MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

v12 nierówna praca silnika
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=43301
Strona 1 z 2

Autor:  Lisiu [ śr sie 26, 2009 3:11 pm ]
Tytuł:  v12 nierówna praca silnika

Witam.
Od jakiegoś czasu mojemu v12 zdarzało się chodzić tak jak by nie palił na wszystkie gary. Silnik sie trzęsie, strzela z wydechu, genralnie chodzi nie równo. Całosć zdarzała się dość rzadko i po chwili sama ustępowała.
Od 1,5 miesiąca nie jezdziłem autem( stało u blacharza, lakiernika).
teraz niestety silnik ma wciąż ten nieszczęsny objaw. Zauwazyłem, że zapala się( choć bardzo rzadko) kontrolka ASR.
Gdzie szukać przyczyny? W nocy pod maską nie ma dyskoteki, wykręcałem wszystkie swiece- wygladają wzorowo. Co innego może dawać taki objaw?
Dodam że efekt jest taki sam zarówno na benzynie jak i na gazie.

Autor:  bmw [ śr sie 26, 2009 6:52 pm ]
Tytuł: 

Kopułki,palce??? tam bym szukał,ew świece.Zawory nie bardzo bo one nie ustępują tylko ciągle by strzelało.

Autor:  butek22 [ śr sie 26, 2009 10:33 pm ]
Tytuł: 

Ja miałem podobny problem silnik nie chodził na wszystkie gary, strzelał w wydech itp.
Miałem padnięta kopułke, wyymieniłem od rau 2 kopiułki i 2 palce, problem znikł raz na zawsze :)

Autor:  Janfocus [ śr sie 26, 2009 10:36 pm ]
Tytuł: 

fajki też potrafią przebijać od środka po porcelance świecy... Zobacz czy guma od środka fajki nie ma białego nalotu... Przynajmniej tak bywa w 126.

Autor:  psinthos [ czw sie 27, 2009 10:21 am ]
Tytuł:  Re: v12 nierówna praca silnika

Lisiu pisze:
Witam.
Gdzie szukać przyczyny? W nocy pod maską nie ma dyskoteki, wykręcałem wszystkie swiece- wygladają wzorowo. Co innego może dawać taki objaw?


Przecwiczylem temat z moim M119.

Na pierwszy ogien poszla wiazka silnika (biodegradowalna izolacja przewodow ulegla... biodegradacji [zlosnik] ), ale jej wymiana nie zalatwila problemu.

Nowe przewody WN, kopulki i palce rozwiazaly sprawe i od tego czasu stare V8 pracuje jak nowe. [usmiech]

Autor:  Lisiu [ wt wrz 01, 2009 7:04 pm ]
Tytuł: 

Wiadomości z frontu:
Silnik zaraz po odpaleniu chodzi dobrze, ale po ok 10 sek zaczyna się nierówna praca :evil:
Na wolnych obrotach nie chodzi równo, strzela w wydech ale mozna go bez problemu przegazwować i wkręca się bardzo ładnie. Po przegazówce znów chwilkę chodzi ładnie po czym wraca dolegliwość.
Zauwazyłem ze od czasu do czasu przy tych próbach zapala się kontrolka ASR i w tym momencie przestaje pracować lewa( stojąc przed autem) przepustnica.
Zgaszenie i ponowne odpalenie auta sprawia że kontrolka gaśnie i przepustnica znów działa.
Czy problem z przepustnicą może być bezpośrednio związany z jakimś problemem na linii WN?
Dodam że zamieniałem przepływomierze stronami i gdy zapali się ASR zawsze staje lewa przepustnica.
Problem z nie równą praca wystepuje jednak nawet kiedy przepustnica działa.
Czy ktoś z szanownych kolegów ma pomysł na przyczynę? Nie chciał bym kupować w ciemno części na chybił trafił, chodź co będzie konieczne to zmienię.
Pozdrawiam i liczę na pomoc

Autor:  stanleym126 [ wt wrz 01, 2009 7:22 pm ]
Tytuł: 

Nie mam auta z ASR ale chyba ta funkcja powiązana jest z pedałem gazu co nie pozwala na buksowanie kół np. na śniegu.Może to czujnik któryś przy kole już siada.
Poza przypadkowym usunięciem awarii w co raczej wątpię trzeba auto podłączyć pod komputer i wszystko powinno być wiadomo.jeśli są zapisane błędy to fachowiec je odczyta.

Autor:  zegarek [ wt wrz 01, 2009 9:06 pm ]
Tytuł: 

Jak silnik wchodzi w LH (Limp Home) czyli tryb awaryjny to zapala się kontrolka ASR. Ja bym zaczął od sczytania kodów.

Autor:  Lisiu [ wt wrz 01, 2009 9:23 pm ]
Tytuł: 

Czy mogę te kody sczytać jakimś "domowym" sposobem" czy konieczne jest podłączenie komputera? Problem polega na tym że auto jest rozebrane do lakierowania i nie mogę nim nigdzie pojechać.

Autor:  Lisiu [ pn wrz 07, 2009 8:11 pm ]
Tytuł: 

Zmieniłem dzisiaj kable zapłonowe, obie kopułki i palce- efektów nie widać :evil:
Dodam że objaw jest taki sam zarówno na benzynie jak i na gazie.
Jeszcze jakieś pomysły?
Nie mogę niestety narazie zczytać kodów ponieważ jak już wspomniał :evil: em wyżej auto jest rozebrane do lakierowania. <br>Dodano po 51 minutach.:<br> Jeszcze jedno pytanie?
Na zapalonym aucie ściagągałem kolejno fajki ze świec i lewa strona ma ewidentnie słabszą iskrę. Czy to normalne w tym silniku? Nie zawsze mają pracować wszystkie cylindry? Jakiś tryb oszczędnościowy?
Zamieniłem cewki zapłonowe stronami i to samo- lewa strona z wyraźnie słabszą iskrą.
Czy szukać jednak problemu w zasilaniu cewki? Może podać jej na próbę lewe napięcie ?

Autor:  Nemo [ pn wrz 14, 2009 9:36 pm ]
Tytuł: 

Na "zapalonym " aucie przy elektronicznym zapłonie nie powinno się zdejmować fajek świec. ( tak mnie przynajmniej kiedyś uczyli?)

Autor:  zegarek [ pn wrz 14, 2009 9:40 pm ]
Tytuł: 

Nemo pisze:
Na "zapalonym " aucie przy elektronicznym zapłonie nie powinno się zdejmować fajek świec. ( tak mnie przynajmniej kiedyś uczyli?)


Przecież kolega napisał, że wymienił kopułki i palce, więc jak dla mnie to żaden elektroniczny zapłon.

Autor:  ukaniu [ pn wrz 14, 2009 10:49 pm ]
Tytuł: 

Jeśli zamiast przerywacza i kondensatora ma układ elektroniczny to jest elektroniczny ;-) a że rozdział iskry jest kpułką to co innego.
Przy zdjęciu fajek cała energia zgromadzona w cewce musi wrócić do modułu (w normalnym przypadku traci się na świecy i rezystancjach układu zapłonowego WN) - on jest przed tym zabezpieczony ale nie zawsze skutecznie.
co do diagnozy dobrze podpiąć oscyloskop pod pierwotną stronę cewki WN i zerknąć jak wygląda tam sygnał - wprawny diagnosta wychwyci co jest problemem - włącznie z za ubogą mieszanką.

Autor:  Janfocus [ wt wrz 15, 2009 12:59 am ]
Tytuł: 

ukaniu pisze:
co do diagnozy dobrze podpiąć oscyloskop pod pierwotną stronę cewki WN i zerknąć jak wygląda tam sygnał

tylko uwaga na zakres, napięcie tam z powodu samoindukcji może sięgać kilkuset V pomimo zasilania 12V [zlosnik]


Lisiu pisze:
Zamieniłem cewki zapłonowe stronami i to samo- lewa strona z wyraźnie słabszą iskrą.

skoro są oddzielne cewki to pewnie i moduły lub zdublowany moduł symetryczny, może warto je zamienić?

Autor:  Lisiu [ wt wrz 15, 2009 9:06 pm ]
Tytuł: 

Moduły już także zamieniłem stropnami- bez zmian, nadal lewa strona szwankuje.
Dokładniej opisałem to w tym temacie:
http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=43585
Powykręcałem wszystkie świece- były okopcone na czarno( lewa strona) więc auto ewidentnie nie przepala mieszanki. Pytanie tylko co jest tego przyczyną?
Składam już go powoli po lakierowaniu do kupy i dzisiaj przejechalem się kawałek. Wcisnęłem gaz do dechy i z początku nie pracował na wszystkie gary ale jak już wkręcił się na wyższe obroty( powyżej 4,5 tys) jakby "przepalił" i zaczął znów pracować na wszystkie gary. Wróciłem do garażu i chodził tak na wolnych obrotach z dobre 10 min bez zająknięcia.
Wyłączyłem go, zajęłem się dalej składaniem i wieczorem odpaliłem go ponownie ale znów nie chodził na wszystkie gary ;/

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/