Witam, w mojej w124 zauważyłem następujący objaw. Wrzucam kierunek w prawo lub w lewo i przy tym wykonuje manewr skrętu w prawo lub w lewo i w tym momencie przerywacz kierunków cichnie nie pika jak to zwykle robił ( jak wyprostuje kierownice przez chwile zapika i się wyłącza) tylko świeci się zielona strzałka na konsoli, co dziwne podczas gdy włączam prawy kierunek z tyłu mruga mi stop i świato mijania natomiast kierunek ledwo widac że mruga. Zauważyłęm to ze 2 dni temu, nic nie grzebałem przy MErcedes samo z siebie tak się zrobiło. Gdzie szukać, bo kompletnie nie mam pojęcia ? Może wymienić przerywacz ale co to ma do tego że migają stop i światło mijania z tyłu
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, szukaj masy bo to raczej pewne, zaczołbym od lampy co ledwo widać światło. Hak masz? może tam coś powyrywałeś lub kable zware robią?
Wczoraj sprawdzałem kable wtyczki, które i tak były nasmarowane i nic nie dało, potem wymieniłem wszystkie żarówki w prawej tylnej lampie i wszystko świeci normalnie.