MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Brak świateł mijania. https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=43332 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | siekan [ pt sie 28, 2009 11:00 am ] |
Tytuł: | Brak świateł mijania. |
Panowie brat ma problem ze światłami mijania w swoim W124 E-Klasa. Znaczy się nie ma ich w ogóle. Wszystko inne działa bez zarzutu. Halogeny, długie i postojówki świecą. Co może być przyczyną braku świateł mijania? Wadliwy przełącznik? |
Autor: | stanleym126 [ pt sie 28, 2009 11:46 am ] |
Tytuł: | |
Bezpieczniki pomijam bo musiały by być dwa niesprawne.Może to być przełącznik pod kierownicą. |
Autor: | siekan [ pt sie 28, 2009 12:26 pm ] |
Tytuł: | |
Brat mówił, że przełącznik jest raczej dobry więc przyczyna leży gdzie indziej. |
Autor: | darus [ pt sie 28, 2009 4:26 pm ] |
Tytuł: | |
Stare bezpieczniki precikowe maja to do siebie, że mimo iz są dobre często brakuje dobrego styku między nimi, a blaszkami. Radzę wyjąć te dwa bezpieczniki, podczyścic blaszki ew. czymś prysnąć. W beczce miałem co jakiś czas problem z lewym swiatłem mijania. |
Autor: | Gerri [ pt sie 28, 2009 7:56 pm ] |
Tytuł: | |
siekan pisze: Brat mówił, że przełącznik jest raczej dobry więc przyczyna leży gdzie indziej.
Możesz uściślić? Tak sobie wróży - czy sprawdził? Wg mnie takie uszkodzenie to w 99% wypadków uszkodzony przełącznik pod kierownicą. Sposób naprawy był na forum - nawet mojego autorstwa. ![]() |
Autor: | siekan [ wt wrz 01, 2009 7:06 pm ] |
Tytuł: | |
Więc tak. Po sprawdzeniu przełącznika okazało się, że jest dobry, raczej. Bezpieczniki na 100% są dobre. Więc gdzie jest problem? Podobno przyczyną może być jakiś kłopot z jakimiś brązowymi kablami pod maską, wie ktoś coś na ten temat? Albo jeszcze lepiej. Ma może ktoś schemat i byłby tak miły i go udostępnił? |
Autor: | stanleym126 [ wt wrz 01, 2009 7:16 pm ] |
Tytuł: | |
Nie sądzę aby akurat kable brązowe przy dwóch lampach jednocześnie nie dawały masy. ps. są wiązki brązowych kablach w rejonie lamp i nie tylko przykręcone do fartucha pod maską |
Autor: | Gerri [ wt wrz 01, 2009 8:33 pm ] |
Tytuł: | |
Jestem w 99% pewien, że to wina przełącznika pod kierownicą. Schemat przykładowy dla 124 masz tu: http://www.autolib.diakom.ru/CAR/Merced ... S/4108.pdf |
Autor: | siekan [ pn wrz 07, 2009 2:17 pm ] |
Tytuł: | |
No niestety nie jest to przełącznik. Przełożyliśmy z bratem przełącznik z mojego i też nie działa. Przyczyna leży więc gdzie indziej. Ma ktoś jakieś pomysły jak przywrócić bratu światła mijania? |
Autor: | Gerri [ pn wrz 07, 2009 2:30 pm ] |
Tytuł: | |
Może wystarczy tylko wymienić spalone żarówki? Już nie raz byłem swiadkiem - pól auta rozkopane, a żarówki obie spalone. Jeżeli jednak są dobre, to sprawdź czy po włączeniu swiatel mijania na obu bezpiecznikach pojawia się prąd. Diagnoza tego układu jest trywialnie prosta - jeszcze do tego masz schemat. Wiec nie wiem dlaczego narobiles sobie tyle roboty z przekladaniem przelacznika. |
Autor: | siekan [ pn wrz 07, 2009 2:34 pm ] |
Tytuł: | |
Nie ja tylko brat ![]() |
Autor: | karolkarol [ pn wrz 07, 2009 2:34 pm ] |
Tytuł: | |
Dokładnie jak napisał kolega wyzęj:Sprawdź żarówki,wcale nie musi być widać żę są spalone i sprawdź czy lampy dostają prąd. ![]() |
Autor: | TReneR [ pn wrz 07, 2009 2:47 pm ] |
Tytuł: | |
Wstyd sie przyznac ale sam rozgrzebalem kiedys taki przypadek a nawet awaryjnie jechalem na postojowych - a sie okazalo, ze zarowki spalone obydwie ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |