MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

W124 300D WYCIERACZKA -- o co chodzi ?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=44186
Strona 1 z 2

Autor:  keraj [ wt paź 13, 2009 12:56 am ]
Tytuł:  W124 300D WYCIERACZKA -- o co chodzi ?

Jak w temacie, chodzi dokladnie o prace wycieraczki przedniej szyby, zachowuje sie baardzo dziwnie, mianowicie, raz dziala dobrze tzn. kreci po szybie jak nowa, znowu po chwili chodzi jakby jej pradu brakowalo i tak na zmiane, wymienilem caly mechanizm (silnik i ramie) na nowy i dalej jest to samo...czasem pojawia sie nadzieja ze ahh tym razem bedzie dobrze, pochodzi przez chwile i zaczyna sie wieszac jednoczesnie zauwazylem, ze wlacznik robi sie goracy, zdarza sie, ze chodzi bez zarzutu ale to rzadko, co to moze byc i o co chodzi ?? moze jest jakis impulsator czy cos takiego, przekaznik ? i gdzie to moze byc ? idzie zima i przydalo by sie sprawne pioro :P

Autor:  leopold [ wt paź 13, 2009 8:01 am ]
Tytuł: 

Jak się coś grzeje, to znaczy, że jest tam nadmierny opór dla prunda. Zacząłbym od sprawdzenia styków włącznika, bardzo prawdopodobne, że są wypalone, wygięte lub zaśniedziałe.
Pozdrawia Leopold

Autor:  WSR [ wt paź 13, 2009 12:54 pm ]
Tytuł: 

A ja zacząłbym od smarowania, zdejmij plastik na ramieniu (taki prostokącik, czy kwadracik) wysuń wycieraczke i olejem nasmaruj tę część co wydłuża ramię. Będzie przynajmniej mozna wyeliminować sprawy mechaniczne.

Autor:  laudan [ wt paź 13, 2009 1:48 pm ]
Tytuł:  Re: W124 300D WYCIERACZKA -- o co chodzi ?

Rozbierz, oczysc, nasmaruj dobrym smarem i ciesz sie sprawna wycieraczka. Dluzsza praca grozi uszkodzeniem duzego trybu zebatego. Elektryka jest ok. Te jednorekie wycieraczki tak maja, ze raz na 15lat trzeba je oczyscic i nasmarowac. Taka wada fabryczna [zlosnik]

Autor:  keraj [ wt paź 13, 2009 4:30 pm ]
Tytuł: 

nie wiem tylko po co smarowac, rozbierac nowy mechanizm ? tak robilem ze starym i nic nie pomoglo, to raczej elektryka tu cos nawala, znalazlem dzisiaj pewna usterke, pod skrzynka bezpiecznikow jest kilka przekaznikow, tam zauwazylem stopiona kostke, rozleciala sie w palcach, wygladajaca na lacznik dwoch kabli, nie mam pewnosci co to moze byc, wiec wstrzymam sie ze spieciem na krotko ma ktos moze schemat przekaznikow czy chociaz tego co tam powinno byc bo u mnie to juz niczego nie przypomina :P

Autor:  leopold [ wt paź 13, 2009 5:23 pm ]
Tytuł: 

Automat przerywania pracy wycieraczek znajduje się w zintegrowanym (dużym) styczniku R1, zainstalowanym z tyłu puszki z bezpiecznikami. Natomiast silnik wycieraczek podłączony jest do puszki z bezpiecznikami poprzez złącze 5-pinowe znajdujące się dokładnie w środku (jest pięć złącz, ono jest trzecie) w pierwszym rzędzie złącz (licząc od przodu puszki), czyli tak z grubsza pod bezpiecznikami nr. 9-11. Oczywiscie złącza są "od dołu" puszki.
Ufff.... mam nadzieję, że to choć trochę zrozumiałe
Pozdrawia Leopold

Jak masz stopiną/zwęgloną złączkę, to w instalacji płynął potężny prąd - koniecznie sprawdź czy nie masz zwarcia, bo możesz spalić gablotę.

Autor:  keraj [ wt paź 13, 2009 6:33 pm ]
Tytuł: 

Witam,
Z gory dziekuje za odpowiedz pomoglo mi to zlokalizowac przerywnik, myslalem o zupelnie innym przekazniku. Jesli moge troche pomeczyc moim problemem to dodam jeszcze kilka informacji...

Problem zaczal sie od momentu kiedy to wycieraczka zaczynala chodzic beznadziejnie na zwoooolnionych obrotach, powodowalo to ciagle przepalanie bezpiecznika, w koncu znajomy "elektryk" zalozyl 20A bezpiecznik, nie przepala sie i od tamtego czasu chodzi jako tako, czesciej jednak jest oporna, po jakims czasie, przy wsiadaniu do auta uruchomilo sie pioro, przy otworzeniu drzwi, wykonalo jeden obrot i spokoj, niestety po zamknieciu drzwi wycieraczka nie dzialala wogole, do tego przestaly chodzic tez szyby i szyberdach, na otwartych drzwiach dzialala cala elektryka, na zamknietych nic. Znowu znajomy "elektryk" wyjal ten guzik w slupku drzwi kierowcy, wykonal mostek z kabla i prad dochodzi do dzis na otwartych i zamknietych drzwiach,,, opisalem ten problem bo moze jest to jakos powiazane :)

Jesli moglbys podac mi swojego maila to przeslal bym Ci zdjecie tej stopionej kostki, moze bedziesz wiedzial do czego to i czy mozna te kable polaczyc...

Pozdrawiam :)

Autor:  escort923 [ wt paź 13, 2009 10:31 pm ]
Tytuł: 

keraj pisze:
na otwartych drzwiach dzialala cala elektryka, na zamknietych nic.


u mnie na otwartych drzwiach tez działa cała elektryka(szybki,szyber,radio,grzanie foteli) a na zamknietych nie,ale z tego co wiem to tak ma byc. na zamknietych drzwiach elektryka działa dopiero po przekreceniu stacyjki do pozycji 1.

Autor:  Gerri [ wt paź 13, 2009 10:46 pm ]
Tytuł: 

keraj pisze:
Jesli moglbys podac mi swojego maila to przeslal bym Ci zdjecie tej stopionej kostki, moze bedziesz wiedzial do czego to i czy mozna te kable polaczyc...


Jaki problem zamieścić zdjęcie na forum? Więcej oczu - większa możliwość odpowiedzi
Chyba że to tajne/poufne... [zlosnik]

keraj pisze:
na otwartych drzwiach dzialala cala elektryka, na zamknietych nic.


Idziemy na razie dobrym tropem [zlosnik]

Autor:  WSR [ wt paź 13, 2009 10:51 pm ]
Tytuł: 

Stopi się nie tylko od zwarcia ale także od złego połączenia lutuj tę kostkę i już! U mnie była ona przyczyną nie działania kick down'u.

Autor:  keraj [ śr paź 14, 2009 12:21 am ]
Tytuł: 

http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 014054.jpg
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 014055.jpg
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 014056.jpg
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 014057.jpg
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... 014058.jpg

oto fotki, trzeba je obrocic w poziom i wtedy bedzie latwiej, widac przetopiony przekaznik i kabel ze stopiona jakas siwa wtyczka,,,, czemu to sie stalo i dlaczego mi ? :P:P:P

apropo pradu na otwartych/zamknietych drzwiach, u mnie nawet po odpaleniu nie chodzily szyby, dach, wycieraczka, po to ten mostek byl zrobiony, nie wiem czy to ma jakis zwiazek z pompa wtryskową bo kiedy wycieraczka chodzi normalnie i prady jakims cudem tez, to i auto idzie jak burza, sprawdzalem probnikiem wtyczki na pompie wtryskowej jak po odpaleniu wlaczalem wycieraczke i chodzila super to z problampka lecialem pod maske do pompy wypinalem wtyczki od ssania i od sterowania dawka paliwa wtedy prad dochodzil, jak pioro po odpaleniu bylo wooooolne to prad do pompy nie dochodzil :/ ja pierdacze co za trauma yyyhhh czy to wszystko wina tego zintegrowanego przekaznika ??

Autor:  laudan [ śr paź 14, 2009 8:25 am ]
Tytuł: 

To co pokazales na zdjeciach to dioda od elektrycznych szyb. Z wycieraczka ma to malo wspolnego. Jesli mechanizm wycieraczki ma duze opory (jak rozumiem zmieniles na inny nowy z 15 letniego auta, bo za cene nowego z ASO mozna kupic w124 [zlosnik] ) to idzie duzo pradu na ich pokonanie stad sie tez grzeje. Poszukaj w forum, bo wywazasz otwarte drzwi [oczko]

Autor:  leopold [ śr paź 14, 2009 9:57 am ]
Tytuł: 

Może to uprości sprawę: na pierwszym obrazku podano rozmieszczenie i układ pinów poszczególnych wtyczek pod puszka bezpieczników. Po ilości i rodzaju pinów powinno się dać zidentyfikować nawet poważnie uszkodzoną wtyczkę.

http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... tyczki.jpg

dodatkowo podano schemat instaklacji elektr. wycieraczek:

http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... system.jpg

A tak na marginesie,:
1) nigdy nie naprawiamy uszkodzenia poprzez założenie wiekszego bezpiecznika lub gwoździa tylko znajdujemy przyczynę (np. zwarcie w instalacji)
2) jak wycieraczka zaczyna ospale pracować, to należy przesmarować prostowód: ustawiamy wycieraczkę pod kątem 45 deg, na max. wydłużeniu (poprzez sprytne wyłączenie stacyjki), zdejmujemy osłonę prostowodu i kropelka po kropelce smarujemy olejem (np. do maszyn precyzyjnych) gniazdo ślizgowe. Trwa to trochę, ale wystarczy zrobić to raz na rok.
3) jeżeli w obwodzie zaczął płynąć bardzo duży prąd, to stawiałbym raczej na jakieś zwarcie. Brak dobrego styku skutkuje raczej wzrostem oporu - czyli spadkiem prądu a przy okazji często wypaleniem styków.

Pozdrawia Leopold

PS. A temu panu "elektrykowi" to bym raczej podziękował...

Autor:  ukaniu [ śr paź 14, 2009 3:44 pm ]
Tytuł: 

Prostowód, fajna nazwa.
JAk rozbierałem całość to od strony zewnętrznej danego łożyskowania prostowodu jest 2 uszczelki mające chronić przed kurzem. Z tego powodu myślę, że najlepsze rezultaty daje wyjęcie i posmarowanie od drugiej strony - przy okazji czyszczenie. Oliwienie w krańcowym przypadku zacierania pomoże ale z tej strony oliwa wymieszana z pyłem da nam pastę ścierną.
A co do kłopotów - jak pali bezpiecznik to silnik się zaciera na amen albo jest jakieś w nim zwarcie.

Autor:  keraj [ czw paź 15, 2009 9:20 pm ]
Tytuł: 

usterka naprawiona, wymienilem urzadzenie kontrolne, dwupolarowy lacznik diodowy - na serwisie tak to nazywaja - bedzie na wtorek bo w kraju ani jednej sztuki. Dzieki wszystkim za pomoc !

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/