MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

mercedes 126 3.0 132 kw LPG problem pracy na benzynie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=44175
Strona 1 z 2

Autor:  bobson [ pn paź 12, 2009 9:46 pm ]
Tytuł:  mercedes 126 3.0 132 kw LPG problem pracy na benzynie

WITAM, mam problem, zrobilem trase ok 1700 klm, i moj merc przestal chodzic na wolnych obrotach na benzynie. natomiast na gazie chodzi normalnie jak powinno byc, mam jeszcze wrazenie ze stracil moc, na benzynie powyzej 900 obrotow pracuje normalnie, lecz przez pierwsze kilka sekund dudni lekko jakby niepracowal na wszystkich cylindrach, na zimnym silniku niema mozliwosci zapalic zilnik pracuje tylko dwie sekundy i gasnie , na cieplym pali ale trzesie na wolnych. niemam pojecia co sie moglo stac rurki wszystkie sa na miejscu. zdaje mi sie ze dojzalem wszystkie rurki. silniczek krokowy jest ok wkladalem drugi i jest taksamo moze ktos mial podobny problem? czy mogl sie zatrzec wtrysk? jeden gosc mi muwil ze wtrysk mechaniczny mi sie zatarl. czy to jest mozliwe

Autor:  czarek12 [ pn paź 12, 2009 10:33 pm ]
Tytuł: 

Mogły się "zapiec " ale końcówki wtrysków te co dochodzą do nich rurki z paliwem od rozdzielacza paliwa ,trzeba by je wyciągnąć z głowicy, oczywiście muszą być podłączone ,położyć na szmacie lub bezpieczniej podłożyć pod każdy np. połowki puszek po browarze i zobaczyć czy rozpylają paliwo ,czy wogóle cokolwiek z nich leci, dla bezpieczeństwa radzę odłączyć kabel od cewki wys.napięcia żeby nie było "bum"jak OK to trzeba szukać dalej !

Autor:  bobson [ pn paź 12, 2009 10:46 pm ]
Tytuł: 

sprawdze jutro . jakby by zapieczone to na wysokich tez by hodzil silnik? od mniejwiecej 800obr zdaje sie jakby dubrze chodzil tylko mocy malo <br>Dodano po 2 minutach.:<br> moze pobierac jakies lewe powietrze?? zdaje mi sie ze terz slychas jakby syczenie gdzies z pod filtra

Autor:  Szumek [ pn paź 12, 2009 10:55 pm ]
Tytuł: 

Ja bym zaczął od przekaźnika antyprzepięciowego. Wygląda mi na to, że wtrysk pracuje bez wsparcia elektroniki, czyli nie koryguje składu mieszanki, nie steruje zaworem powietrza dodatkowego i nie załącza wtryskiwacza rozruchowego na zimnym.

To taki srebrny przekaźnik zaraz przy ścianie grodziowej, na górze ma taką klapkę, a pod nią dwa płaskie bezpieczniki. Sprawdź, czy nie padł któryś z dwóch bezpieczników w nim. Jeśli nie, to wypnij oba i sprawdź, jak odpala/pracuje na benzynie, zimny i ciepły. Jeśli nic się nie zmieniło, to zanieś go do jakiegoś elektronika, niech go przejrzy w środku.

Autor:  bobson [ pn paź 12, 2009 11:24 pm ]
Tytuł: 

kurka nieznalazlem tego przekaznika :( .moj merc jest z 90 roku moze miec zamontowany w innym miejscu?

Autor:  Szumek [ pn paź 12, 2009 11:32 pm ]
Tytuł: 

Poszukaj, patrząc od przodu auta jest w tym "tunelu" między ścianą grodziową a podszybiem, na lewo od pompy hamulcowej.

Tu masz zdjęcie. Prawa autorskie: kolega Wit. ;)

Obrazek

Autor:  bobson [ pn paź 12, 2009 11:43 pm ]
Tytuł: 

tak mam tam czerwona puszeczke z przezroczysta klapka ona umnie jest do absu .ogulnie to mam problem z absem bo dzialal mi przy 5klh i pedal drgal bylem w warsztacie mercedesa i powiedzieli zebym wyja bezpieczniki od absui wyjolem abs niedenerwuje juz i kontrolka od abs sie swieci iak wkladam bezpieczniki to kontrolka gasnie abs chodzi od 5ciu klh a silnik dalej pracuje slabo na wolnych. dzieki za fotke <br>Dodano po 1 minutach.:<br> takiegi to niewidzialem tam jest ten od abs <br>Dodano po 19 sekundach.:<br> baedzo podobny

Autor:  Szumek [ pn paź 12, 2009 11:46 pm ]
Tytuł: 

To jest przekaźnik antyprzepięciowy, od ABS i elektroniki silnika także, jeśli są w nim "zimne luty", to elektronika silnika może nie funkcjonować.

Tym bardziej wyjęcie z niego bezpieczników powoduje odłączenie tejże elektroniki i silnik pracuje na samej mechanice wtrysku, czyli tyle-o-ile.

Autor:  bobson [ pn paź 12, 2009 11:58 pm ]
Tytuł: 

dzieki jutro pojade i wlorze drugi . dzieki za uwage

Autor:  Wit [ wt paź 13, 2009 10:45 am ]
Tytuł: 

Miałeś wystrzał gazu? Wg mnie to są objawy klasycznego lewego powietrza. Może pękła guma pod rozdzielaczem? Pęknięcie może być bardzo niewidoczne (wzdłuż pokrywy) i nie namacasz ręką, trzeba zdjąć rozdzielacz i dokładnie obejrzeć od spodu - wiem to już z własnego doświadczenia
Zobacz tutaj co możesz jeszcze ewentualnie sprawdzić i gdzie pęka ta guma: http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... highlight=

Autor:  bobson [ wt paź 13, 2009 7:06 pm ]
Tytuł: 

pali na gazie i na bezynie tylko obroty to 1000 / 1100 na benzynie i gazie a nawet na benz wieksze zbiera sie niesamowicie jeszcze tak nie chodzil, ale mam wyjety jeden bezpiecznik ze srebrnego przekaznika a drugi siedzi jak oba siedza to okolo 20 sekund powolutku spada z obrotow i gasnie .... jutro rozkrece i zobacze te guma pod rozdzielaczem .

merc kichna ale jak bylem jeszcze w polsce a przestal palic w belgii . ale mysle ze to bedzie tez ta duza guma pod rozdzielaczem, macalem ja ruwniez mnustwo razy. <br>Dodano po 11 minutach.:<br> mam jeszcze pytanko czt jak sam wyjme rozdzielacz to jrst mozliwosc popsucia czegos np. jakiejs regulacji albo czujnik czy cos w tym stylu?

Autor:  AndyS [ wt paź 13, 2009 8:36 pm ]
Tytuł: 

Wit pisze:
Zobacz tutaj co możesz jeszcze ewentualnie sprawdzić i gdzie pęka ta guma: http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... highlight=

Potwierdzam że tak może być - obadaj od góry w ten sposób.

Obrazek

Oprócz tego zdjęcia po demontażu gumy u kolegi. Guma była obmacywana i nic to nie dało.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  bobson [ wt paź 13, 2009 9:54 pm ]
Tytuł: 

dzieki ten material jest bardzo pomocny bende pracowal nad tym . widzialem pare fajnych ogloszen ,, http://fr.autoscout24.be/Details.aspx?id=166716775
http://www.autoscout24.fr/Details.aspx?id=166664916

Autor:  Wit [ śr paź 14, 2009 12:40 pm ]
Tytuł: 

bobson pisze:
mam jeszcze pytanko czt jak sam wyjme rozdzielacz to jrst mozliwosc popsucia czegos np. jakiejs regulacji albo czujnik czy cos w tym stylu?


Nie ma problemu, tylko nie kręć nic w środku przy klapie (wadze klapy) jak już byś musiał ściągać gumę. Uważaj tylko przy odkręcaniu rurek od wtrysków oraz zasilania i powrotu paliwa żeby nie zerwać gwintu - wszystko z wyczuciem oraz drugi klucz do kontry załuż (przy zasilanu i powrocie). Rurki wystarczy delikatnie poodginać, nie trzeba demontować wtrysków, w miarę możliwości nie poprzestawiaj ich zbytnio lub pooznaczaj numerami przed odkręceniem, żebyś nie musiał później kombinować która gdzie idzie [zlosnik] ciężko je pozamieniać ale na upartego się da [zlosnik] Po ponownym założeniu nie odpalaj od razu tylko kilka- kilkanaście razy włącz zapłon, żeby paliwo doszło do wtrysków. Kontrolnie możesz jeden wtrysk wyciągnąć i nacisnąć klapę jak pompka pracuje wtedy zobaczysz czy paliwo z niego leci.

Autor:  bobson [ śr paź 14, 2009 7:48 pm ]
Tytuł: 

gumy sa ok; nysle ze to bendzie ten srebrny przekaznik z dwoma bezpiecznikami sie zawiesza bo jeden siedzi caly czas a drugi jak wloze to spadaja obroto na 800 i pracuje luks ale po paru nin gasnie przekaznik jest cieply wyjme do i chodzi dalej i ma ostrego kopa bardzo czuly na nacisniecie gazu; mam jeszcze pytanko , czy ten przekaznik steruje ta okragla klapko pod filtrem ? bo jak filtr zdjety to i sa dwa bezpieczniki na miejscu to odpali okj pracuje cicho i jak zaczyna gasnac po kilku minutach to slysze syczenie i ta klapka spada okolo milimetra w doli gasnie , natomiast jak jeden bezpiecznik jest wyjety to ma wysokie obroty i syczy ? ta klafka ma terz delikatny taki uskok lekko wyczuwalny przy nacisniecu :-?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/