MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Pomoc w zakupie W126 300Se
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=43865
Strona 1 z 3

Autor:  White Chocolate [ pt wrz 25, 2009 9:09 pm ]
Tytuł:  Pomoc w zakupie W126 300Se

Witam! Zna ktoś tego mercedesa http://moto.allegro.pl/item747233955_me ... _stan.html
jestem nim zainteresowany. Czy ktoś mieszkający w Rybniku lub okolicach mógłby go zobaczyć, byłbym bardzo wdzięczny.
Jeszcze jedno, czy przebieg 300tyś w tym silniku to nie jest już kres jego możliwości? Duże przebiegi w benzynach jakoś mnie przerażają.
Dodam jeszcze, że auto będzie do codziennego użytku.

Autor:  bmw [ pt wrz 25, 2009 9:30 pm ]
Tytuł: 

300 tys to nie jest kres tego silnika.Jak nie będzie lpg to będzie długo jeszcze służył.Bogato wyposażony,sprawdź dokładnie czy wszystko działa.Czy bezwypadkowy sprawdzisz miernikiem grubości lakieru...

Autor:  White Chocolate [ pt wrz 25, 2009 9:52 pm ]
Tytuł: 

Rozmawiałem z właścicielem, to podobno wszystko działa, oprócz klimy, którą trzeba nabić, ale tutaj jest problem bo nie może jej nigdzie nabić bo tam wchodzi gaz starszej generacji, czy rzeczywiście może tak być?

Autor:  czarek12 [ pt wrz 25, 2009 9:57 pm ]
Tytuł: 

Jak dla mnie to przebieg skręcony o conajmniej 200t/km -widać po ciśnieniu oliwy na wskażniku 1,5 bara i jak mnie wzrok nie myli ( dobrze popatrz na ostatnią fotkę z sterownikami nawiewów ) obroty podtrzymywane butem aby trochę to ciśnienie dżwignąć, może przy 3-setce tak jest, u mnie w 4,2 przy przebiegu 350 t/km na wolnych 2,5 bara na półsyntetyku - bo gęstośc oliwy też ważna . Ogólnie autko ładnie wygląda ale trzeba zobaczyć osobiście ,bo foto to foto z realem może być gorzej .

Autor:  AndyS [ pt wrz 25, 2009 10:31 pm ]
Tytuł: 

bmw pisze:
Jak nie będzie lpg to będzie długo jeszcze służył.
To teoria przeciwników LPG - bo mnie jakoś silnika nie psuje (n-ty raz opisuję że instalacja LPG ma już 13 lat a silnik na niej 160tyś. km przebiegu).
czarek12 pisze:
Jak dla mnie to przebieg skręcony o conajmniej 200t/km -widać po ciśnieniu oliwy na wskażniku 1,5 bara
Dla mnie ciśnienie w normie a wymyślając równie spiskową teorię jak kolega czarek12 mogę powiedzieć że po tak wielkim przegonieniu to ciśnienie jest super.

Autor:  aegm [ pt wrz 25, 2009 10:47 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Jak dla mnie to przebieg skręcony o conajmniej 200t/km -widać po ciśnieniu oliwy na wskażniku 1,5 bara i jak mnie wzrok nie myli


Dobre! musze zapamietac :lol:

Autor:  Maksio [ pt wrz 25, 2009 10:54 pm ]
Tytuł: 

White Chocolate pisze:
Rozmawiałem z właścicielem, to podobno wszystko działa, oprócz klimy, którą trzeba nabić, ale tutaj jest problem bo nie może jej nigdzie nabić bo tam wchodzi gaz starszej generacji, czy rzeczywiście może tak być?

z tego co ja wyczytałem na forum to tak: wchodzi gaz starszej generacji (r12 na szybko z google) (teoretycznie niedostępny, ponieważ szkodliwy, ale... tu jest POLSKA [zlosnik] i tu się pije yyy to znaczy wszystko się da załatwić ;) )
całkiem niedawno (2-3 dni temu) czytałem, że w Warszawie nie ma problemu z nabiciem klimy do w126, więc idąc tym tropem bym przypuszczał, że w każdym większym mieście w Polsce nie ma z tym problemu...

Autor:  voytas [ pt wrz 25, 2009 11:43 pm ]
Tytuł: 

czarek12 pisze:
widać po ciśnieniu oliwy na wskażniku 1,5 bara

A co ma piernik do wiatraka? Skąd te teorie? Czujnik sprawny? Kiedy był zmieniany olej i na jaki? Jaka jest temp oleju?

Im więcej pytań tym lepiej widać jakość tej oceny...

Autor:  Frytejro [ sob wrz 26, 2009 1:10 am ]
Tytuł: 

ja juz nieraz mowilem.. najlepiej pozbyc sie czujnika i bedzie sie spalo spokojnie.. Mercedes zrozumial ze ten czujnik spac nie daje ludziom po nocach i od w202 przestal to montowac :P :D

a co do klimy.. R12 nie nabijesz legalnie, nielegalnie da sie ale trzeba uwazac zeby Ci goscie nabili albo prawdziwym R12 nie ruskim ktory niewiadomo jaki jest i co to jest, albo tak jak mnie gosc nabija mieszanina gazow ktora zastepuje R12 i wsyzstko smiga - to gosc ktory nie robi kliomatyzacji w autkach tylko ogolnie servisuje klimatyzatory lodowki itp.. zauwazylem tez ze 80% ludzi nabijajacych klime nie ma o niej bladego pojecia :D

a to ze klima jest do nabicia to znaczy ze nie wszystko jest sprawne bo sprawna w 100% klima nie ucieka.. [zlosnik] - w tej cenie jaka gosc wola to ma byc ona sprawna

Autor:  Xytras [ sob wrz 26, 2009 9:06 am ]
Tytuł: 

Hej
Autko ostatnio widzieliśmy na Festiwalu w Rybniku, niestety specjalnie go nie lustrowałem z uwagi na postój obok wielce ciekawszego hamerykańckiego 560SEL w stanie cacy cacy [cool] Nie mniej jednak autko wyglądało dosyć konkretnie i jest znane kilku osobom z Silesii, głównie z uwagi że stało na komisie u organizatora wyżej wymienionego festiwalu. Z tego co ja wiem to ten człowiek jest członkiem chyba klubu Mercedesów zabytkowych, posiada dość sporo maszyn no i jest dość konkretny, czy auto należy aktualnie do niego czy tylko stało w jego komisie to nie wiem, musisz podpytać kolegi george85 On też jak już Ci odpisze(a jest na zlocie i nie wiem jak często tutaj zagląda, na pewno częściej na Silesii) to powinien Ci dosyć konkretnie napisać co w trawie piszczy ;)
Jeszcze tutaj chyba na kilku zdjęciach widać te auto:

http://www.mb.slask.pl/forum/viewtopic. ... c&start=30

Również tutaj może coś się znajdzie:

http://glowna.rybnikcity.pl/index.php?o ... &Itemid=78

Pozdrawiam

[cool]

Autor:  White Chocolate [ sob wrz 26, 2009 10:25 am ]
Tytuł: 

Przebieg jest podobno udokumentowany do 305-310tys dokładnie nie pamiętam, oraz wszystko co było w nim robione, jeden właściciel w Niemczech i jeden w Polsce. Auto jeździło przeważnie tylko na zloty. Jak z nim rozmawiałem wydawał się być wiarygodny.
Jak można sprawdzić czy książka serwisowa jest prawdziwa, tak na oko,bo w Rybniku nie ma chyba ASO Mercedesa, a tam chyba da się to sprawdzić.

Autor:  georem [ sob wrz 26, 2009 3:16 pm ]
Tytuł: 

White Chocolate pisze:
Rozmawiałem z właścicielem, to podobno wszystko działa, oprócz klimy, którą trzeba nabić, ale tutaj jest problem bo nie może jej nigdzie nabić bo tam wchodzi gaz starszej generacji, czy rzeczywiście może tak być?


A więc nie chce mi się komentować ocen poprzedników odnośnie cisnienia, bo bzdury piszą co niektórzy, pierwsza sprawa to auto ma napewno coś nie tak z układem dolotowym (lepe powietrze na 99%) dlatego cisnienie też jest niższe bo silnik działa jak pod obciążeniem. Ze zdjęć widać że z tyłu coś się z nim działo, nie trzyma się linia zderzaka z tylnim pasem i szyba chyba jest rozklejona, ale może ze starości. Wg. mnie chyba były lakierowane przednie prawe drzwi i błotnik, wnętrze wygląda na ponad 300kkm. Ale dokładne oględziny zweryfikują moją opinię. Co do klimy są zamienniki do starego gazu i bez problemu można ją napełnić, jeżeli jest nienapełniona to na 99% jest nieszczelna i koszt napełnienia może wynieść od 200zł do 2-3kpln w zalezności co się rozszczelniło. Powodzenia w poszukiwaniach, ja osobiście bym się zainetesował 380SEL ze Szczecina, tańsza i ciekawsza chyba.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3868489 <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
czarek12 pisze:
........ i jak mnie wzrok nie myli ( dobrze popatrz na ostatnią fotkę z sterownikami nawiewów ) obroty podtrzymywane butem aby trochę to ciśnienie dżwignąć,


Szczególnie ma to znaczenie przy robieniu fotki środkowego panelu. [zlosnik] [szalone] ;)

Autor:  White Chocolate [ sob wrz 26, 2009 7:24 pm ]
Tytuł: 

Kurcze jak ja nie lubię kupować auta :evil: Z tego co pamiętam to właściciel sprawdzał miernikiem lakier i w 70% procentach był oryginalny, mówił właśnie coś o błotniku, nie pamiętam już, no i jest też rdza na tylnej klapie, czyli od tyłu było chyba coś robione, ale z drugiej strony w który aucie nie było.
georem pisze:
pierwsza sprawa to auto ma napewno coś nie tak z układem dolotowym
Jak można sprawdzić szczelność układu, ewentualnie jaki może być najgorszy scenariusz w tym przypadku, jakie koszta w naprawie?

georem pisze:
szyba chyba jest rozklejona
a gdzie to widać ?

Ten ze Szczecina, mnie nie interesuje, pierwsza seria, rzadki silnik, no i V8 na co dzień, to chyba nie dla mnie. Ja szukam tylko 300stki.

Autor:  sneer [ sob wrz 26, 2009 7:42 pm ]
Tytuł: 

White Chocolate pisze:
Ten ze Szczecina, mnie nie interesuje, pierwsza seria, rzadki silnik, no i V8 na co dzień, to chyba nie dla mnie. Ja szukam tylko 300stki.


trzyseta nie bedzie palila istotnie mniej, niz 380 czy 4.2. moze litra urwiesz.
fakt, ze 380 moze byc klopotliwy, byla wada fabryczna.

Autor:  AndyS [ sob wrz 26, 2009 8:43 pm ]
Tytuł: 

sneer pisze:
trzyseta nie bedzie palila istotnie mniej, niz 380 czy 4.2. moze litra urwiesz.

Będzie mniej paliła szczególnie w mieście - 3 litry jak nic.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/