MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
visko działa czy nie? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=42879 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | karolkarol [ czw lip 30, 2009 9:50 pm ] |
Tytuł: | visko działa czy nie? |
Panowie dzisija miałem okazje przejechać dystans ok.200KM w upalny dzień po autostradzie i Wrocławiu i od samego Wrocka do domu jakies 80km Silnik miał temperature 100-120 i nie mogłem nic zrobić.Przy 80 i 130 km/h nic się nie zmieniało.Tzn. zmieniało ale nie proporcjonalnie do predkośći.Zapaliła się kontrolka chłodniczki.Jak dojechałem do domu.Podniosłem maske jeszcze sie gotował i płyn chłodniczy mi wypluło przelewem. I teraz pytanie czy w takich warunkach przy zgaszonym silniku i wysokiej temperaturze powinienem móc obrócić śmigło(visko),bo wydaje sie że pownno byc spięte na stałe z silnikiem, a ja z lekkim oporem nim krece. Mam wrażenie ze visko działa w 50%.Kreci sie nie moge go zatrzymac, a auto sie grzeje. Dodatkowo mam luz na łożysku viska, wiec chyba do wymiany? |
Autor: | ukaniu [ czw lip 30, 2009 9:59 pm ] |
Tytuł: | |
Wiskoza nie spina na stałe, na zgaszonym kręci się z lekkim oporem. Jak dodasz gazu to pod maską słychać, że pracuje - więc jest dobre. Jeśli korek ma właściwe ciśnienie otwarcia i trzyma je (węże twarde) to sprawdź czy nie masz przedmuchu spalin. |
Autor: | karolkarol [ czw lip 30, 2009 10:10 pm ] |
Tytuł: | |
słychać,kreci się przyśpiesza z silnikiem,ale ma wywalone łożysko i harczy przy gaszeniu silnika, mechanik powiedział żę jest uszkodzone i żeby jak najszybciej wymienić, bo wyleci spod maski ![]() i jeszcze Przyśpieszyłem na autostradzie i na 3 elegancko wkreca do końca obrótów,a na 4 biegu 3,5 tys. 150 Km/h i nic więcej jakby tryb awaryjny ale tylko na 4. Możę być wina żę miałęm wtedy ok.100 stopni? Napisz coś więcej o tym"Jeśli korek ma właściwe ciśnienie otwarcia i trzyma je (węże twarde) to sprawdź czy nie masz przedmuchu spalin." |
Autor: | ukaniu [ czw lip 30, 2009 10:32 pm ] |
Tytuł: | |
Podczas jazdy na autostradzie wiskozy mogło by nie być i temperatura musi być właściwa. Problemy mogą być 4. Blokujący się termostat - wykręć, zagotuj w garze sprawdź czy się towiera. Zamulona chłodnica, mało wydajna pompa. Nieszczelny korek - nie trzyma ciśnienia i płyn się gdzieniegdzie w głowicy gotuje i go wypycha, ciśnienie w układzie chłodzenia jest normalne i pozwala na zwiększenie temperatury wrzenia daleko ponad 120 stopni. Przedmuchy spod uszczelki - spaliny wywalają płyn i powodują przegrzewanie. Jeśli problem wystąpił dość niedawno to najprawdopodobniej z ostatniego powodu. Niestety najkosztowniejszego więc trzeba wyeliminować pierwsze. |
Autor: | czarek12 [ pt lip 31, 2009 12:09 pm ] |
Tytuł: | |
Też jestem takiego samego zdania jak kolega "UKANIU " najprawdopodobnie wydmuchało uszczelkę pod głowicą ewentualnie ,co przyznają prawie wszyscy użytkownicy 3,5 td w MB140 że i głowice przy tych motorach po przegrzaniu potrafią pękać, czego ja osobiście koledze nie życzę . |
Autor: | karolkarol [ pt lip 31, 2009 4:17 pm ] |
Tytuł: | |
Hmmm..oby nie była to wina pękniętej głowicy ![]() A mam jeszcze jedną teorie,Jak jeździłem po Wrocku w korkach temperaura skoczyła płyn chłodniczy mi wychlapało obok silnika, bo przelewowego nie miałem podłączonego i później jechałem z mniejszą ilością płynu chłodniczego.Zalałem i bede obserwował czy bedzie wporządku. Bo zaczeło się chyba od korków we Wrocławiu, teraz pozostaje zalać płynu i obserwować ![]() ![]() ![]() |
Autor: | bary123ce [ pt lip 31, 2009 9:10 pm ] |
Tytuł: | |
a koledze to się wentylator od klimy nie włącza, czy kolega klimy nie posiada? |
Autor: | karolkarol [ pt lip 31, 2009 10:46 pm ] |
Tytuł: | |
Znaczy te dwa wentylatory elektryczne przed chłodnicą to się włączają jak auto stoi, a jak jedzie to nie wiem, chyba nie ![]() |
Autor: | karolkarol [ sob sie 01, 2009 11:40 pm ] |
Tytuł: | |
Czyli nawet w korku nie miał prawa się zagrzać? Panowie jak sprawdzić visko. Na zimnym i ciepłym opór stawia taki sam. Na rozgrzanym silniku nie da się zatrzymać. Przyśpiesza z silnikiem. |
Autor: | Chuck Norris [ ndz sie 02, 2009 6:43 am ] |
Tytuł: | |
jak sprawdzić? ja bym powiedział że organoleptycznie czyli: odpalić i pomału go zagrzać od czasu do czasu przygazowując słuchając dokładnie dźwięku spod maski (najlepiej otworzyć i nasłuchiwać) aż do momentu aż się zagrzeje ponad 90stopni... w tym momencie powinno wisko już "zaciągnąć" i wtedy przygazowanie daje efekt słyszalny jakbyś miał 5 litrów pod maską ![]() ja u siebie właśnie znalazłem jedną... chłodnica jest tylko w połowie forąca a druga jest zimna... i teraz będę szukał przyczyny tego stanu... bo wiatrak zaciąga powietrze przez chłodnicę i jeśli jej połowa tylko jest gorąca to nie osiągnie sie gorącego powietrza na wisku czyli nie ma temp załączenia dla wiska!!! płyn może miec nawet 110 stopni ale jeśli pół chłodnicy tylko odprowadza ciepło to z reszty leci zimne powietrze zmieszane z gorącym które daje w efekcie na wisku powiedzmy 70 stopni!!!! czyli za mało do jego zadziałania!!! zanim zaczniesz ryć wisko sprawdź czy ma ono wogóle szansę i warunki do zadziałania!!!! |
Autor: | stanleym126 [ ndz sie 02, 2009 8:24 am ] |
Tytuł: | |
karolkarol pisze: Na zimnym i ciepłym opór stawia taki sam. Na rozgrzanym silniku nie da się zatrzymać. Przyśpiesza z silnikiem. Ja bym wymienił wisco na nowe, zwłaszcza, że to nie taki drogi element.samemu przy nim w zasadzie nic sie nie zrobi by je poprawić. |
Autor: | karolkarol [ ndz sie 02, 2009 9:40 am ] |
Tytuł: | |
No a u mnie się kręci, jak jest rozgrzany to się nie da zatrzymać, a po odpaleniu jak się zagrzeje startuje więc wygląda ok. Ale czy może być tak,że visko zasprzęla np.w 70% wtedy też się będzie grzał. Popatrzę jeszcze na chłodnice czy ciepła, czy zimna. Dolałem płynu i jeździłem już i temp. była ok. będe obserwował dalej. A visko to nie taka tania sprawa.Zdaje się 800zł? Tylko że charczy przy gaszeniu i ma trochę luz na łożysku. |
Autor: | Mirmur [ ndz sie 02, 2009 11:35 am ] |
Tytuł: | |
karolkarol pisze: ...Tylko że charczy przy gaszeniu i ma trochę luz na łożysku. Czekasz aż się coś wydarzy? karolkarol pisze: A visko to nie taka tania sprawa. Zdaje się 800zł?
Sprzęgło wiskotyczne w Twoim S350TD jest chyba takie samo jak to http://www.allegro.pl/item694702965_spr ... _nowe.html Pozdrawiam. |
Autor: | karolkarol [ ndz sie 02, 2009 2:42 pm ] |
Tytuł: | |
Dobra ![]() I tu pytanie czy warto wogóle patrzeć na visko innych firm? |
Autor: | Mirmur [ ndz sie 02, 2009 2:52 pm ] |
Tytuł: | |
karolkarol pisze: I tu pytanie czy warto wogóle patrzeć na visko innych firm?
Podałem Ci przykładowy link do oryginalnego Visco firmy Behr i pod kątem tego co piszesz o hałasujacym łożysku. Jeśli szukasz jakiegoś jeszcze tańszego chińskiego lub tureckiego bubla to pewnie znajdziesz, bo handel mocno się przystosował do potrzeb klientów. Pozdrawiam. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |