MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Samoregulatory zaworów - wymiana ; opinie

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

Samoregulatory zaworów - wymiana ; opinie https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=43119	Strona 1 z 1

Autor:	VincentVega [ sob sie 15, 2009 9:32 pm ]
Tytuł:	Samoregulatory zaworów - wymiana ; opinie
Witam , ostatnio postanowiłem wymienić samoregulatory zaworów w moim 560Sec'u ... Takąż wymianę sugerował mi człowiek u którego robię swojego SEC'a argumentując to tym ,że brak wymiany tych części [ dwa już nie działały - zostały wymienione na używane ] może prowadzić do dramatycznie większych wydatków ... I teraz , proszę Was, drodzy forumowicze , o opinie w tymże temacie ... Samochód ogólnie bardzo zadbany , przebieg 207 tyś a rocznik 90' ... Zasugerowano mi wymianę na nowe części ... I koszt samych samoregulatorów to około 2.5 tyś [nowe części ] a do tego koszt kamieni 700 [ przy czym tutaj nie wiadomo czy trzeba będzie to wymienić ] ... Objawy tegoż stanu rzeczy są mianowicie takie ,że da się słyszeć dosyć charakterystyczny dźwięk w silniku . Co więcej samochód podczas przyśpieszania nie porusza się płynnie ... To jest coś takiego jakby auto 'ciągnęło' a potem na pół sekundy zmniejsza się moc przyśpieszenia i znowu 'ciągnie' ... I tak w kółko - czuć to w zasadzie przy mocnym przyśpieszaniu ... Proszę o radę gdyż nie jest zbyt biegłym w tym temacie a nie chce wydawać pieniędzy w coś co można zrobić w dużo tańszy sposób Dziękuję z góry za wszystkie rady

Autor:	sneer [ pn sie 17, 2009 1:37 am ]
Tytuł:	Re: Samoregulatory zaworów - wymiana ; opinie
VincentVega pisze: > I koszt samych samoregulatorów to około 2.5 tyś [nowe części ] a do tego koszt kamieni 700 a co to kamienie? dzwigienki zaworowe? obejrzyj najpierw swoje walki rozrzadu. mi tez 2 mechanikow powiedzialo, ze to kompensatory, a walki byly powycierane. regeneracja (700) + komplet nowych dzwigienek (800) + pare pierdol i olej - razem < 3k

Autor:	Janfocus [ pn sie 17, 2009 11:45 am ]
Tytuł:
VincentVega pisze: Co więcej samochód podczas przyśpieszania nie porusza się płynnie ... nie sądzę aby to miało związek z kasatorami... Wymiana ich wpłynie tylko na brak stukania klawiatury, ale jak masz wyjechane wałki dalej będzie stukało Jesli jak zapalasz na zimnym stuka Ci przez kilka sekund, to może wskazywać na kasatory lub napinacz łańcucha

Autor:	Mor [ pn sie 17, 2009 5:50 pm ]
Tytuł:
A kamienie to pewnie chodzi koledze o te płytki do regulacji luzu zaworowego między zaworem a dźwigienką. Ciekawe jaką metodą mechanik dobierze odpowiednie, no chyba że ma przyrząd...

Autor:	sneer [ pn sie 17, 2009 8:12 pm ]
Tytuł:
Mor pisze: A kamienie to pewnie chodzi koledze o te płytki do regulacji luzu zaworowego między zaworem a dźwigienką. Ciekawe jaką metodą mechanik dobierze odpowiednie, no chyba że ma przyrząd... albo kompensatory albo plytki, czy cos mnie ominęło w historii motoryzacji?

Autor:	zegarek [ pn sie 17, 2009 8:48 pm ]
Tytuł:
sneer, tu są kompensatory i płytki, których grubość dobiera się, mierząc specjalnym przyrządem wkręcanym w miejsce kompensatora.

Autor:	ukaniu [ pn sie 17, 2009 9:34 pm ]
Tytuł:
W 99,5% przypadków nie potrzeba zmieniać płytek a pomiar można wykonać szczelinomierzem. Ściska się kompensator i mierzy luz pomiędzy krzywką i dźwignią.

Autor:	sneer [ pn sie 17, 2009 10:16 pm ]
Tytuł:
zegarek pisze: sneer, tu są kompensatory i płytki, których grubość dobiera się, mierząc specjalnym przyrządem wkręcanym w miejsce kompensatora. o widzisz, czlek cale zycie sie uczy

Autor:	VincentVega [ pn sie 17, 2009 10:43 pm ]
Tytuł:
Panowie , w kwestii technicznej jestem zupełnym laikiem ... Wiem tyle ,że moje Cudo chodzi trochę głośniej [ i słychać jakieś stuki i puki ] ... Jako ,że wiem ,że już dwa ,bodajże , samoregulatory nie działały myśle ,że wymienić je raczej już trzeba ... Martwi mnie tylko to ,że nie wiem czy nie zostanę oszukany i to ,że płynność przyśpieszania nie jest z związana z samoregulatorami ... :/ Samochód robiony będzie u Brolera w Warszawie.

Autor:	sneer [ wt sie 18, 2009 12:11 am ]
Tytuł:
VincentVega pisze: Samochód robiony będzie u Brolera w Warszawie. ekhm... robią dobre wrazenie, ale raz mi popsuli W124, a juz po fakcie sie dowiedzialem, ze wcisneli mi reflektor od anglika. moze sie zastanow. tam Ci powiedzieli o tych kompensatorach?

Autor:	zegarek [ wt sie 18, 2009 12:31 am ]
Tytuł:
VincentVega pisze: Samochód robiony będzie u Brolera w Warszawie. Po ostatnich moich przygodach u nich, to tylko mogę trzymać kciuki za Twoje auto

Autor:	VincentVega [ wt sie 18, 2009 10:52 pm ]
Tytuł:
Wybaczcie Panowie ale nie znam w stolicy żadnych innych kompetentnych ludzi ,którzy mogliby zająć się moim autem ... Jak dotąd wszystko było OK ... Co nie znaczy ,że tym razem nie nawalą ... [ Czego akurat bym nie chciał ] ... Jeżeli auto będzie chodziło inaczej niż sobie to wyobrażałem będę zmuszony szukać innych fachowców - i tutaj liczę na Waszą pomoc ... ^^ - tzn jeżeli chodzi o podanie kogoś kto dałby radę to zrobić ... Z tego co wiem to chyba nie można by robić takiego offtopa więc liczę,że Ci ,którzy znają dobrych fachowców w Warszawie , mogliby napisać mi na privie kto i gdzie mógłby się moim autem zająć Dzięki za dotychczasowe rady Sneer : tak, tam mi o tym powiedzieli ... Tzn użyli słów samoregulatory , dźwigienki i kamienie ...

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/