem.
wau pisze:
Co do wzmacniacza oczywiście można.. tylko ten sygnał z tego beckera bedzie na tyle kiepski że po co.

No tutaj nie wiem co powiedzieć... Sygnał z, powiedzmy, Beckera 7886 Monza Cię nie satysfakcjonuje?
sneer pisze:
Jeśli chodzi o glosniki, to ja zdecydowalem sie na seryjny rozmiar, pojechalem do warsztaciku i poprzymierzalem co tam na skladzie bylo.
z przodu pyle, z tylu hertze, napedza to zastany w W126 blaupunkt kaseciak, do ktorego dorobilem jacka do mp3. Ja jestem zadowolony, ale i tak szukam tego nakamichi.

Sneer, a ile +/- dałeś za te głośniki? I dzięki za info o Nakamichi.

Autor:  sneer [ śr cze 17, 2009 10:53 am ]
Tytuł: 

Szymon. pisze:
Sneer, a ile +/- dałeś za te głośniki? I dzięki za info o Nakamichi.


hertze 16 cali na tyl to bylo ~200 PLN
pyle 4x6 na przod ~200 PLN

a propos sluchawek, to moim marzeniem jest prawie prawdziwe high-end w samochodzie oparty o wysokiej jakosci sluchawki. W paru miejscach juz pytalem, ale generalnie trudno czegokolwiek sie dowiedziec, poza tym, ze jestem debilem/piratem drogowym/wywalam bezsensownie pieniadze...
tymczasem solucja jest, dobry naped z wyjsciem na wzmacniacz, do tego wzmacniacz sluchawkowy (jest przyzwoity wzmak napedzany 12V, nazywa sie to C&C XO+ + sluchawki typu klasy AKG710.

Autor:  Maksio [ śr cze 17, 2009 12:12 pm ]
Tytuł: 

Szymon. pisze:
No właśnie coś takiego planuję. Jedyny minus - w 126 tylne głośniki to 16,5cm, a przednie 6x9cm - czyli szału ni ma. Pytanie - jak duże masz te głośniki w Astrze? Bo jak 30cm, to nie mamy o czym mówić.

nie wiem jaki wymiar mają te głośniki, ale to chyba raczej jakość wykonania się liczy, a nie ich rozmiar... bo kumpel kiedyś mi mówił, że widział mega wielkie głośniki (membrana), a jak spojrzał jaki magnesik w nich siedzi to myślał, że padnie.

W każdym razie mój super profeszjonal zestaw audio wygląda tak [zlosnik]

1. Obrazek

2. Obrazek

3. Obrazek

Autor:  wau [ śr cze 17, 2009 1:28 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
W każdym razie mój super profeszjonal zestaw audio wygląda tak


ja rozumiem ,że to opel.. ale żeby taki chlew sobie wozić. Chociaż byś te kable pomocował.
gwizdało co ??



Cytuj:
a propos sluchawek, to moim marzeniem jest prawie prawdziwe high-end w samochodzie oparty o wysokiej jakosci sluchawki. W paru miejscach juz pytalem, ale generalnie trudno czegokolwiek sie dowiedziec, poza tym, ze jestem debilem/piratem drogowym/wywalam bezsensownie pieniadze...
tymczasem solucja jest, dobry naped z wyjsciem na wzmacniacz, do tego wzmacniacz sluchawkowy (jest przyzwoity wzmak napedzany 12V, nazywa sie to C&C XO+ + sluchawki typu klasy AKG710.



To dlaczego tego jeszcze nie zrobiłeś ,tylko tracisz czas w poszukiwaniu cd400.Kiedyś siedziałem w takim aucie ..sam własciel przyznał ze to strasznie nie praktyczny pomysł.



Szymon. pisze:
Czy rozmawiam z audiofilem


Nie , hedonistą.



Szymon. pisze:
Możesz napisać coś więcej, co w nich jest takiego specjalnego (czego się już dzisiaj nie produkuje)? Kupno takich to nie problem



Miałem na myśli to,że dziś bardzo nie wiele przetworników ma kosze nie ze sreberek po czekoladkach, mebrane z papieru, czy pożądne zawieszenia.


Zamiast popostu wydawać te 200 na , jakieś chinczyki dołożył bym je do radia.Takie jest moje zdanie na ten temat

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/