MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

czy bez sygnału z przepustnicy można jechać?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=43189
Strona 1 z 1

Autor:  lysy2 [ śr sie 19, 2009 7:51 pm ]
Tytuł:  czy bez sygnału z przepustnicy można jechać?

hej
tkie szybkie pytanie jak w temacie, bo pada mi silniczek zabudowany w przepustnicy (ten co prauje cały czas gdy jest włączony zapłon)- terkocze i sie ostatnio zaciął - auto sie dlawiło, a trzymało tylko wolne obroty lub wysokie bez obciazenia silnika
chwilowo po spryskaniu płynem do czyszczenia styków działa (dojechałem do domu), ale kto wie jak długo...
zanim znajdę i zamontuję inną przepustnicę muszę zrobić pareset km, więc pytam co zrobić jak padnie całkiem
silnik to M111 2,2 (przepustnica jak w 2,0 16V lub 1,8 16V - 124 lub c-class)
wiem, że można jechać bez sondy
można jechać bez przepływomierza jak padnie, ale trzeba wypiąć czujnik temp - wtedy da się jechać
ale co trzeba zrobić jak padnie sterowanie przepustnicą? czy wystarczy wypiąć?(jeszcze nie kombinowałem)
czy trzeba wypiąć coś jeszcze / zewrzeć / albo jakoś ustawić na sztywno ???

Autor:  butek22 [ śr sie 19, 2009 9:26 pm ]
Tytuł: 

Obawiam się zę z padniętą przepustnicą nigdzie niedojedziesz, gdyż wtedy silnik nie ma sygnału o tym w jakiej pozycji jest pedał gazu, itp.

Autor:  lysy2 [ śr sie 19, 2009 10:38 pm ]
Tytuł: 

a silnik nie ma trybu awaryjnego?
skoro trzyma wolne obr. - pewnie od stycznika, to gdy nie ma tego sygnalu wtedy wie ze nie jest to bieg jalowy
czy komp nie usrednia sobie sygnalu jakos?

Autor:  butek22 [ czw sie 20, 2009 10:20 am ]
Tytuł: 

Nie wiem do konca jak to jest ale moim zdaniem silnik z uszkodzona przepustnicą nie ma prawa jechać, może i wolne obroty będzie miał, ale nim nie ruszysz bo ci zgaśnie, bynajmniej ja tak myśle.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/