MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

M117 Uszczelka pod glowica? Pomocy...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=43658
Strona 1 z 1

Autor:  Spychal [ pn wrz 14, 2009 9:37 pm ]
Tytuł:  M117 Uszczelka pod glowica? Pomocy...

Po raz kolejny zdaje sie na wasze doswiadczenie. Jest klopot. Po tym jak M116 wyciagnal kopyta, zapadla decyzja o zmianie silnika. 4.2 nie oplacalo sie naprawiac (dol+walki) a trafil sie dobry dawca z 5.0 na pokladzie. Motor zostal przerzucony w stara bude i dzisiaj wieczorem mial miejsce probny rozruch...

Sprzet nie chodzi na wszystkich garach i babluje plynem w zbiorniczku. Co wiecej, zauwazylismy z ojcem, ze obie V8 maja w bloku na lewym rzedzie, za czwartym cylindrem (zaraz przy obudowie kola zamachowego) takie malutkie okienko (otwor technologiczny?) o wymiarach ok 5x10 mm. Z M117 lal sie tam plyn chlodniczy. Spaliny raczej geste bialawe. Mial ktos moze podobny przypadek? Odkad jestem na forum nie pamietam zeby komus w V8 padla uszczelka pod glowica - zwlaszcza, ze zanim motor zostal przerzucony do mojego auta stal 2 lata nie palony..

Przed wrzutem zostal wymieniony olej (splynely ok 4 litry), paski, swiece, kopulka, gumki na dolocie - zaplon i podcisnienia nie powinny miec tu raczej znaczenia.

Nie oczekuje, ze ktos wyjmie szklana kule i powie konkretnie co jest grane, ale moze chociaz czego sie spodziewac? Jakies prawdopodobne scenariusze? Wszelkie sugestie mile widziane.

Autor:  Frytejro [ pn wrz 14, 2009 10:26 pm ]
Tytuł: 

Spychal pisze:
. Mial ktos moze podobny przypadek? Odkad jestem na forum nie pamietam zeby komus w V8 padla uszczelka pod glowica - zwlaszcza, ze zanim motor zostal przerzucony do mojego auta stal 2 lata nie palony..



odpowiedziales sobie sam.. i zwlaszcza to co napisales jest powodem tego wydmuchania. Silnik nie moze stac tyle czasu nieodpalany. po takiej dlugiej przerwie moze chodzic chwile ok, pozniej zacznie cieknac az w koncu cos "przecieknie" i czeka go remont. :( niestety taka kolej rzeczy. Nie kazy w to co teraz napisalem wierzy, ale taa jest prawda.. najgorsze co moze byc to kupic sinik ktory stal 2-3 albo wiecej lat nieodpalany. Czy on nie byl upocony jak go dorwales ?

Autor:  THC [ pn wrz 14, 2009 10:42 pm ]
Tytuł: 

Kupiłem kiedyś stojące 2 lata M-102.
Kompresję nawet pomierzyłem, nowy olej itp.
Złom przejechał 150 km.Także nigdy wiecej takich silników.

Autor:  Spychal [ wt wrz 15, 2009 8:06 am ]
Tytuł: 

Hmmm... Olej ktory zostal spuszczony byl dosyc ladny, byl ciemny i gesty, bez zadnych niepokojacych objawow. Przed odpaleniem stal 3 tygodnie zalany nafta...

A moze cos wiecej na temat tych okienek przy cylindrze? Stamtad sie nie powinien lac plyn - a moze to blok? [szalone] [szalone]

Autor:  w-126 [ pn wrz 21, 2009 10:24 pm ]
Tytuł: 

nie wiem co za okienko może fotke daj, z drugiej strony co za różnica jak uszczelka poszła to trzeba wymienić, poza możliwością zerwania gwintu w głowicy nie ma zagrożeń :) , jak sie szybko będziesz uwijał to za 7h ~ będziesz juz skrecał, ja jak coś tam robiłem to nie szlifowałem nic, blok wytarłem na glanc papierem 600 na wode skręciłem i ładnie chodzi do dziś (na gazie) z tym ze mi sie zawór wypalił.

Autor:  Spychal [ wt wrz 22, 2009 9:17 pm ]
Tytuł: 

U mnie bylo co innego. Na kolejny dzien, na spokojnie i przy normalnym swietle motor zostal wyjety i rozebrany. Lewa glowica nie byla wogole przykrecona, tylko tak sobie zlapana na srubach - stad te przedmuchy i wycieki. Poprzedni wlasciciel musial go rozebrac, zobaczyc co jest nie halo (metalowa podkladka w jednym z cylindrow [szalone]) poskladal go na sztuke i ozenil go ze mna... :evil:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/