MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Generalnie sprzęgła mają 3 fazy tzn. 1 faza gdzie jest luz, 2 faza gdzie zaczyna chwytać i 3 faza z ponownym luzem. Dzisiaj wyczuwam, że nie ma pierwszej fazy. Kiedy puszczam sprzęgło już na samym początku (w zasadzie tuż przy podłodze) czuć wyraźny opór i auto zdecydowanie toczy się. Sprzęgło łapie już w pierwszej fazie, zupełnie tak jak na styranych autach eLek. Czego to jest objaw? Zużytego sprzęgła? Zapowietrzenie czy jak?

Przyczyną może być niski stan płynu-zapowietrzenie,
bądż też zużycie tarczy dociskowej.

_________________
ex
VW Garbus 1300 1961r
VW Garbus 1300 1968r
VW Bus 1600 1975r
W123 240D 1977r
obecnie
W124 230E Automatic 1985r

Miałem coś takiego, dywanik się zawinął pod sprzęgłem i nie miałem jak docisnąć, ale jak posprzątałem to zaczęło chodzić, a innym razem tak jak u poprzednika miałem padniętą uszczelkę w siłowniku pod pedałem, a jeszcze kiedy indziej za słaby docisk. Zawsze podobny objaw.

Jutro oddaję do mechaniorów, zajrzą i zdiagnozują problem. Jest jeszcze jedna rzecz o której nie wspomniałem przy tym sprzęgle, a mianowicie zdecydowanie cięższa praca skrzyni biegów. Biegi wchodzą wyraźnie ciężej i haczą (niemalże każdy bieg), co wcześniej nie miało tego miejsca. Wszystko chodziło płynnie i lekko.

Ja bym dolał oleju do skrzynki z biegami.

<br>Dodano po 50 sekundach.:<br>

ja miałem takie objawy jak w 123 padł mi wysprzęglnik, ale niestety podobnie jest jak pada pompa... Jesli A classe w ogóle ma takie elementy...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87