MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Nivo https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=43096 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | kielbik [ pt sie 14, 2009 1:56 am ] |
Tytuł: | Nivo |
W miniony weekend dlubalismy z chlopakami z Wybrzeza w mojej trzysecie. ASD udalo sie odpowietrzyc natomiast odpowietrznik w regulatorze nivo byl nie do ruszenia. Poluzowalismy wiec polaczenie przewodow laczacych gruszki z amortyzatorami/silownikami nivo i zaczal wyplywac spieniony olej. Strus twierdzi, ze to gruchy sa na wykonczeniu ale jakos nie chce mi sie wierzyc bo wszedzie czytalem, ze objawem charakterystycznym dla uszkodzonych gruch jest bardzo twarde zawieszenie i stuki a u mnie zawieszenie akurat jest miekkie i absolutnie nic nie puka i nie stuka. Auto stoi normalnie ale nivo nie dziala (po obciazeniu tylu i uruchomieniu silnika samochod nie podnosi sie). Przy duzym obciazeniu zawieszenie staje sie jeszcze bardziej miekkie. Co jest? ![]() |
Autor: | Crazy_Russian [ pt sie 14, 2009 8:10 am ] |
Tytuł: | |
Jestem świeżo po wymianie gruszek. U mnie nic nie stukało. Nivo działało po obciążeniu. Regulacja NIVO od spodu samochodu, też działała. O tym, że mam gruszki do wymiany przekonała mnie moja zona, ktora siedzac na tylnej kanapie, na wiejskiej asfaltowej drodze, unosila sie "gora-doł". Z przodu nie bylo specjalnie czuc. Po pomiarze na "trzesawkach" wszystko bylo OK. Wynik był, jakby amortyzacja była w zupełnym porządku. Tak dla informacji płaciłem 2*400 za gruszki+200 wymiana. Koszt płynu-nie pamiętam. |
Autor: | bary123ce [ pt sie 14, 2009 8:23 am ] |
Tytuł: | |
kielbik dobrze czytałeś - śmierć gruszek przekłada się na utwardzanie zawieszenie. nie ma nic wspólnego z unoszeniem tyłu. Musisz być pewien, że pompa zabiera olej ze zbiorniczka i pompuje go dalej. Obciąż bagażnik ok 300kg, wejdź po auto i wajchuj dźwignią od regulatora wzniosu ![]() ![]() |
Autor: | kielbik [ pt sie 14, 2009 9:57 am ] |
Tytuł: | |
Pompa pompuje na 100% bo odpowietrzylismy ASD i plyn wyciekal sprawnie. Regulatpra wzniosu niestety nie potrafie odpowietrzyc bo odpowietrznik zapieczony. Wachlowanie dzwignia regulatora tez niemozliwe bo nakretki sa zapieczone i nie da sie tego bezinwazyjnie rozkrecic (bede potrzebowal te srube rzymska i przegubami na koncach - moze ktos ma uzywke w dobrym stanie?). Faktem jest, ze auto po obciazeniu sie nie podnosi i jest miekkie. Jak jest puste to stoi normalnie i nic nie opada. Do niedawna jezdzilem bez oleju u (wyciekl z ukladu) i bylo dokladnie tak samo. Oryginalne gruchy w ASO kosztuja ok. 400 zl /szt a Febi po obecnych cenach ok. 300. |
Autor: | Jurand [ pt sie 14, 2009 10:52 am ] |
Tytuł: | |
Wg mnie pompa sie kończy, tzn podaje za małe ciśnienie robocze i pod ładunkiem nie podnosi juz auta. Pod obciążeniem zawór regulacyjny sie otwiera, olej zamiast napływać i podnosić auto raczej jest wypychany w kierunku mniejszego ciśnienia, tzn w kierunku pompy - ot taka mam teorię ![]() A co do odpowietrzenia ASD to wcale nie potrzeba do tego dużego ciśnienia. BTW sam piszesz, że jeździłeś bez oleju w układzie !!! pewnie łopatki w pompie są na wykończeniu. Pozdr |
Autor: | kielbik [ pt sie 14, 2009 11:03 am ] |
Tytuł: | |
Pompa dopiero co wymieniona - sam byles tego swiadkiem (choc nie do konca swiadomym ![]() Przy okazji: jak sie miewa KAT? ![]() ![]() |
Autor: | Jurand [ pt sie 14, 2009 11:30 am ] |
Tytuł: | |
KAT jeszcze dogorywa ![]() ![]() ![]() Nic nie napisałeś o wymianie pompy, może założyłeś takiego samego trupa jak miałeś. |
Autor: | kit [ pt sie 14, 2009 2:55 pm ] |
Tytuł: | |
Ja też bym zaczął od sprawdzenia pompy. U mnie dopiero druga pompa (używka) dawała wystarczające ciśnienie aby podnieść tył. Według danych powinna dawać około 130 Barów. No i dobrze by było ruszyć te nakrętki od dźwigienki i nią poruszać - może układ zareaguje. Co do piany to jeżeli pompa nie ciągnie powietrza (np na odcinku zbiornik-pompa) to jedynym wytłumaczeniem są kończące się gruchy. Kiedyś przerabiałem temat gruszek. Początkowo auto było miękkie a piana leciała z odpowietrznika. Po wymianie na sprawną pompę okazało się, że zawieszenie stwardniało. |
Autor: | kielbik [ sob sie 15, 2009 1:17 am ] |
Tytuł: | |
Ba, ale jak sprawdzic pompe? ![]() |
Autor: | bary123ce [ sob sie 15, 2009 3:36 am ] |
Tytuł: | |
radzę poruszać wajchą regulatora... |
Autor: | kit [ sob sie 15, 2009 3:48 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Ba, ale jak sprawdzic pompe?
Najlepiej by było zaopatrzyć się w ciśnieniomierz i podpiąć go w miejsce odpowietrznika przy regulatorze, odłączyć dźwigienkę od stabilizatora i przekręcić ją w położenie 'podnoszenie auta' następnie odczytać pomiar. Generalnie jeżeli regulator jest sprawny i szczelne siłowniki to po ruszeniu tej dźwigienki tył auta powinien się unieść. |
Autor: | Sonny [ ndz sie 16, 2009 10:53 pm ] |
Tytuł: | |
Witam Po pierwsze nivomatu się nie odpowietrza wystarczy po wymianie siłowników lub gruszek za pomocą regulatora / odpiąć cięgno / unieść tył do oporu i opuścić ze 3 razy i to wystarczy a zawór na regulatorze służy do spuszczania oleju z niwomatu. O uszkodzeniu gruszek może świadczyć albo zawieszenie twarde jak kamień i nie reagujące na obciążenie albo bujanie jak kaczka. Siłowniki psują się tylko w dwojaki sposób albo ciekną albo stuka przegub kulisty. Radził bym zacząć od sprawdzenia oleju w zbiorniku czy przypadkiem ktoś nie nalał od przekładni kierowniczej kolor powinien być przezroczysty / ideał/ lub jasno brązowy. Jak ma kolor mazutu to przepracowany i trzeba wymienić. Jak ktoś nalał jakiegoś świństwa to gruchy też są do wymiany. Gruszki łatwo sprawdzić wystarcz odkręcić śrubę na imbus i zaokrąglony pręcik włożyć do środka gruszki . Jeśli jest sprężysty opór to grucha jest ok a jeśli wchodzi do końca to szrot. I jeszcze jedno przewody między zaworem a gruszką powinny być orginalne z drutem w środku zwężające przekrój. |
Autor: | kielbik [ pn sie 17, 2009 12:19 am ] |
Tytuł: | |
Wiec tak, olej jest swiezy i taki jaki ma byc, czyli ZH-M (oryginalny mercedesa po 10 ojro netto za litr ![]() Sposob na sprawdzanie gruch moze i dobry ale do tego to trzeba je najpierw wyjac (czy moze sie myle? ![]() |
Autor: | Mirmur [ pn sie 17, 2009 9:58 am ] |
Tytuł: | |
kielbik pisze: Wiec tak, olej jest świeży i taki jaki ma być, czyli ZH-M (oryginalny mercedesa po 10 ojro netto za litr ![]() Z tego 5 euro za opakowanie. kielbik pisze: Poziom tez prawidłowy. Auto nie jest twarde i się nie buja jakoś specjalnie ale jest miększe niż powinno być (szczególnie po obciążeniu) no i tył się nie podnosi po załadowaniu. Może to świadczyć o zbyt małym ciśnieniu oleju w układzie i usterce pompy Nivo. kielbik pisze: …(role amortyzatorów spełniają w tym układzie gruchy) też chyba ok., bo są suche i nic się nie tłucze… Ciekną lub tłuką siłowniki a nie gruszki. kielbik pisze: Jedyne, co dało się poluzować to łączenia przewodów miedzy gruchami a "amortyzatorami" Przy pracującym silniku powinno tam być dość duże ciśnienie oleju. kielbik pisze: i stamtąd właśnie wyciekał spieniony ZH-M, przy czym po tym jak wylądował w pojemniku gaz (powietrze?) jakby z niego wyparowywał i wyglądał na zwykły czysty płyn. Tak jak napisał kit może to świadczyć o uszkodzeniu gruszek. kielbik pisze: Sposób na sprawdzanie gruch może i dobry, ale do tego to trzeba je najpierw wyjąć (czy może się mylę?) Nie trzeba a sprawdzasz jak tak jak napisał Sonny. Reasumując mam wrażenie, że przyczynę problemów podałeś wcześniej. kielbik pisze: Do niedawna jeździłem bez oleju u (wyciekł z układu) i było dokładnie tak samo.
Nie wiadomo czy pompa to przeżyła, co może oznaczać zbyt małe ciśnienie w układzie a przy dobrych tylnych sprężynach sprawia wrażenie, że Nivo trzyma tył auta na dobrej wysokości. Jeśli jednak olej na przelewie zbiornika wraca z układu normalnie i ASD działa bez zastrzeżeń to Twoja zagadka jest nadal aktualna. Pozdrawiam. |
Autor: | bary123ce [ pn sie 17, 2009 8:14 pm ] |
Tytuł: | |
kielbik pisze: Lacznik miedzy regulatorem a stabilizatorem rowniez nie dal sie rozlaczyc.
Kurde kielbik jak to nie dał się? Musi się dać! Jak nie, to go potnij i kup nowy, poruszasz wajchą a zobaczysz, że go podniesie skoro pompa wymieniona. Już 3 raz Ci to piszę, następnym razem być może się o to założę ![]() ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |